Kodak podnosi ceny od stycznia 2020

[teh_R.]

https://onfilmonly.com/price-jump-on-al ... -01-01-20/

[4Rider]

Kodak podnosi ceny co roku - już dawno nie kupuję Kodaka, bo za drogi dla mnie.

[pelovsky]

A ja kolory kupuję tylko Kodaka, bo najtańsze :D ale fakt, że na czarno białe to trzeba nieźle wykładać.

[Qarqonosh]

Z drugiej strony jeśli chcemy, żeby były dalej to musimy im jakoś zrekompensować koszty produkcji (w skali globalnej)

[Mirosław]

Z drugiej strony jeśli chcemy, żeby były dalej to musimy im jakoś zrekompensować koszty produkcji (w skali globalnej)

Jest w tym zawarta prawda ale osobiście myślę że chyba w końcu większość ludzi zrezygnuje z fotografii światłoczułej niż kupować te naprawdę drogie materiały a wtedy całkiem zaprzestana produkcji......mam nadzieje że się mylę.

[Ats]

O ile w segmencie czarno białym jest w czym wybierać i kodak ma konkurencje o tyle w kolorze to chyba nie bardzo...

[Bokeh]

Czy zmiana cen kogoś z was wykruszy z fotografowania?
Takie pytanie retoryczne zadałem.
To sport dla zdecydowanych, a nie dla amatorów.
Ja kiedyś, jako że lubię Polaroida (nie żadnego instaxa), zacząłem sie zastanawiac jak obnizyc koszty i w desperacji kupowałem itype wkłady zamiast tych z baterią, bo są tańsze i w rękawie ciemniowym przekładałem filmy do pustego kartridża z baterią, aby o złotówkę/dwa złote obnizyć koszt jednego zdjęcia.
Pochwaliłem się komuś swoim osiągnięciem i nawet napisałem do Polaroida w Holandii, że mogliby dla starych aparatów polaroida produkować jakieś kartridże bez baterii ale ze slotem na wkładaną jakąś płaską bateryjkę 6V, aby miłośnikom starych polaroidów obniżyć koszt.
Jak ten ktoś usłyszał to co mówię, to wybuchł śmiechem i powiedział, że myślę jak typowy Polak, bo na zachodzie, gdzie ludzie zarabiają dwa, trzy, a nawet cztery razy lepiej niż w Polsce, nikt sobie taką ekwilibrystyką dupy zawracac nie będzie.
Pomyślałem, że typ ma rację.
Kodak podwyższa ceny, i inne firmy fotograficzne, i mają rację. W Polsce dla nich może nikt nie fotografować na materiałach światłoczułych, bo to i tak ułamek procenta tego co sprzedają na zachodzie i w Ameryce.
Tyle po prostu.

[aka]

To sport dla zdecydowanych, a nie dla amatorów.

Właśnie dla amatorów, bardziej niż dla profesjonalistów.

Jak ten ktoś usłyszał to co mówię, to wybuchł śmiechem i powiedział, że myślę jak typowy Polak, bo na zachodzie, gdzie ludzie zarabiają dwa, trzy, a nawet cztery razy lepiej niż w Polsce, nikt sobie taką ekwilibrystyką dupy zawracac nie będzie.

To się popisał. Skłonność do oszczędzania/majsterkowania to nie tylko polska "przypadłość". A poza Polską jest jeszcze parę krajów o podobnym poziomie dochodów mieszkańców, w których są pewnie amatorzy podobnej "ekwilibrystyki".

W Polsce dla nich może nikt nie fotografować na materiałach światłoczułych, bo to i tak ułamek procenta tego co sprzedają na zachodzie i w Ameryce.

Tak? Schody w biznesie się zaczynają, gdy zaczyna brakować tych ułamków procenta... Tu ułamek, tam ułamek i chapter 11

Podwyżka, o ile nie będzie dramatyczna, a na poziomie niewiele większym od inflacji, pewnie nie będzie powodem do masowego porzucania tego szlachetnego hobby. Raczej kurcząca się oferta może skłonić niektórych amatorów do zmiany zainteresowań. Póki co, nie ma na co narzekać

[Nomad]

Podwyżka, o ile nie będzie dramatyczna, a na poziomie niewiele większym od inflacji, pewnie nie będzie powodem do masowego porzucania tego szlachetnego hobby. Raczej kurcząca się oferta może skłonić niektórych amatorów do zmiany zainteresowań. Póki co, nie ma na co narzekać

Podobnie widzę. Niewielkie zmiany cenowe można przełknąć, gorzej gdyby oferta materiałów miała się gwałtownie skurczyć.

[J.A.]

Jak mawiają wopiści „są granice”, kwestią jest tylko dla kogo dzie się znajdują.

[teh_R.]

https://imaging.kodakalaris.com/sites/p ... nglish.pdf

[technik219]

Zaczyna się Armagedon a Wy biadolicie, że zaprzestają produkcji filmów? Za kilka, kilkanaście lat świat (i my wszyscy razem z nim) będzie miał inne, o wiele poważniejsze problemy na głowie niż fotografowanie. Zaręczam, że nikt nie będzie miał ani czau, ani ochoty na takie fanaberie jak fotografowanie dla przyjemności.

[4Rider]

Zaczyna się Armagedon a Wy biadolicie, że zaprzestają produkcji filmów? Za kilka, kilkanaście lat świat (i my wszyscy razem z nim) będzie miał inne, o wiele poważniejsze problemy na głowie niż fotografowanie. Zaręczam, że nikt nie będzie miał ani czau, ani ochoty na takie fanaberie jak fotografowanie dla przyjemności.

He, he, he - witam w Klubie

[skiper75]

Zaczyna się Armagedon a Wy biadolicie, że zaprzestają produkcji filmów? Za kilka, kilkanaście lat świat (i my wszyscy razem z nim) będzie miał inne, o wiele poważniejsze problemy na głowie niż fotografowanie. Zaręczam, że nikt nie będzie miał ani czau, ani ochoty na takie fanaberie jak fotografowanie dla przyjemności.

E no. Ale bedzie mozna robic dalej zdjecia czekajac na katar...zis

[technik219]

He, he, he - witam w Klubie

A ilu w nim członków? Dwóch? Ty i ja.