Strona 1 z 1

Aparat na CITO

: 29 kwie 2014, 21:59
autor: sokol07
Witam!
Niedługo (bardzo) wyjeżdżam na dalszą wycieczkę, gdzie nie będę miał za bardzo możliwości zabrania się z pełnym sprzętem. Tzn zabieram (ech...) cyfrę z minimum szkieł jako "konia roboczego" i chciałbym też jakiegoś malutkiego analoga żeby mieć go pod ręką.
Jako że będę dużo się poruszał musi to być coś malutkiego. Poza tym chciałbym żeby mieściło mi się np. w kieszeni bluzy albo wojskowych spodni (chociaż tam to wiele by się zmieściło :-D ). Dlatego też nie chcę szczególnie nic z wystającym obiektywem (jak np. Olympus 35rc czy Yashica electro 35) Stąd mój wybór padł na kompakty.
No i oczywiście ostatni problem - pieniądze. Mam wyjątkowo ograniczone fundusze. Zwłaszcza, że ten aparat pewnie byłby używany bardzo sporadycznie, właśnie przy okazji takich wyjazdów.
Przeglądając znany portal aukcyjny wpadły mi w oko maleństwa takie, jak:
Olympus AF-1 Super
Olympus AM-100
Yashica Auto Focus Motor II Quartz
no i jedyna w pełni mechaniczna w tym towarzystwie, a dodana tu przez mój wyjątkowy sentyment dla tego modelu:
Lomo Smena Symbol

Co byście człowiekowi doradzili?
Lomo Smena Symbol ma swoją mocną stronę w tym, że nie potrzebuje żadnych baterii. Z drugiej strony światłomierza ani nic "idiotoodpornego" również nie posiada.
Olek AM-100 jest zasilany dwoma AAA, Jaśka dwoma AA.
AF-1 niestety działa na magiczną paczuszkę CR-P2.

Optycznie chyba nie ma między nimi szczególnej różnicy (może poza Lomo), chociaż nie znalazłem nigdzie szczególnie precyzyjnych testów...
To wszystko starocie, Yashica to wgl początki AF, co mnie trochę napełnia obawami.
Smena, to oczywiście ruska produkcja, więc wiadomo, że Leica to nie jest. Ale mimo wszystko miałem kiedyś taką i miałem z nią całkiem fajną zabawę. I nawet całkiem ostre zdjęcia. ;-)
Chwilowo przychylam się do Olympusa, ale nie mogę się zdecydować który z nich byłby lepszy.
AF-1 jest nowszy, ale wiem, że to nie zawsze znaczy lepszy.
Osobiście marzył bym oczywiście o XA, ale to niestety poza moim zasięgiem finansowo na tę chwilę.

: 30 kwie 2014, 09:44
autor: powalos
sokol07, spróbuj poszukać też Nikona W35 lub Konica Big Mini (była w kilku wersjach). Ta z kwadratową obudową obiektywu to super szkło. No pozostaje jeszcze mju I lub II w wersji ze stałoogniskowym obiektywem.

: 30 kwie 2014, 09:49
autor: sokol07
Znalazłem tego Nikona, ale juz niestety trochę droższy...
A z tych co wymienilem? Znacząco je przewyższa?

: 30 kwie 2014, 10:31
autor: Jerzy
Yashica seria T albo Olympus Mju II i jesteś w kompaktowym raju :)

: 30 kwie 2014, 11:07
autor: sokol07
Yashic T nie widzę, a potrzebuje jak najszybciej tego aparatu.
Mju na razie zdecydowanie poza zakresem finansowo... :-/

: 30 kwie 2014, 12:14
autor: morotegari
Rollei 35 i pochodne???
Minolta Himatic AF2???

: 30 kwie 2014, 13:21
autor: sokol07
Rollei 35 zdecydowanie za drogi, a minolty himatic nigdzie nie widzę.

Edit:
A może inaczej zadam pytanie. :)
Po dokonaniu małej eliminacji stoję przed wyborem:
Nikon W35 za 115zł
czy
Olympus AF-1 Super za 60zł
Co byście wybrali?

: 30 kwie 2014, 20:16
autor: Malfas
a może chcesz oly superzoom 70g? oddam za w zasadzie gratis ( leży w szafce jakies 10 lat nieużywany, bez prądu )

: 30 kwie 2014, 20:36
autor: technik219
Mju II 2,8/35 raczej odradzam. Żywotność tych aparatów już się kończy, one umierają. Miałem kolejno cztery i trzy z nich zakończyły żywot. Po otwarciu klapki aparat się uruchamia, można zrobić zdjęcie, ale obiektyw już się nie cofa. Nie działa przy tym automatyka ostrości i ekspozycji - wszystko na jednym czasie z jednakową przysłoną, bez ostrości. Ostatni czwarty jeszcze działa, ale sądzę, że jego dni też są policzona. Szkoda, to były wspaniałe maszynki. Nie widzę dla nich alternatywy :-(

: 01 maja 2014, 03:11
autor: sokol07
Malfas, nie, wolę coś ze stałoogniskowym obiektywem. Z jakiegoś powodu pracuje mi się na stałkach o wiele szybciej. Nawet pomijając to, ze nie trace czasu na przesuwanie obiektywu. ;-)

: 01 maja 2014, 23:12
autor: Malfas
ale go nie trzeba przesuwać, nikt nie każe używać zooma ( btw elektryczny sterowany dziwaczną dźwigienka ) ;) atak ogólnie, to rozumiem. w sumie szkoda mi go leży starzeje się, a krajobrazy ładne miałem, z jakichś filmów w jakimś labie, więc składanka jakaś a efekt całkiem ładny :)


P.S.
ha przypomniało mi się, 10 lat UE, aparat kupiłem zaraz po wstąpieniu do unii, cena wzrosła z tego co pamiętam :P

: 01 maja 2014, 23:41
autor: sokol07
Malfas, zawsze możesz go wygrzebać i odświeżyć, na pewno się ucieszy. ;-)
Ja już podjąłem decyzję, kupiłem Olka AF-1 Super. 12 maja wyjeżdżam w świat i biorę go ze sobą, więc może sklecę jakąś recenzyjkę dla potomnych. :-)

: 18 sie 2014, 01:18
autor: homeopatia
Chyba wybrałbym dobry kompakt lub aparat używany.
http://....... tu znajdziesz kilka ciekawych propozycji, ale nie oczekuj cudów od sprzętu za 100 złotych. Pomijam, ze z takimi o współpracę ciężko.

: 25 sie 2014, 12:06
autor: Pet
homeopatia pisze:Chyba wybrałbym dobry kompakt lub aparat używany.
http://....... tu znajdziesz kilka ciekawych propozycji, ale nie oczekuj cudów od sprzętu za 100 złotych. Pomijam, ze z takimi o współpracę ciężko.
Jeżeli ktoś pod koniec kwietnia pisze, że...
sokol07 pisze:Niedługo (bardzo) wyjeżdżam na dalszą wycieczkę
a w dodatku potem stwierdza, iż
sokol07 pisze:Ja już podjąłem decyzję, kupiłem Olka AF-1 Super. 12 maja wyjeżdżam w świat i biorę go ze sobą
to chyba dość jasne jest, że cztery miesiące później już więcej rad nie potrzebuje.

Czy nie jasne?