Średni format z AF

[figureliusz]

Co jest do wyboru? Co macie, co polecacie?

Mamiya 645AF, Pentax 645N (I i II), co jeszcze?

[sejmajnejm]

Miałem Mamiyę AFD i aparat dawał radę. AF nie był demonem szybkości, ale był naprawdę pomocny, działał też ze szkłami manualnymi, jako potwierdzenie ostrości. Przyzwoity pomiar światła. Aparat z bateriami waży chyba mniej więcej tyle, co Hasselblad z pryzmatem, zatem ciężko robić zdjęcia jedną ręką ;) Miał dwie delikatne rzeczy. Taki wystający dynks z korpusu, który był wciskany przez kasetę oraz delikatne styki w komorze z bateriami (dodałem sprężynkę od strony +). Do tego w dość fatalnym miejscu miał gałkę od podnoszenia lustra, która wystawała poza obrys korpusu, jako jedyna na lewej ściance, co dość utrudniało pakowanie aparatu do torby itd. W kolejnych wersjach zdaje się przenieśli podnoszenie lustra do pokrętła z wyborem trybu działania, przy spuście. Na pewno bardziej szarpał przy robieniu zdjęcia niż np Hasselblad. Na razie nic więcej mi nie przychodzi do głowy.

[Keek]

Hasselblad H, Rollei 6008AF, Contax 645.

[figureliusz]

Dzięki :)

[taharii]

Mam Hasselblada H2, bardzo polecam.
AF akceptowalny, może samolotów nim nie pofotografuje ale 'repo' nim robiłem.

Wykonanie i jakość nieziemska, obiektywy jakością miażdżą.

Teraz pewnie kupiłbym Mamiyę/Phase One właściwie bo obiektywy kosztują 1/10-1/5 tego co w hassku...

Możliwość fotografowania cyfrowo i analogowo jednym aparatem jest nieziemsko fajna. Mam plecy z cz/b ISO 50, cz/b ISO800, slajdem + cyfrowe i żadne warunki nie są mi straszne ;)

[figureliusz]

no, cyfrowe ścianki i Hasie to nie ten budżet ale na p654 czy mamcię to można pozbierać

[Jasiek Matacz]

P645N ma jeden bardzo fajny plus- kompatybilność osprzętu z cyfrowym P645. A aktualnie 645D używkę można wyrwać za 12-13k więc nie koniec świata jak ktoś ma używać profesjonalnie

[J.A.]

Hmm? Jasiek Matacz, czy z powyższego wynika, że profesjonalnie = cyfrowo, co z kolei implikuje analogowo =/ profesjonalnie?

[sejmajnejm]

Naprawdę taki wyciągnąłeś wniosek? :)

[J.A.]

Oczywiście, przecież to wprost wynika z tej wypowiedzi.
Jeżeli mam używać profesjonalnie, to mam mieć cyfrowe.

kompatybilność osprzętu z cyfrowym P645

jak ktoś ma używać profesjonalnie

[sejmajnejm]

Jak dla mnie, to chodzi o możliwość taniego doposażenia sprzętu o cyfrowy średni format. Przecież dla zawodowego fotografa 12-13 tyś. zł to nie straszny majątek. Dla amatora to już raczej droga zabawa ;)

[figureliusz]

Ja tam zrozumiałem, że zawodowiec (zarabiający na zdjęciach) może sobie pozwolić na wydatek rzędu nastu tysięcy (obojętnie, w analogu czy cyfrze).
Ale ja się nie czepiam :)

Ja zbieram...

[jac123]

Mam Mamiyę 645 AFD (+ ścianka), fajny i tani aparat (jak na AF, chyba zresztą najtańszy). Można stosować inne szkła przez przejściówkę. Polecam.
Mam też Rolka 6008 (format 6x6), ale bez AF. Fajny, ale ciężkawy.
Miałem H2 , ale żeby kupić jakieś szkła trzeba sprzedać nerkę, sprzedałem (aparat znaczy się).

[Farfurnia]

Ja od jakiegoś czasu używam Pentaxa 645n. Do tego obiektyw 45-85/f4,5, dość ciemny, ale jakoś daje radę. Teraz czekam na adapter, żeby przyczepić do niego Sonnara 180. W średnim formacie niczego więcej nie potrzebuję do tego, co mnie interesuje, a kasa przy zakupie nie zabija (choć nie mała, ale to jest względne). Może jasna, szeroka stałka, ale to kiedyś.
Aparat jest tak dobrze przemyślany i wykonany, że samo macanie go i kręcenie daje sporo frajdy. AF jest celny i na tyle szybki, że nie przeszkadza. Przewijanie filmu wydaje odgłos ruszającego autobusu, ale mi się podoba.
Kupił bym go jeszcze raz.

[Jasiek Matacz]

Mi chodziło o założenie budżetów, dla kogoś kto na tym zarabia to nie jest specjalnie wielka kwota jak na tą branżę. Ale faktycznie w pewnym sensie uogólniłem że jak ktoś chce zarabiać to i potrzebuje cyfry do tego, niestety taka jest rzeczywistość w 99% przypadków - chociażby by mieć podgląd na bieżąco.