http://www.kodak.com/global/en/professi ... /f4016.pdfFINAL STEPS
Rinse at 65 to 75°F (18 to 24°C) with agitation in KODAK
Indicator Stop Bath or running water for 30 seconds.
Fix at 65 to 75°F (18 to 24°C) for 3 to 5 minutes with
vigorous agitation in KODAK Rapid Fixer. Be sure to agitate
the film frequently during fixing.
Note: To keep fixing times as short as possible, we strongly
recommend using KODAK Rapid Fixer. If you use another
fixer, such as KODAK Fixer or KODAFIX Solution, fix for 5
to 10 minutes or twice the time it takes for the film to clear.
You can check the film for clearing after 3 minutes in
KODAK Rapid Fixer or 5 minutes in KODAK Fixer or
KODAFIX Solution.
Wash for 20 to 30 minutes in running water at 65 to
75°F (18 to 24°C) with a flow rate that provides at least
one complete change of water in 5 minutes. You can wash
long rolls on the processing reel. To save time and
conserve water, use KODAK Hypo Clearing Agent.
Dry film in a dust-free place. To minimize drying marks,
treat the film with KODAK PHOTO-FLO Solution after
washing, or wipe the surface carefully with a KODAK
Photo Chamois or a soft viscose sponge.
Important
Your fixer will be exhausted more rapidly with these films
than with other films. If your negatives show a magenta
(pink) stain after fixing, your fixer may be near exhaustion,
or you may not have used a long enough time. If the stain
is slight, it will not affect image stability, negative contrast,
or printing times. You can remove a slight pink stain with
KODAK Hypo Clearing Agent. However, if the stain is
pronounced and irregular over the film surface, refix the
film in fresh fixer.
Fomapan 100 pro
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Fomapan 100 pro
ale sam kodak pisze, że to różowe, to wina słabego utrwalacza. owszem w ciepłej wodzie to się wypłucze, ale chyba lepiej użyć adekwatnego utrwalacza, niż się potem bawić w szopa pracza.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Fomapan 100 pro
Można - ale wtedy utrwalacza używamy praktycznie jednorazowo. Przy czym utrwalacz który na T-maxie zostawia zafarb, z innymi filmami działa jak złoto.
Edyta. Zastanawiam się czy nie miało by sensu dodatkowe utrwalanie wyłącznie t-maxów w bardzo energicznym wywoływaczu.
Edyta. Zastanawiam się czy nie miało by sensu dodatkowe utrwalanie wyłącznie t-maxów w bardzo energicznym wywoływaczu.
Fomapan 100 pro
Edyta dobrze Ci podpowiada. To się nazywa utrwalanie dwukąpielowe.

Na marginesie warte stosowania nie tylko z T-Maxami. Dzięki takiemu sposobowi nie tworzą się w emulsji sole zespolone, które są nierozpuszczalne w wodzie, skutkiem czego się nie wypłukują. A to właśnie one są w większości przypadków odpowiedzialne za powstawanie po kilku latach plam na negatywach.
Poza tym to zdanie z cytowanego pdfa, wcale nie oznacza, że utrwalacza używamy jednorazowo. Ono oznacza, że utrwalacz jest bliski zużycia. W tym przypadku dosłowne tłumaczenie dokładnie oddaje sedno sprawy.
I na koniec, nawet utrwalanie w wyczerpanym utrwalaczu jest dopuszczalne, tylko trzeba użyć jak wyżej hypo clearing, lub np, lavaquick.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Fomapan 100 pro
J.A. pisze:Edyta dobrze Ci podpowiada. To się nazywa utrwalanie dwukąpielowe.![]()
Na marginesie warte stosowania nie tylko z T-Maxami. Dzięki takiemu sposobowi nie tworzą się w emulsji sole zespolone, które są nierozpuszczalne w wodzie, skutkiem czego się nie wypłukują. A to właśnie one są w większości przypadków odpowiedzialne za powstawanie po kilku latach plam na negatywach.
No właśnie dwukąpielowe mnie kusi, o ile dobrze pamiętam najpierw używamy utrwalacza lekko zużytego a potem świeżego, tak ?
Z drugiej strony jakoś nie mam problemu z plamami na nawet bardzo starych negatywach, a kolejne komplikowanie sobie życia w sytuacji kiedy wywoływanie negatywów zaczynam często koło północy po 13 godzinach pracy niespecjalnie mi się uśmiecha.
Fomapan 100 pro
no i mała poprawka. swoją wiedzę bazowałem na własnych doświadczeniach, a tu okazuje się, że od jakiegoś czasu średnioformatowe fomapany są produkowane na bezbarwnym podłożu. ostatni raz używałem średnioformatowej fomy w 2008 albo 2009 roku, także tego. w dodatku dwusetki i w dodatku porysowanej.
tak czy siak dla mnie ten fomapan 100 professional, to normalna setka, z tym że na podłożu PET. poluzowała mnie się rolka podczas wyjmowania z aparatu, przez co mam zaświetlone brzegi i odbitą liczbę 15.
tak czy siak dla mnie ten fomapan 100 professional, to normalna setka, z tym że na podłożu PET. poluzowała mnie się rolka podczas wyjmowania z aparatu, przez co mam zaświetlone brzegi i odbitą liczbę 15.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
- Fotografista
- -#
- Posty: 60
- Rejestracja: 30 mar 2015, 22:43
- Lokalizacja: Wielkopolska
Fomapan 100 pro
Z własnego doświadczenia mogę potwierdzić to, że zafarb zostawał, gdy był słaby - zużyty utrwalacz. Jeszcze w latach 80' "odkryłem", że T-Max traci kolorek, gdy potraktuje się go szybkimi utrwalaczami Ilford'a lub Kodak'a. O ile się nie mylę są to utrwalacze na bazie amonu? Ówczesny polski fotonowski U1 - tiosiarczan sodu, słabo radził sobie z T-Max. Dłuuugo trzeba było go utrwalać. O dziwo, najmniej problemów sprawiał T-Max 3200.
Fomapan 100 pro
wszystkie tzw rapid fixers są na bazie tiosiarczanu amonu, ale i z tiosiarczanu sodu można zrobił tiosiarczan amonu i jako produkt uboczny sól kuchenną ;)
God Is A Girl
Fomapan 100 pro
Od dawna używam wyłącznie szybkich utrwalaczy, i każdorazowo po utrwaleniu 3-4 filmów w litrze, jeżeli kolejnym utrwalanym był T-MAX, pozostawał silny różowy zafarb.
Fomapan 100 pro
Generalnie jest to z pewnością wina fazy księżyca, w której utrwalasz...a tak naprawdę chodzi tylko i wyłącznie o utrwalacz, nie żadne wody, dwukąpielowe kąpiele, temperatury i co tam jeszcze. Jeżeli utrwalisz kilka filmów, to któryś z kolei na pewno będzie najpierw jasnoróżowy, potem coraz ciemniejszoróżowy, bo utrwalacz się zużywa i jak negatyw po utrwaleniu jest nawet lekko zaróżowiony, to znak, że z utrwalaczem czas się pożegnać.
Fomapan 100 pro
Ciekawa teoria. Niestety nie do obrony.
Albowiem zafarb nie ma nic wspólnego z rozpuszczeniem w utrwalaczu niewywołanych halogenków srebra.
A to właśnie utrata zdolności rozpuszczania lub inaczej nasycenie utrwalacza jonami srebra oznacza jego zużycie.
Gdyby było jak piszesz, to różowe lub fioletowe negatywy podlegałyby degradacji znacznie wcześniej niż te bezbarwne, a tak nie jest.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Fomapan 100 pro
Znajomy polecił mi ciekawy przepis na utrwalacz alkaliczny: TF-4.
Tiosiarczan amonu - 800 ml roztworu 50-60%,
siarczyn sodu bezw. - 60,0g,
metaboran sodu - 5,0g.
Całość na litr roztworu roboczego. *)
Wedle informacji dostępnych w sieci jest to utrwalacz, który nie powoduje "szoku pH" w obrabianych materiałach. Przerywanie odbywa się w czystej wodzie, potem materiał lagodnie przechodzi do środowiska alkalicznego, gdzie szybko (proszę zwrócić uwagę na ilość tiosiarczanu - w normalnym utrwalaczu szybkim jest go około 20%, w TF-4 dwa razy więcej)**) zostaje utrwalony. Poza tym w literaturze fachowej podają, że utrwalacze szybkie oparte o tiosiarczan amonowy potrafią rozpuszczać wytrącone w partiach najjaśniejszych negatywu (na pozytywie tzw. cienie) srebro metaliczne. Oczywiście w przypadku świeżego utrwalacza i przekroczenia czasu zalecanego utrwalania. Ponoć utrwalacz alkaliczny pozbawiony jest tej wady.
I jeszcze jedno, co wydaje mi się zainteresować "litowników": zauważyłem, że odbitka litowa, która w wywoływaczu na moment przed przeniesieniem do przerywacza wydaje się pełna subtelności, po włożeniu do utrwalacza szybkiego nabiera kontrastu - jasne miejsca stają się jeszcze jaśniejsze. Nie utrwalałem litów w tiosiarczanie sodu (bo chwilowo nie mam), ale wydaje mi się, że sodowy jest bardziej łagodny, Już sam fakt, że działa wolniej sugeruje, że nie jest tak agresywny jak amonowy. Co do "wyżerania" jasnych partii pozytywów przez utrwalacz szybki miałem już podejrzenia podczas pracy z papierem AGFA MCP.
Ponadto koledzy "z zagranicy" zasugerowali sposób na określenie "w punkt" bazowego czasu utrwalania dla utrwalaczy szybkich. Mianowicie w odniesieniu do papieru należy przygotować kilka pasków papieru. Pierwszy pasek zanurzyć w utrwalaczu na 20 sekund po czym dokładnie wypłukać w bieżącej wodzie i zaświetlić, następnie włożyć do wywoływacza i wywołać w przepisowym dla danego papieru czasie. Jeśli pasek pozostanie idealnie biały, to bazowym czasem utrwalania dla danego utrwalacza będzie 20 sekund. Z drugim paskiem postępować tak samo jak z pierwszym, jednak czas utrwalania zwiększyć do 30 sekund, trzeci 40 sekund itd. O co chodzi? Chodzi o to, że utrwalanie jest procesem, na który zwracamy najmniej uwagi, a wręcz uważa się, że nic nie zaszkodzi jak odbitka "poleży w nim dłużej". Otóż jednak może zaszkodzić i w skrajnych przypadkach szkodzi, że hej. Jak stwierdziłem wcześniej: nie jest to takie istotne jeśli używa się utrwalacza na t. sodowym - on pracuje łagodnie i powoli - przedłużenie utrwalania o 10-15 % czasu nie jest w stanie spowodować widocznych zniszczeń w obrazie. Co do utrwalaczy szybkich nie jest to już takie oczywiste. Zwłaszcza jeśli utrwalacz jest zakwaszony.
Edycja:
*) jest to roztwór podstawowy - do użycia wymaga rozcieńczenia 1:4.
**) uwaga w nawiasie... hm... wprowadzająca w błąd w kontekście przypisu wyżej. W rzeczywistości tiosiarczanu jest mniej niż w tradycyjnym utrwalaczu.
Tiosiarczan amonu - 800 ml roztworu 50-60%,
siarczyn sodu bezw. - 60,0g,
metaboran sodu - 5,0g.
Całość na litr roztworu roboczego. *)
Wedle informacji dostępnych w sieci jest to utrwalacz, który nie powoduje "szoku pH" w obrabianych materiałach. Przerywanie odbywa się w czystej wodzie, potem materiał lagodnie przechodzi do środowiska alkalicznego, gdzie szybko (proszę zwrócić uwagę na ilość tiosiarczanu - w normalnym utrwalaczu szybkim jest go około 20%, w TF-4 dwa razy więcej)**) zostaje utrwalony. Poza tym w literaturze fachowej podają, że utrwalacze szybkie oparte o tiosiarczan amonowy potrafią rozpuszczać wytrącone w partiach najjaśniejszych negatywu (na pozytywie tzw. cienie) srebro metaliczne. Oczywiście w przypadku świeżego utrwalacza i przekroczenia czasu zalecanego utrwalania. Ponoć utrwalacz alkaliczny pozbawiony jest tej wady.
I jeszcze jedno, co wydaje mi się zainteresować "litowników": zauważyłem, że odbitka litowa, która w wywoływaczu na moment przed przeniesieniem do przerywacza wydaje się pełna subtelności, po włożeniu do utrwalacza szybkiego nabiera kontrastu - jasne miejsca stają się jeszcze jaśniejsze. Nie utrwalałem litów w tiosiarczanie sodu (bo chwilowo nie mam), ale wydaje mi się, że sodowy jest bardziej łagodny, Już sam fakt, że działa wolniej sugeruje, że nie jest tak agresywny jak amonowy. Co do "wyżerania" jasnych partii pozytywów przez utrwalacz szybki miałem już podejrzenia podczas pracy z papierem AGFA MCP.
Ponadto koledzy "z zagranicy" zasugerowali sposób na określenie "w punkt" bazowego czasu utrwalania dla utrwalaczy szybkich. Mianowicie w odniesieniu do papieru należy przygotować kilka pasków papieru. Pierwszy pasek zanurzyć w utrwalaczu na 20 sekund po czym dokładnie wypłukać w bieżącej wodzie i zaświetlić, następnie włożyć do wywoływacza i wywołać w przepisowym dla danego papieru czasie. Jeśli pasek pozostanie idealnie biały, to bazowym czasem utrwalania dla danego utrwalacza będzie 20 sekund. Z drugim paskiem postępować tak samo jak z pierwszym, jednak czas utrwalania zwiększyć do 30 sekund, trzeci 40 sekund itd. O co chodzi? Chodzi o to, że utrwalanie jest procesem, na który zwracamy najmniej uwagi, a wręcz uważa się, że nic nie zaszkodzi jak odbitka "poleży w nim dłużej". Otóż jednak może zaszkodzić i w skrajnych przypadkach szkodzi, że hej. Jak stwierdziłem wcześniej: nie jest to takie istotne jeśli używa się utrwalacza na t. sodowym - on pracuje łagodnie i powoli - przedłużenie utrwalania o 10-15 % czasu nie jest w stanie spowodować widocznych zniszczeń w obrazie. Co do utrwalaczy szybkich nie jest to już takie oczywiste. Zwłaszcza jeśli utrwalacz jest zakwaszony.
Edycja:
*) jest to roztwór podstawowy - do użycia wymaga rozcieńczenia 1:4.
**) uwaga w nawiasie... hm... wprowadzająca w błąd w kontekście przypisu wyżej. W rzeczywistości tiosiarczanu jest mniej niż w tradycyjnym utrwalaczu.
Ostatnio zmieniony 09 sie 2016, 15:05 przez technik219, łącznie zmieniany 1 raz.
Lux mea lex
Fomapan 100 pro
A wynika to właśnie z tego, że kiedyś raczej używało się utrwalaczy sodowych, a nie amonowch. A w nich jak sam zauważyłeś, naprawdę trzeba było długo moczyć, żeby się coś stało. Częściej ludziom sklejały się dwa zdjęcia w utrwalaczu i mieli plamy, niż dochodziło do rozpuszczenia świateł.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Fomapan 100 pro
Zapomniałem zaznaczyć, że podany przepis TF-4 jest na roztwór stężony. Roztwór roboczy uzyskuje się rozcieńczając roztwór podstawowy 1:4.
Więcej na ten temat jest tu:
http://www.largeformatphotography.info/ ... er-Formula
W pierwszym przepisie ilość tiosiarczanu amonowego podana jest jako ilość roztworu o określonym stężeniu. Po przeliczeniu na ilości wagowe, przepis ten powinien wyglądać następująco"
Tiosiarczan amonowy 480,0 g.
siarczyn sodu bezw. - 60,0g,
metaboran sodu - 5,0g.
dopełnić wodą do 1. litra. Przed użyciem rozcieńczyć 1:4. Czas obróbki: 3-6 minut. Wydajność nie mniej niż 10 filmów w litrze roztworu roboczego, maksymalnie 15 filmów (harcorowcy twierdzą, że 20).
(Dlaczego nie działa automatyczne łączenie postów?)
Więcej na ten temat jest tu:
http://www.largeformatphotography.info/ ... er-Formula
W pierwszym przepisie ilość tiosiarczanu amonowego podana jest jako ilość roztworu o określonym stężeniu. Po przeliczeniu na ilości wagowe, przepis ten powinien wyglądać następująco"
Tiosiarczan amonowy 480,0 g.
siarczyn sodu bezw. - 60,0g,
metaboran sodu - 5,0g.
dopełnić wodą do 1. litra. Przed użyciem rozcieńczyć 1:4. Czas obróbki: 3-6 minut. Wydajność nie mniej niż 10 filmów w litrze roztworu roboczego, maksymalnie 15 filmów (harcorowcy twierdzą, że 20).
(Dlaczego nie działa automatyczne łączenie postów?)
Lux mea lex
Fomapan 100 pro
skład TF-4 nie jest podany do wiadomości, to co tu zacytowałeś, to jest skład TF-3:
http://www.largeformatphotography.info/ ... post732146Since you like TF-4, here is an another alkaline fixer from The Film Developing Cookbook: TF-3----
Amminium thiosulfate. 57-60%-------800ml.
Sodium sulfite anhydrous---------------60gms.
Sodium metaborate----------------------5gms.
water to make 1 liter.
Dilute 1:4 to make working solution.
a tak o nim piszą we wspomnianej książce kucharskiej dla ciemniaków:
swoją drogą to jest już czwarte wydanie i aż mnie skręca z ciekawości, co też zmienili, albo co dodali.This formula is similar to Photographers’ Formulary TF-4. However, TF-4 is more concen-
trated and slightly less alkaline. The greater concentration of Formulary TF-4 increases the
fi xing capacity to fi fty 8 ϫ 10Љ prints or fi lms per liter; the slightly lower alkalinity of TF-4
decreases the ammonium odor.
aha, cena tiosiarczanu amonu cz. wynosi (wynosiła w 2014 r.) 200 zł za kilogram, czyli samodzielna fabrykacja TF-3 jest dość mało opłacalna. moim znaczy zdaniem.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Fomapan 100 pro
Ale tiosiarczan amonu można zrobić z tiosiarczanu sodu dodając doń (w roztworze utrwalacza) chlorek amonu. Mamy wówczas utrwalacz na bazie tiosiarczanu amonu w solance :) (NaCl)
God Is A Girl