Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Tak zostawię dla potomnych - jakby komuś się chciało chwilkę porzeźbić, to Krokus 69s spokojnie kryje 9x11cm. Można go używać jako powiększalnika wielkoformatowego, przy użyciu negatywów 9x12cm

Przeróbki wymaga karetka negatywowa, ja użyłem wiertarki kolumnowej, fleksa i pilników do metalu. Zapraszam do dyskusji :)
Warto poświęcić tę godzinkę z życia, aby zobaczyć taaaaką ostrość odbitek, aksamitne przejścia tonalne i taką czystość odbitki,

Niewątpliwą zaletą takiego rozwiązania jest to, że Krokus 69s jest tak bardzo niedoceniany, dzięki czemu kosztuje tyle co chleb parówka i masło w Biedrze...

Mam dwa :)

szable pisze: ↑16 lut 2020, 16:22 Niewątpliwą zaletą takiego rozwiązania jest to, że Krokus 69s jest tak bardzo niedoceniany,

bo my nigdy nie doceniamy swoich wyrobów (taka nasza cecha narodowa). A przecież Krokus 69 był eksportowany na zachód i uznawany tam - swego czasu - za sprzęt wysokiej klasy.

A ja ciągle chętnie nabędę Krokusa 69 pierwszej generacji jakby co - znaczy się Krokusa (jeszcze bez 69).

powalos pisze: ↑16 lut 2020, 16:58 . A przecież Krokus 69 był eksportowany na zachód i uznawany tam - swego czasu - za sprzęt wysokiej klasy.

Mit
To znaczy z tym sprzętem wysokiej klasy. Bo eksportowany był i to nie mit.
Ja wysoko cenię polską chemię, a co za tym idzie i fotochemię. Zresztą, gdyby zabrać Fomie oryginalne receptury Fotonu, to nie miałaby co sprzedawać. Nawet cz-b slajd R-100 to ten sam materiał (ten sam proces) co Foton R50.
Wracając do sprzętu, na początku lat 80-tych w EDK, @wosk będzie wiedział o czym piszę, były tylko Krokusy 69s, wtedy myślałem, że to buk wie jaki wypasiony sprzęt. Tak bez porównywania do czegokolwiek, wypasiony. W porównaniu do M3a już z tymi pasami gorzej, a porównując do powiększalników zza żelaznej kurtyny, ale plasujących się w klasie do której K69s pretendował, wypadał już wtedy bardzo mizernie.
W 85 poszedłem do armii, w dywizyjnej ciemni stał DeVere, ciekawe czemu? Wtedy zobaczyłem jak mechanicznie powinien wyglądać powiększalnik.

Na marginesie.
504 na kondensorach kupię.

J.A. pisze: ↑16 lut 2020, 17:45 ten sam materiał (ten sam proces)

Tak samo, jak tym samym procesem jest orwo 4185, rozumiem, też zerżnięty od polskiego Fotonu?

pelovsky pisze: ↑16 lut 2020, 18:35 też zerżnięty od polskiego Fotonu?

No Panie gdyby nie Foton, to fotografia wciąż by raczkowała

pelovsky pisze: ↑16 lut 2020, 18:35

J.A. pisze: ↑16 lut 2020, 17:45 ten sam materiał (ten sam proces)

Tak samo, jak tym samym procesem jest orwo 4185, rozumiem, też zerżnięty od polskiego Fotonu?

nie jest ten sam, ani nawet taki sam. Książkę kucharską mam w pracowni, ale jutro mogę (będę) wrzucić receptury.
Fenal, Hydrorofen, U1, nawet nazw nie zmieniły. Papier Variant, też mi bardzo Fotonbroma przypomina.
W porównaniu z czeskimipapierami sprzed przejęcia Fotonu to na pewno Variant nie jest ich ewolucją.
Na tablecie mam tylko przebieg procesu, a 4185 ORWO nie znam, chętnie poznam.
Różnica między ORWO 826, a Foton R50 jest w czasie wywoływania (inny wywoływacz).
Poza tym, Foma przed przejęciem Fotonu nie miała cz-b procesu odwracalnego.

pelovsky, w załącznikach dwa PDFy z mojego receptariusza.
Możesz pokazać ten proces o którym wyżej pisałeś?

J.A.,
mała literówka, chodziło mi o ORWO 4105:
https://www.filmkorn.org/super8data/dat ... o_4105.htm
widzę, że 4185 też niby istnieje, ale to nie o to mi chodziło (chociaż widzę ten sam wywoływacz, tylko w innej temperaturze?):
http://www.filmotec.de/wp-content/uploa ... 4185-e.pdf
Z resztą nie bardzo rozumiem po co to tu linkować. Oba procesy można dowolnie modyfikować, bazując na tych samych założeniach - kontrastrowy wywoływacz pozytywowy do pierwszego i drugiego wywołania, odwracanie przy użyciu dwuchromianu w kwasie siarkowym. Czy to zestawienie odkryli polscy chemicy pracujący dla Fotonu? Czy każdy film przeznaczony do takiej obróbki to kopia fotonowskiego R50? Czego to poza tym miałoby dowieść? Wyższości polskiej myśli technicznej zdradzonej o świcie przez kapitalizm?
Poza tym, tak z pamięci, Foma upycha w swoim zestawie do wywoływania Fomapana R wybielacz na bazie nadmanganianu. Czy to też zerżnięte od polskich chemików? Kodak też zerżnął od nich swój proces odwracalny (wybielacz R-10 na nadmanganianie)?
pozdrawiam!

Poza tym, Foma przed przejęciem Fotonu nie miała cz-b procesu odwracalnego

To tez bardzo odważne i nieprawdziwe stwierdzenie. Leży u mnie puszka chemii Fomaset z 1987 roku - zdjęcie poniżej. W zestawie instrukcja wywołania odwracalnego czarno białego filmów Fomapan 17, Fomapan 21 i Fomapan 24. Szybkie googlowanie pokazało mi puszkę filmu Fomapan 24 w formacie 2x8mm, czarno biały odwracalny z datą ważności 1969. Oraz Fomapan 17, odwracalny, 16mm.

No cóż.
Czuję się przekonany.
Pozostaje jedno pytanie.
Po co w takim razie Fomie był Foton?

Jak to po co, żeby gnębić, wykorzystywać nie swoje zasługi i wyzyskiwać szlachetnych, innowacyjnych i przedsiębiorczych Polaków! Na pohybel!

To nie jest odpowiedź.

No to może żeby przejąć gigantycznej wartości patenty, światowej renomy marki i nowoczesne linie technologiczne za bezcen?