Cześć, mam na imię Paweł i jestem nowym użytkownikiem forum i początkującym powiększaczem ciemniowym. Różne tematy na waszym forum pomogły mi bardzo przy pierwszych krokach stawianych w ciemni, ale teraz mam zagwozdkę, na którą nie mogę znaleźć odpowiedzi.
Swoje powiększenia robię z małego obrazka i mam wątpliwości co do tego jakie proporcje boków powinny mieć moje odbitki. Dla przykładu: nabyłem ostatnio papier 17,8 x 24 cm i nie wiem czy powinienem zrobić odbitkę zachowując równy margines na wszystkich bokach arkusza, (co wiąże się oczywiście z przekadrowaniem zdjęcia), czy tak ustalić marginesy aby zachować proporcje 2:3 małego obrazka?
Zastanawiam się czy pod tym względem jest jakiś "kanon" robienia odbitek z małego obrazka, tzn. częstszy/bardziej prawidłowy sposób? Czy może jednak wszyscy robią tak jak im wygodniej?
Proporcje boków odbitki z małego obrazka
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
Proporcje boków odbitki z małego obrazka
Nie ma prawidłowego czy nieprawidłowego sposobu, kadr to jeden z podstawowych parametrów obrazu, który chcesz pokazać. Jaki będzie pion/poziom/kwadrat/proporcje - to wszystko zależy od Ciebie.
Jeśli robisz zdjęcia kadrując 'na gotowo' to oczywiście powinieneś zachować na powiększeniu te same proporcje inaczej 'zepsujesz' to co wcześniej zrobiłeś.
Marginesami się nie przejmuj, powiększenia najlepiej oprawiać w passepartout więc ramkę możesz sobie wyciąć jak chcesz, 'marginesy' ustala się dopiero przy oprawie tak naprawdę...
Jeśli robisz zdjęcia kadrując 'na gotowo' to oczywiście powinieneś zachować na powiększeniu te same proporcje inaczej 'zepsujesz' to co wcześniej zrobiłeś.
Marginesami się nie przejmuj, powiększenia najlepiej oprawiać w passepartout więc ramkę możesz sobie wyciąć jak chcesz, 'marginesy' ustala się dopiero przy oprawie tak naprawdę...
Proporcje boków odbitki z małego obrazka
Jeśli na formacie 18x24 przygotujesz marginesy po 5cm i potem w passepartout to z tego formatu zostanie już mniej, w standardzie jak sugerował mój starszy wykładowca raczej powinno się zachować równe marginesy na każdym boku ale każdy ma prawo do własnej interpretacji.
Uzależniony od fotociemni .
Proporcje boków odbitki z małego obrazka
Robienie takich marginesów pod passepartout to marnotrastwo imo...
Ma to sens przy 30x40 i większych, przy 18? to masz 8 cm obrazka i 10 cm marginesu?! Chyba, że nie równe z obu stron to niech będzie 10 cm marginesu i 14 obrazu, koszmarek...
Ma to sens przy 30x40 i większych, przy 18? to masz 8 cm obrazka i 10 cm marginesu?! Chyba, że nie równe z obu stron to niech będzie 10 cm marginesu i 14 obrazu, koszmarek...
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Proporcje boków odbitki z małego obrazka
Robisz jak chcesz. Tu nie ma żadnych z góry narzuconych zasad, że proporcje takie-a-takie, że powiększenie o bokach tyle-na-tyle. Kadrujesz jak uważasz, że ma być wykadrowane, bo taką masz koncepcję. Ważna jest tylko uwaga dotycząca marginesów, które jeśli za wąskie utrudniają oprawę w passe partout (wyuczyłem się tego zwrotu ze snobizmu

Lux mea lex
Proporcje boków odbitki z małego obrazka
Chodziło mi raczej o coś takiego jak tutaj https://www.instagram.com/p/BCMJ9Ytqujy/ kontra równy margines.Mirosław pisze:Jeśli na formacie 18x24 przygotujesz marginesy po 5cm i potem w passepartout to z tego formatu zostanie już mniej, w standardzie jak sugerował mój starszy wykładowca raczej powinno się zachować równe marginesy na każdym boku ale każdy ma prawo do własnej interpretacji.
Dzięki za odpowiedzi, zacząłem też zwracać uwagę podczas błądzenia po Instagramie, jak ludzie to robią i widzę, że wykorzystywany jest zarówno jeden sposób jak i drugi, z przewagą tego, w którym zachowane są równe marginesy :)
Proporcje boków odbitki z małego obrazka
Dlatego wyżej otrzymałeś odpowiedzi, że robisz jak chcesz.
Ja robię równe marginesy i uważam, że tak jest ładniej, czasami zostawiam jeden szerszy, dolny lub prawy. Ale jeden, nie dwa. To co podlinkowałeś, moim zdaniem wygląda na niedokończone. Nie potrafię uzasadnić celu takiego wykonania.
Ja robię równe marginesy i uważam, że tak jest ładniej, czasami zostawiam jeden szerszy, dolny lub prawy. Ale jeden, nie dwa. To co podlinkowałeś, moim zdaniem wygląda na niedokończone. Nie potrafię uzasadnić celu takiego wykonania.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Proporcje boków odbitki z małego obrazka
Moim zdaniem ktoś chciał maksymalnie wykorzystać powierzchnię papieru.p.rozenk pisze: Chodziło mi raczej o coś takiego jak tutaj https://www.instagram.com/p/BCMJ9Ytqujy/ kontra równy margines.
Proporcje boków odbitki z małego obrazka
Po pierwsze dobierasz format do zdjęcia - nikt Ci rąk nie utnie za wykadrowanie 1:1 z mikroobrazka - tak wygląda lepiej to tak robisz. Po drugie nie robisz odbitek na kocyku Supermena tylko na papierze - naświetlasz 2:3, potem bierzesz nożyk albo lepiej gilotynę i ciach! Masz obraz 2:3 na papierze 2:3. Masz jeszcze jakieś sztuczne problemy do rozwiązania?
