Wielki format pod portret
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
Wielki format pod portret
Hej!
Zastanawiam się nad wielkim formatem pod portret studyjny. Główny powód to tilt i przechyły plus mała głębia ostrości i relatywnie ciemne szkła, co pozwala uniknąć filtrów ND.
Mam lampy Quantuum Move - będą działać z takim aparatem?
Zależałoby mi, aby nie było to super drogie, bo jestem dzieckiem cyfry i nie wiem, czy się wciągnę.
Ogniskowe, jakie by mnie interesowaly, w przeliczeniu na mały obrazek to tak 60-80mm.
Jest jeden średni format, który spełnia wymagania, ale drogi niestety (GX680III + 180/3.2).
Polecicie coś?
Zastanawiam się nad wielkim formatem pod portret studyjny. Główny powód to tilt i przechyły plus mała głębia ostrości i relatywnie ciemne szkła, co pozwala uniknąć filtrów ND.
Mam lampy Quantuum Move - będą działać z takim aparatem?
Zależałoby mi, aby nie było to super drogie, bo jestem dzieckiem cyfry i nie wiem, czy się wciągnę.
Ogniskowe, jakie by mnie interesowaly, w przeliczeniu na mały obrazek to tak 60-80mm.
Jest jeden średni format, który spełnia wymagania, ale drogi niestety (GX680III + 180/3.2).
Polecicie coś?
Wielki format pod portret
To w końcu średni czy wielki?
Wielki format pod portret
Wielki, bo średni jest za drogi. No chyba, że jest inny średni, który będzie też tani i będzie oferował to samo (GO/ogniskową podobną do 85/1.4 na FF i tilta z pochyłami).
Wielki format pod portret
wielki format - wielkie wydatki
Oprócz aparatu zastanów się kto ci wywoła negatyw, zrobi odbitki bądź skany...jednym słowem eksploatacja wyjdzie cię drożej niż średni format. Oczywiście można sobie kupić rolkasete do średniaka.
Ale skoro zależy ci na tilt-shiftach to może nie lepiej zainwestować w obiektyw do cyfry z takimi pochylami? np samyang 24mm ts?
Oprócz aparatu zastanów się kto ci wywoła negatyw, zrobi odbitki bądź skany...jednym słowem eksploatacja wyjdzie cię drożej niż średni format. Oczywiście można sobie kupić rolkasete do średniaka.
Ale skoro zależy ci na tilt-shiftach to może nie lepiej zainwestować w obiektyw do cyfry z takimi pochylami? np samyang 24mm ts?
Wielki format pod portret
Z taką filozofią, to w ogóle ja się dziwię po co robić na żelatynie?
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Wielki format pod portret
24mm do klasycznego portretu?Fikumiku pisze:wielki format - wielkie wydatki
Oprócz aparatu zastanów się kto ci wywoła negatyw, zrobi odbitki bądź skany...jednym słowem eksploatacja wyjdzie cię drożej niż średni format. Oczywiście można sobie kupić rolkasete do średniaka.
Ale skoro zależy ci na tilt-shiftach to może nie lepiej zainwestować w obiektyw do cyfry z takimi pochylami? np samyang 24mm ts?
Skaner pewnie też bym potrzebował kupić.
Wielki format pod portret
Możesz przefotografować cyfrą.przewal pisze:...Skaner pewnie też bym potrzebował kupić.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
-
- -#
- Posty: 328
- Rejestracja: 22 paź 2016, 19:58
Wielki format pod portret
Prawda. sam tak właśnie robię ponieważ nie mam skanera. Jedno zdjęcie torów pod mostem jest na forum.
Wielki format pod portret
przewal, ale widziałeś duży format w akcji?
Wielki format pod portret
Z całym szacunkiem, ale zakup aparatu LF, błon ciętych i płacenie po 15-20 zł za wywołanie 1 sztuki, by później "skanować" cyfrą mija się z celem. Efekty nie są zadowalające, chyba że ma się dobrze skorygowany obiektyw, np. makro.
Dla mnie wygląda to tak, jakby starego Jaguara przerobić na gaz, bo dużo pali:)
Wielki format pod portret
Z całym szacunkiem, ale w obecnych czasach robienie na żelatynie niezależnie od formatu, po to by w rezultacie materiał skanować mija się z celem.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
-
- -#
- Posty: 328
- Rejestracja: 22 paź 2016, 19:58
Wielki format pod portret
.Z całym szacunkiem, ale zakup aparatu LF, błon ciętych i płacenie po 15-20 zł za wywołanie 1 sztuki, by później "skanować" cyfrą mija się z celem. Efekty nie są zadowalające, chyba że ma się dobrze skorygowany obiektyw, np. makro
Tak ale jako wglądówka na pierwszy ogień czemu nie. Potem dobry powiększalnik,,,, albo skaner. I tu kończy się zabawa ponieważ równie dobrze można kupić tylko cyfrę FF i nie ,,wytapiać czasu na wołanie klisz". Cała zabawa polega na analogowym obrobieniu tematu od kliszki po odbitkę.
Wielki format pod portret
Dokładnie tak.rysiek1996 pisze:albo skaner. I tu kończy się zabawa ponieważ równie dobrze można kupić tylko cyfrę FF i nie ,,wytapiać czasu na wołanie klisz". Cała zabawa polega na analogowym obrobieniu tematu od kliszki po odbitkę.
Rozumiem, że ostatni obiektyw na tej stronie nie spełnia owych warunków?przewal pisze:Można wiedzieć czemu?
Niestety, ale cyfra nie oferuje tilta ani pokłonów w portrecie. Tutaj zostaje jedynie LF i niektóre modele MF.
https://www.canon.pl/lenses/ef-tilt-and-shift/
Na marginesie tilt to pokłon. A obiektyw ma być tilt-shift, czyli i pokłon i przesunięcie. Na marginesie Canon takie szkła produkuje od lat 80-tych XX wieku. Inni producenci zapewne też.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
-
- -#
- Posty: 328
- Rejestracja: 22 paź 2016, 19:58
Wielki format pod portret
Pamiętam że nawet jest takie cudo, nie wiem czy tylko posiada obydwie wymienione funkcje, produkcji CCCP na bagnet nikona.