Karta techniczna Fomapan 100/400. Kombinacje wywoływaczy.

[technik219]

Nie będę wchodził w głębsze dyskusje, bo ta zaczyna mi przypominać dywagacje o wyższości świąt wielkanocnych nad świętami Bożgo Narodzenia, albo "ile diabłów zmieści się za łebku szpilki"

[J.A.]

TX400 naświetlam na 250 (prawie 400) i wołam w HC110 1+60 i nie ma mowy żeby coś nie wyszło, bez względu czy robię zdjęcia latem w Iraku czy późną jesienią na Ukrainie

HC110 nie do końca wyzyskuje czułość materiału, to jego cecha, ani zaleta ani wada. Tak jak hydrofen (w17), bardzo dobrze wyzyskuje czułość materiału. To są cechy wywoływaczy i kedyś było to w opisach wywoływaczy. Teraz czasami ktoś napisze, że wywoływacz x podnosi czułość, a y obniża. Potem ludzie wywołują film w takim co nie wyzyskuje i piszą, ży film jakś tam nie ma deklarowanej czułości.

[technik219]

Miałem już nie zabierać głosy w tej sprawie, ale czasami nie dotrzymuję postanowień...
Jeśli FOMA 100 (i inne) wychodzą w wywoływaczach typu Rodinal w sposób "ledwo-ledwo" to proponuję otworzyć nową butelkę. Przypomniałem sobie, że raz jeden, jedyny 2 filmy wyszły mi właśnie tak jak opisuje Kolega. Powodem był utleniony wywoływacz, który stracił moc. Już wspominałem, że receptura obecnego "rodinalu" została odchudzona i nie jest on tak trwały i niezawodny jak niegdysiejsze ORWO R-09. Po wywołaniu w nowym wywoływaczu filmy z tej samej partii naświetlone tym samym aparatem wyszły jak należy.
A teraz już definitywnie wybywam

[Jerzy23]

Butelka "Rodinalu" jest świeżutka zakupiona w połowie września, insza inszośc że to jakiś nowy rodinal bo ma dziwnie jasny kolor.

https://www.fotonegatyw.com/pl/p/ADOX-w ... 00-ml/2316

Ilfordy Pan 100 i Pan 400 wychodzą w nim na punkt . Z Fomą te same problemy miałem stosując także wspomniany Hc-110 i id-11.

Reasumując wspomniane Pan 400 i Pan 100 kosztują tyle samo a są znacznie lepsze.

[darekdp]

Właśnie wywołałem przeterminowaną fomę 100 4x5 cala w Microphenie 1+1 w 23 stopniach.
Wołanie rotacyjne, Jobo CPE2, bez namaczania 8 minut (-15% na rotację i +20% na czwarty film w stocku).
Wyszło bardzo łądnie.

[mrek]

Dziś wywołałem 4 szitki FOMA 100 6.5x9 no i widzę w nich dziury. Paskudne spore braki emulsji.
Ale to już 3 paczka, a dopiero pierwsza taka wyraźna dziurka.
Jeszcze nie panikuję.

[Tristan]

Wrzucę moje 3 grosze.

Szczerze nie rozumiem, jak można w ogóle, poza czynnikami ekonomicznymi stosować Fomapana. W zeszłym roku chodziłem na kurs fotografii analogowej w OPT Wrocław i tam nasi nauczyciele namiętnie polecali nam Fomapana 100 jako super materiał, tani, dobry i w ogóle... Co ciekawe mieliśmy go naświetlać nominalnie na ASA 100 i wołać w Rodinalu. Efekty były oczywiste... negatywy cienkie jak warstwa masła na kromce w polskim szpitalu. Do tego czasem się zdarzały ubytki w emulsji, a pech chciał, że zazwyczaj było to na twarzy, oku itp.

[mrek]

Wrzucę moje 3 grosze.
Szczerze nie rozumiem, jak można w ogóle, poza czynnikami ekonomicznymi stosować Fomapana.

No i sam sobie odpowiadasz
Dodam jeszcze, że akurat mnie to obliguje pochodzenie krakowskie. Wszak centusie to my. Klatka wychodzi mi po 1.36 zl. bo mam zapasy Fomy po 68 za pudełko.

[rbit9n]

Szczerze nie rozumiem, jak można w ogóle, poza czynnikami ekonomicznymi stosować Fomapana.

fomapan 400 jest uczulony w podczerwieni. z filtrem IR wymaga co prawda naświetlania w słoneczny dzień jakieś 30 - 45 sekund przy przysłonie f/16, ale pośpiechu tutaj przecież nie ma.

Olympus OM-4Ti, Zuiko Auto-W 24mm 1:2,8, Hoya R72,
Fomapan 400, Mytol 1:1 (wołanie jak dla @800ASA)

[m_arcin]

Ja co prawda jestem ślepy, a zdjęcia robię białą laską i zawsze lądują w szufladzie, ale jeden z najładniejszych portretów mojej ukochanej zrobiłem na fomie 400@250 w LQN. Odbitki na fomabrom 112n. Widziałem też mnóstwo pięknych zdjęć w internecie jak i te trzy wyżej. W każdym razie temat nie jest o tym żebym wybrał ilforda. Nie uważam, że to, że jest dwa razy droższy oznacza że jest dwa razy lepszy. Choć wiem jak działa ludzka psychika. Jak ktoś kupuje audiofilski kabel 1000pln za metr, to słyszy gołym uchem ze jest dwa razy lepszy niż ten za 500pln za metr. Oczywiście temu co kupił za 500 słoń na ucho nadepnął i po co w ogóle kupił wzmacniacz za 10000 skoro nie słyszy tak oczywistej różnicy. I nie ma zmiłuj. Ten kto zapłacił 1000 zawsze wie lepiej. Napisałem ten temat z myślą o zebraniu danych o filmach Fomy, bo uważam że są zdolne pięknie ukazać każdy temat, a przy okazji są rozsądnie wycenione.

[Tristan]

W przypadku WF to rzeczywiście Foma nie ma sobie równych w kwestii ceny. Ale np. w "moim" sklepie średnia foma 400 kosztuje 21 zł, a HP5+ 23 zł. Wybór jest prosty.

[rbit9n]

nie no, fomę to się kupuje w Czechosłowacji. regularnie są zamówienia grupowe i wtedy warto zrobić zapasik.

[Jerzy23]

Foma 400 kosztuje tyle samo co znacznie lepszy Ilford Pan 400 i to w detalicznym sklepie wysyłkowym. Wiec kwestia ekonomiczna raczej odpada. Kupowanie w Czechach hurtem żeby zaoszczędzić kilka groszy nie wydaje mi się sensowne przy różnicy jakości między tymi materiałami.

Tristan, prowadzę kurs fotografii analogowej w szkole Formaty.pl w Poznaniu i właśnie mówię swoim studentom, żeby nie oszczędzali jakiś drobnych na fotografii analogowej bo ona już wystarczająco jest dziś droga. Wiec wydać jakieś konkretne pieniądze na materiały, papier lub plener a później efekt jest podobny do "smaku kanapki w polskim szpitalu"

2 tygodnie temu, fotografowałem sztorm w Ustce i specjalnie wziąłem najtańszy sprzęt i materiały w celach dydaktycznych ( eos 300V + EF 50/1.8 + Pan 400) i po wywołaniu filmu wszystko daje się kopiować i skanować bez problemu..

https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater

pozdro
JW

[zladygin]

fomapan 400 jest uczulony w podczerwieni. z filtrem IR wymaga co prawda naświetlania w słoneczny dzień jakieś 30 - 45 sekund przy przysłonie f/16, ale pośpiechu tutaj przecież nie ma.

Hmm... to dla mnie odkrycie. Czy można go uznać za konkurencję w stosunku do np. Rolleia Retro 80s lub 400s? Oczywiście w zakresie podczerwieni.

Foma 400 kosztuje tyle samo co znacznie lepszy Ilford Pan 400 i to w detalicznym sklepie wysyłkowym.

To prawda dla filmów 135, nieco większa różnica jest przy 120, a dla błon ciętych jest już bolesna.

[technik219]

Hmm... to dla mnie odkrycie. Czy można go uznać za konkurencję w stosunku do np. Rolleia Retro 80s lub 400s? Oczywiście w zakresie podczerwieni.

Pozostaje tylko kwestia czy to spostrzeżenie w odniesieniu do filmu FOMA 135 czy 120? One różnią się uczuleniem spektralnym - odsyłam do karty charakterystyki produktu.