Chętnie się spotkam, mieszkam w....

[Leszeg]

W rzeczy samej weesee ma rację. Jak spoglądam na mapkę, to mam wrażenie, że wokół mnie sami ciemniowcy. Na forum zaś najbliżsi interlokutorzy są z Zamościa, Rzeszowa czy Krakowa. Nawet na hasło o spotkaniu nie odezwał się nikt kto mieszka bliżej niż 90 km od Sandomierza. Tym, którzy się niezbyt ujawniają mogę zaproponować tylko krótka sesyjkę terapeutyczną „Jak rozmawiać o fotografii – przełamując nieśmiałość” Pozdrawiam

[Mikołaj]

W rzeczy samej weesee Tym, którzy się niezbyt ujawniają mogę zaproponować tylko krótka sesyjkę terapeutyczną „Jak rozmawiać o fotografii – przełamując nieśmiałość”

może założymy klub AF (Anonimowych Fotografików) I każdy będzie zaczynał: "Dzięń dobry mam na imię Krzysio i focę po kryjomu od 5 lat..."

[Leszeg]

może założymy klub AF (Anonimowych Fotografików)

Może raczej Anonimowych Fotoholików?

[vidman]

hehe... najpierw upubliczniliśmy to że jesteśmy CIEMNIAKAMI a teraz mamy się anonimizować?

poza tym, kto się chce z tego wyleczyć???? jacyś ochotnicy?

[Leszeg]

Raczej nie ja. Wychodząc z jednego uzależnienia można popaść w drugie. Czy tu ktoś chciałby zostać pracoholikiem lub seksoholikiem?

[rbit9n]

Seksoholizm to ciężki kawałek chleba. Polecam książkę "Udław się" Palahniuka, autora min. "Podziemnego kręgu".
Ja planuję jakąś wycieczkę do Sandomierza, ale jakoś na wiosnę.

[Leszeg]

OK A mnie chyba czeka wyjazd do Rzeszowa - pewnie przy okazji wskoczę do apteki kupić coś na fotoholizm.

[rbit9n]

Hmmm fotoholizm? Raczej nic nie mam na takie schorzenie, ale tak czy siak zapraszam. Daj znać kiedy to jakoś się zorganizuję.

[sad17]

Jest tu ktoś oprócz mnie z powiatu Oświęcimskiego ??

[zieloo]

5 lub 6go maja jadę na 2dniowe szkolenie, może ktoś ze szczecina skusi się na popołudniowy plener?

Być może będę miał chwilę. Nawet jeśli nie, chętnie poznam