Kuwety Paterson

Powiększalniki, zegary, kuwety, oświetlenie w Waszej ciemni

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
Mirosław
-#
Posty: 466
Rejestracja: 09 paź 2011, 20:43
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Kuwety Paterson

Post autor: Mirosław »

Zamierzam dokupić z dwie kuwety 50x60 tej firmy lub innej,czy ktoś z forumowiczów używa tych kuwet? Czy tworzywo z którego są wykonane jest twarde czy miękkawe,czy można je porównac do polskich kuwet w tym formacie z cherakterystycznym wytłoczeniem na dnie?
Uzależniony od fotociemni .
Awatar użytkownika
Jerzy
-# jr admin
Posty: 1370
Rejestracja: 26 lut 2007, 20:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jerzy »

Nie wiem, czy 50x60 różnią się od 25x30 (takie mam), ale nie mam zastrzeżeń do ich sztywności. Mam wrażenie, że polskie mają lepiej wyprofilowany dziubek do zlewania chemii, dużo rzadziej coś z nich rozlewam.
Swoją drogą ciekaw jestem, czy z 50x60 można zlać chemię bez podnoszenia ich, bo mi już z 30x40 ciężko czasem te 2 l płynu precyzyjnie zlać.

Pozdrawiam!
I'm Winston Wolf. I solve problems.

http://foto.ujerzego.pl
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10290
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Ja z dużych kuwet zlewam do zlewki, a dopiero potem do butelek.
A polskie mają po prostu fajny rowek i temu tak dobrze się z nich przelewa.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
przemur
-#
Posty: 498
Rejestracja: 26 mar 2010, 18:11
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: przemur »

Mam 40x50 i (znowu) zakladajac ze 50x60 sie od nich znaczaco nie roznia:
- Patersony sa istotnie bardziej elastyczne od (dosc sztywnych) krajowych,
- elastycznosc Patersonow chyba wynika z checi ulatwienia hustania nimi podczas wolania,
- Polskie sa moim zdaniem troche bardziej toporne,
- przy takiej pojemnosci chemii oba rodzaje chyba srednio sie nadaja do przenoszenia w nich plynow :->
- dziubek akurat bardziej mi odpowiada w Patersonach, choc i z jednych i z drugich raczej nic przypadkiem nie ulewam,
- zlewam chemie przesuwajac kuwete na krawedz stolu i przechylajac ja - jak ktos uzywa porzadnego mokrego stolu, to chyba szytwniejsze sie jednak lepiej sprawdza.
Awatar użytkownika
oski44
-#
Posty: 33
Rejestracja: 02 gru 2012, 14:32
Lokalizacja: 3city

Post autor: oski44 »

Z tego co widziałem na pewnej stronie aukcyjnej patersony mają dość wygodny dziobek do zlewania chemii. A o plastiku się nie wypowiem
Ostatnio zmieniony 24 sty 2013, 10:43 przez oski44, łącznie zmieniany 1 raz.
Nikon N8008s (F-801s) + Tamron 80-210 + Asferyczny Tamron 28-80
Zenit 12xp + Helios 44-m4, Helios 44-m2, Industar 50-2
Kolor - Fujifilm, Rossman
Slajd - Fujifilm
B&W - Ilford
Awatar użytkownika
Mirosław
-#
Posty: 466
Rejestracja: 09 paź 2011, 20:43
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Post autor: Mirosław »

Jeszcze są kuwety ,,Kaiser,, w tym formacie ale przesadzają z ceną 250pln za szt. :shock:
Uzależniony od fotociemni .
dadan_mafak
-#
Posty: 823
Rejestracja: 09 lut 2009, 15:31
Lokalizacja: Międzyrzecz
Kontakt:

Post autor: dadan_mafak »

Smialo mozesz kupowac...Patersony sa najlepsze i najwieksze, tak na prawde to sa 50x70 i znacznie wygodniej sie w nich odbitkami operuje i wyciaga...
5ltr chemi wylewa sie z nich do zlewek bez problemu. 10ltr tez zlewalem dosc dlugo az nie zlalem calosci na podloge :)
ODPOWIEDZ