Gdzie/jak dorobić część do powiększalnika

Powiększalniki, zegary, kuwety, oświetlenie w Waszej ciemni

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Post autor: taharii »

Nie no dokładność to raczej milimetry, a w zasadzie połówki.

Pomierzyłem suwmiarką wszystko i najmniejszy krok to odległości między liniami otworów, właśnie z dokładnością do 0,5mm
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10290
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

shredderr pisze: Idą tropem problemów, metoda "fotograficzna" może przyspożyć tyle problemów, co metoda kopiowania "fizycznego", jeśli nie więcej.
Ma jedną wielką zaletę. Jest tania i nie ingeruje w oryginał. ;-) Co do więcej mniej problemów. Zależy dla kogo.
Dla fotografa mniej, dla operatora - właściciela skanera i drukarki 3D więcej.
Dla narzędziowca z dostępem do odpowiedniego parku maszynowego, także więcej.
:-)
taharii, masz już pomysły i odpowiedź na postawione pytanie.
Do dzieła.
A na marginesie, co to za powiększalnik?
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Post autor: taharii »

ten mój homrich, wymyśliłem że uruchomię automatykę.

Te kółka odczytują ustawienia poszczególnych filtrów głowicy kolorowej.


Koresponduję z dwiema firmami robiącymi płytki PCB, idę w tą stronę raczej ;)
dinderi
-#
Posty: 60
Rejestracja: 26 kwie 2010, 20:02
Lokalizacja: Raszyn

Post autor: dinderi »

Robert, bardzo cię przepraszam za skróty myślowe. Jak pisze przez telefon, to tak mam i potem wychodza dziwne rzeczy :)
Oczywiście, że nie weircić przez oryginał!!!
Oryginał przyłozyć do nowego laminatu, markerem zaznaczyć otwory i wiercić w tych punktach.

To wcale nie wygląda na skomplikowaną rzecz. Kwestia przyłożenia sie do tego, żeby się nie śpieszyć i być dokładnym

150 mm średnicy to małe kółeczko. Jednostronny laminat w sklepie z elektroniką 150 x 200 kupisz za jakieś 20 PLN. Trzeba by zwrócić uwagę na grubośc, bo bywają różne. Dobrze, żeby była ta sama.
Na stolik wiertarki przykręcamy kawałek płyty wiórowej, w samym środku laminatu wiercimy otwór na śrubę/wkręt. Przykręcamy śrubą/wkrętem laminat do płyty wiórowej tak, żeby zamontowany na wiertarce frez był swoim obwodem styczny zewnętrznie do obwodu kółka, które mamy wykonać. Włączamy wiertarkę i kręcimy laminatem aż wytniemy kółko o średnicy 150 mm.

Potem - tak jak napisano - ostrym wiertełkiem wiercimy zaznaczone otworki. Można nie odkręcać przy tym laminatu, będzie łatwiej się celowało - otwory sa po okręgu.
Gdybyś do mnie zajechał i mielibysmy trochę czasu, to w czasie potrzebnym na wypicie 2 piw i obsmarowanie dupy 4 kolegom byśmy to zrobili. Prosta, ale czasochłonna i wymagająca dokładności robótka.

Pomysł ze skanowaniem, przerabianiem na wektory i dorabianiem w firmach z laserami, cięciem wodą itp jest dobry, ale niepotrzebnie drogi i niepotrzebnie skomplikowany. Zanim zeskanujesz, przerobisz na wektory i znajdziesz firmę, której będzie się chciało, to "pan Zdzisiu" już bedzie dawno żonę po pupci klepał.
Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Post autor: taharii »

Zdecydowanie masz rację.
Gdybym miał wiertarkę ze stojakiem to pewnie psując 5 płytek bym sobie coś takiego nawiercił, ale ręczną wkętarką jestem za cienki na to.
Wszystkie otwory muszą być idealnie prostopadłe inaczej świecąc przez otwór nr 1 światło będzie padało na czujnik nr 2.

Za dużo tych otworów, żeby robić to bez 'sprzętu' po drugiej wpadce przy 170 dziurce chyba bym kociokwiku dostał a znając życie na dwóch by się nie skończyło ;)

Z drugiej strony - marnie mi idzie wydzwanianie firm robiących płytki, z 4 nie odezwał się do mnie jeszcze nikt i żaden telefon nie odpowiada, albo poczta albo głucho, może nie żyją już wszyscy... (sądząc po stronach robionych w notatniku, to firmy z wczesnych lat 90 ;P)
dinderi
-#
Posty: 60
Rejestracja: 26 kwie 2010, 20:02
Lokalizacja: Raszyn

Post autor: dinderi »

Mówiłem Ci, że "Gdybyś do mnie zajechał".
Po drodze do Częstochowy masz ;)
Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Post autor: taharii »

Mówisz, że po drodze do Częstochowy, więc najpierw na modły trzeba by pojechać? ;)

A tak serio, dostałem wycenę z dwóch firm tym się zajmujących i BUK ich opuścił chcą po 120+ zł za sztukę...

Chyba spróbuję ogarnąć temat własnymi środkami a jak się nie uda, to to piwo do Ciebie przywiozę ;)
ODPOWIEDZ