Całkiem łysa, znaczy się prześwietlona - prześwietlili Wam i tyle...
Ktoś woła C-41 dla kogoś....
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Ktoś woła C-41 dla kogoś....
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
Ktoś woła C-41 dla kogoś....
Ja tam jestem chłopakiem z tatuażami, ale sam sobie robię zdjęciarysiek1996 pisze: ↑17 gru 2018, 15:47 Ja miałem kadry z Dziewczyną z tatuażami. Szkoda, wielka szkoda.

... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
Ktoś woła C-41 dla kogoś....
w takim razie laboratorium MUSIAŁO przyjæć reklamację. Nie mogli powiedzieć, że to wina klienta. Film prawdopodobnie nie trafił do wywoływacza.rysiek1996 pisze: ↑17 gru 2018, 16:00 Klisza nie miała napisów, była całkiem łysa. Właśnie zadzwoniłem do kumpla. On pamięta tę sprawę, miał tam kadry na których bardzo mu zależało i oddał ją do jakiegoś fachowca. I sprawa umarła śmiercią naturalną.
Tak jak pisałem, aparaty to lustrzanki średnioformatowe Kiev i Bronica. W Kievie 88. O odwrotnym założeniu filmów w dwóch aparatach również nie może być mowy
Włóż cz-b film do utrwalacza, a drugi nienaświetlony normalnie wywołaj i utrwal. Różnicę widać.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
-
- -#
- Posty: 328
- Rejestracja: 22 paź 2016, 19:58
Ktoś woła C-41 dla kogoś....
Masz rację. Tylko sprawa jest zbyt stara aby do tematu wracać.
-
- -#
- Posty: 328
- Rejestracja: 22 paź 2016, 19:58
Ktoś woła C-41 dla kogoś....
Ten eksperyment chyba warto zrobić i przy najbliższym wołaniu filmu cz-d muszę go zrobić.
Ktoś woła C-41 dla kogoś....
Myślę, że te czasy już minęły. Chyba, że masz szczęście mieszkać obok labu, który zbiera wysyłkowe zamówienia z reszty kraju i są w stanie zejść do tak niskiego kosztu jednostkowego. Ręcznie nie ma szans osiągnąć takiej ceny. Przy niewielkich przerobach nie kalkuluje się kupić nic tańszego (per rolka) niż chemia typu Tetenal Colortec, która przy pomyślnych wiatrach kosztuje aktualnie 170zł za zestaw na max. 40 filmów. Sam koszt chemii per rolka 36 klatek - ponad 4zł brutto. A gdzie koszt prądu, wody, amortyzacja, czynsz, zarobek jakikolwiek? Ja za 11zł od szpulki nawet nie schodziłbym do ciemni. Nawet, gdybym miał procesor rotacyjny i koreks na 5 szpul, to za godzinę pracy w ciemni miałbym z tego na czysto ile - 20zł? A jeszcze ganiać potem na pocztę i rozsyłać? jak to się mówi "szkoda czasu i atłasu".
Z resztą, o czym jest rozmowa - film kolorowy z nie dolnej półki kosztuje 20-30zł od rolki. A tu dyskusja jest o dodatkowych 2zł za wywołanie w pewnym miejscu.
-
- -#
- Posty: 328
- Rejestracja: 22 paź 2016, 19:58
Ktoś woła C-41 dla kogoś....
Nie chciałem o tym pisać. Dobrze że temat ekonomi został przez Ciebie poruszony.