co właśnie wywołałeś?

[4Rider]

ja się nie znam

E tam...Przesadna skromność

[skpt]

4 rolki małoobrazkowego tmaxa 400 pchanego na 1600 w d-76 1+1, z tańczącymi ludźmi na rodzinnej imprezie, fotografowanymi wczoraj "z przyłożenia" szkłem 14mm na 1/20s + flash od sufitu na pierwszy plan. Lubię takie celowo przerysowane pokraczności w ruchu.

[powalos]

No więc wywołałem przeterminowane APX otrzymanego od Bakulika. Świeciłem na 64 a trzeba było raczej na 50. Film to w rzeczywistości AGFAPAN APX 100. Ponoć z terminem do 1996 r. Zdjęcia niedoświetlone, ale pójdzie coś z tym zrobić. Same wrażenia z użycia i wołania tego filmu: już na dotyk, film bardziej sztywny i grubszy niż obecne APX. Wywoływacz miał bardzo ciemną (czarnawą) barwę przy wylewaniu. Zapewne to warstwa antyodblaskowa. Film ma tendencję do zwijania się wzdłuż (tworzenie takiej rynny) przy suszeniu, nawet pomimo zwiększonego obciążenia. Podłoże ciemniejsze niż obecnie stosowane. Wołałem w Agfowskim Rodinalu 1:50 w czasie 11'50'' przy temperaturze 21 stopni. Znaczniki i napisy na brzegach bardzo ładnie widoczne.

[4Rider]

No więc wywołałem przeterminowane APX otrzymanego od Bakulika. Świeciłem na 64 a trzeba było raczej na 50

Różnica między 64 a 50 leży na marginesie tolerancji, jeśli już to na 25. Ze starymi filmami różnie bywa, jeśli nie zna się historii ich przechowywania... Moja 400 też się zwija (a raczej roluje, bo w drugą stronę) choć była z terminem 2010. Ogólnie to już dawno straciłem serce do przeterminków, jeśli już to kolor świecony +1-1.5 EV.

[powalos]

4Rider, być może - a raczej na pewno - masz rację co do czułości. Poza tym nie wiadomo też jak ta Leica III trzyma czasy. Jedyna rzecz jest pozytywna. Stare filmy były wyraźnie dłuższe. Musiałem adaptować końcówkę rozbiegową do dawnej długości (ok 12 cm) aby móc film prawidłowo założyć do aparatu, a i tak zmieściło się na nim 39 klatek plus jedna na początku " w powietrze". Zadymienie filmu raczej niewielkie, ale tak jak pisałem film ogólnie "cienki".

[skpt]

6 * 4x5 fomapan 400@200, d-76 1+1 23.5C 5:30 rotacyjnie na raz. 210mm, rodzinne portretowe.

[powalos]

2x"120" FP4+ 125@125 . Wołane w Rodinalu 1:25. 20,5 C. 9 min. 2-3 przewrotki co 1 minutę. Na oko wyszło pięknie. Jak ten film pięknie schnie. Zero zacieków, lustrzana wręcz powierzchnia "zadka".

[J.A.]

Ostatnią rolkę Agfa Scala 200

[4Rider]

Dziś hurtem:

C-41 (w maszynie u kolegi w rodzinnym mieście [Świętej Wieży])
135: Fuji Reala 100 (expired 2012); Konica VX 400 Monochrome (expired 2000); Kodak Gold 200 (expired 2007)
120: [świeże] XP2; Kodak Portra 160;

ID-68 [stock] (w obecnym mieście po powrocie )
120: 2x Foma 400 8' oraz Tri-X 400 6'

[Ats]

Ilford HP5@800 w D76 przy 23C, niecałe 13 min i podoba mi się ten kontrast.

[4Rider]

Fomapan 400@800 (bo obiektyw 150 mm i pomarańcza w użyciu) Rodinal 1+50 19* 21'
z dzisiejszej porannej wycieczki do Żywkowa
(złapałem rosyjską sieć i naliczyło mi 8 pln za minutę połączenia )

DSC03883.JPG (353.24 KiB) Przejrzano 3222 razy

[MrMamiya]

(złapałem rosyjską sieć i naliczyło mi 8 pln za minutę połączenia )

Na biednego nie trafiło... Stać Cię na czarno-białe fanaberie - to co to jest rozmawiać przez 'innostranną' sieć?

[4Rider]

Na biednego nie trafiło... Stać Cię na czarno-białe fanaberie - to co to jest rozmawiać przez 'innostranną' sieć?

Ale w Polsce byłem, do granicy co najmniej 500 metrów było

[MrMamiya]

Ale w Polsce byłem, do granicy co najmniej 500 metrów było

To się nazywa wielkomocarstwowa ekspansja...

[rbit9n]

Na biednego nie trafiło... Stać Cię na czarno-białe fanaberie - to co to jest rozmawiać przez 'innostranną' sieć?

Ale w Polsce byłem, do granicy co najmniej 500 metrów było

norma. dlatego w Bieszczadach, na wschód od Tarnicy, raczej nie korzystam z telefonu komórkowego, bo tam łatwiej jest o zasięg sieci ukraińskiej, niż polskiej.