Ilford fp4+, smugi na brzegach kadru
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
-
- -#
- Posty: 328
- Rejestracja: 22 paź 2016, 19:58
Ilford fp4+, smugi na brzegach kadru
Wywołałem Ilforda FP4+ w ID-11, proporcja 1 do 3, temperatura 20 stopni, czas wołania 20 minut, co minutę 10 sekund koziołków. Zmieniłem tylko miejsce zakupu wywoływacza. Poprzednio nie miałem żadnych problemów aż tu pojawiły się smugi na brzegach kadru po prawej i lewej stronie idące przez wszystkie kadry. Dodam że wywoływacz przechowywałem jako stock i na godzinę przed wywoływaniem sporządziłem roztwór roboczy. Co jest nie tak?
Ilford fp4+, smugi na brzegach kadru
Widzę, ze to kwadratowy format więc domyślam się, ze to zjawisko ma miejsce wzdłuż braegów filmu ? Jeżeli tak, to być może wywoływacz nie dotarł całkowicie do częsci filmu znafjdującego się w rowkach koreksu. A może jakaś mała wada oblewu. Tak dumam. Lepiej byłby pokazać obraz negatywu. Pzdr.
Ilford fp4+, smugi na brzegach kadru
Kiedy się wreszcie nauczycie, że negatyw pokazuje się jako negatyw i nie skan tylko foto kawałka filmu? Skąd mam wiedzieć czy film w Twoim aparacie ma przebieg poziomy. To ma znaczenie.
-
- -#
- Posty: 328
- Rejestracja: 22 paź 2016, 19:58
Ilford fp4+, smugi na brzegach kadru
Mój aparat ma pionowy przebieg filmu (Bronica SQ). Nie bardzo mam czym zrobić przyzwoite zdjęcia negatywu więc pokazuję skany
-
- -#
- Posty: 328
- Rejestracja: 22 paź 2016, 19:58
-
- -#
- Posty: 328
- Rejestracja: 22 paź 2016, 19:58
Ilford fp4+, smugi na brzegach kadru
Odnoszę wrażenie że winę ponosi szpula koreksu (stary krokus).
Ilford fp4+, smugi na brzegach kadru
rysiek1996, też uzywam Krokusa (i tylko jego), ale wywołuję metodą kręcenia (czasami jakiś fikołek), "pod prąd" nawinięcia filmu w szpuli. Raczej nie mam takich kłopotów. Widocznie wtedy chemia jest "wciskana" w rowki szpul.
-
- -#
- Posty: 328
- Rejestracja: 22 paź 2016, 19:58
Ilford fp4+, smugi na brzegach kadru
Rozumiem, tylko że mi zdarzyło się to pierwszy raz, nigdy nie miałem żadnych problemów. wydaje mi się że została uszkodzona klisza w miejscach styku ściankami prowadnicy w szpuli. Tak mi się wydaje ponieważ smugi są z obu krawędzi ale może jestem w błędzie.
Ilford fp4+, smugi na brzegach kadru
Spirale nie sięgają, aż tak daleko na film. Zadam może naiwne pytanie. Czy to widać na skanie, czy na filmie także? Bo wydaje mi się że to może mieć związek ze skanowaniem. Gdyby wywoływacz nie dotarł do tych miejsc to tym bardziej nie wywołałby numerków na brzegu filmu.
-
- -#
- Posty: 328
- Rejestracja: 22 paź 2016, 19:58
Ilford fp4+, smugi na brzegach kadru
Tak, z wywoływaczem nie można tego wiązać. Raczej wszędzie dotarł. Na filmie ciężko wypatrzeć.
Ilford fp4+, smugi na brzegach kadru
A czym skanujesz? Może film Ci się uwypuklił w ramce i był po prostu nierówno oświetlony podczas skanowania?
Ilford fp4+, smugi na brzegach kadru
rysiek1996 jeśli skanujesz epsonem, to są to odbicia od ramek. jeśli innym skanerem, to pewnie też.
-
- -#
- Posty: 328
- Rejestracja: 22 paź 2016, 19:58
Ilford fp4+, smugi na brzegach kadru
Obejrzałem dwa powyższe skany na dużym telewizorze. Pierwsza pojedyncza klatka, skanowana w ramce Epsona, ma te ,,smugi". Drugie dwie klatki skanowane bez ramek nie mają ,,smug".
Może to być związane z lekką wypukłością kliszy? Kolega rbit9n ma chyba racje.
Jakie ..patennty" stosować aby skanować bez ramek?
Może to być związane z lekką wypukłością kliszy? Kolega rbit9n ma chyba racje.
Jakie ..patennty" stosować aby skanować bez ramek?
Ilford fp4+, smugi na brzegach kadru
Powiększalnik i nie skanować.
Na te paski nie ma rady. Występują i w tanich epsona h i drogich nikonach.

Ilford fp4+, smugi na brzegach kadru
to nie o wypukłość chodzi, a o same ramki, a właściwie zbyt błyszczące brzegi.