Strona 1 z 3

Analog do nauki

: 28 kwie 2016, 21:25
autor: pawel694
Witam, jako że podjąłem decyzję o rozpoczęciu mojej przygody z fotografowaniem, chciałbym kupić jakiś podstawowy sprzęt do nauki i wspomóc się w tym celu opinią doświadczonych osób z forum. Jestem totalnym nowicjuszem, więc nie oczekuję od aparatu nie wiadomo czego, na zakup korpusu i podstawowego obiektywu chciałbym przeznaczyć do 300 zł. Kolega sugerował mi Practicę MTL-5 lub PLC-3, oba z obiektywami 1.8/50, ja sam zastanawiam się nad Canonem AE-1 z takimże obiektywem. Będę wdzięczny za wszelkie opinie na temat wyżej wymienionych aparatów, a także ewentualne propozycje innych zestawów. Dziękuję za pomoc i pozdrawiam ;-)

Analog do nauki

: 28 kwie 2016, 22:20
autor: D.M.M.
Przerobiłem w swoim życiu rożne systemy i korpusy ( w tym AE1). Obecnie w dobie fotografii cyfrowej można sobie pozwolić na dużo jeśli chodzi o sprzęt analogowy ;-). Biorąc pod uwagę moje doświadczenia i Twój budżet, proponuje poszukania Olympusa Om-2n (bądź OM1 jeżeli nie przeszkadza Ci brak priorytetu przysłony) wraz z jakimś szkłem. Piszę jakimś, gdyż nie wiem co chciałbys fotografować, a 50tka (mimo, że uwielbiam ta ogniskową) nie pasuje każdemu. Warto na początek rownież rozważyć 35/2,8. A dlaczego Olka? No cóż, mogę napisać tylko co dla mnie jest naistotniejsze w korpusie, a jest to wizjer. 97% krycia powiększenie 0,92. To przez wizjer kadrujesz, oceniasz ostrość, czy GO. Podobne odczucia miałem tylko przy Pentaxie Mx, ale to pełny manual. Pisze z komórki dlatego tak na raty. Już kilka razy post mi się skasował, wiec nie będę przedłużał. IMHO rozejrzyj się za OM-2n bądź OM-1n + 1,8/50 bądź 2,8/35.

Analog do nauki

: 29 kwie 2016, 00:23
autor: pawel694
Szczerze mówiąc wolałbym aparat w pełni manualny, przynajmniej na początek. Czy podane Olympusy spełniają ten warunek?

Analog do nauki

: 29 kwie 2016, 06:22
autor: wosk
Temat przewija się co jakiś czas, czytałeś z ostatnich wątek Zmiana systemu - na jaki - warunek: dobra optyka ?

Analog do nauki

: 29 kwie 2016, 06:39
autor: D.M.M.
To wszystko, to sa aparaty manualne. Jeżeli ma działać bez baterii, to OM-1 (bateria potrzebna tylko do światłomierza) bądź Mx. Dla mnie na korzyść OM-1 przemawia ergonomia w postaci pierścienia czasów przy bagnecie.

Analog do nauki

: 29 kwie 2016, 07:30
autor: J.A.
A największą wadą wg. mnie tego aparatu jest włą/wył, światłomierza. Nie jest w spuście migawki, nie jest nawet przyciskiem obok spustu, jak w Praktice MTL. Jest normalnym wyłącznikiem, o którym trzeba pamiętać, a to o włączeniu, a to o wyłączeniu.
Z ergonomią to ma niewiele wspólnego. ;-)

Analog do nauki

: 29 kwie 2016, 07:35
autor: powalos
D.M.M. pisze: przemawia ergonomia w postaci pierścienia czasów przy bagnecie.
moim skromnym zdaniem to akurat najmniej ergonomiczne rozwiązanie w Olympusie. ;-) O wiele łatwiej iszybciej zmienia się czas pokrętłem na górze korpusu. Pzdr.

Analog do nauki

: 29 kwie 2016, 08:31
autor: Miburo
Bez wdawania sie w zbedne szczegoly: Canon AE1 jest genialny, nie tylko na poczatek!

Analog do nauki

: 29 kwie 2016, 10:16
autor: pawel694
Bez wdawania sie w zbedne szczegoly: Canon AE1 jest genialny, nie tylko na poczatek!
A z czego wynika jego doskonałość? Czy inni użytkownicy mieli do czynienia z tym aparatem?

@wosk, dziękuję za link, przejrzę ten wątek.

Analog do nauki

: 29 kwie 2016, 14:22
autor: keck
To ja dorzucę swoje 0,03 PLN...Od roku użytkuję Pentaxa MX. I mogę polecić. Prostota, kultura pracy, legendarna wręcz bezawaryjność, niewielkie rozmiary, świetny wizjer, wymienne matówki. Jedyna większa wada tego aparatu to brak korekcji ekspozycji - ale już zdążyłem się przyzwyczaić - od czego jest pokrętło nastaw czułości negatywu :) Do tego ciągle jest spory wybór bardzo dobrych obiektywów. Z uwagi na to że to już dość wiekowy aparat warto po zakupie zainwestować w porządne CLA. I masz aparat na lata.....

Analog do nauki

: 29 kwie 2016, 17:31
autor: powalos
keck, potwierdzam. MX to super korpus. Ja pozwolę sobie jeszcze dorzucić KX, ktory ma nieco większe możliwości (i wagę ;-) ). Też całkowicie mechaniczny, ale dysponuje np. wstępnym podniesieniem lustra. KX ma jeszce jedną przewagę nad MX. Można go wyłowić w dużo niższych cenach. :-D . Pzdr.

Analog do nauki

: 29 kwie 2016, 22:02
autor: Keek
Kazdy. Powtorze - kazdy "zachodni" produkowany aparat bedzie dobry na poczatek nauki. Zaryzykowalbym nawet, ze i Zenit sie nada. Im tanszy tym lepszy. Po jakims czasie bedziesz juz sam wiedzial czego potrzebujesz i zaczniesz konkretne poszukiwania. A i tak, najlepiej zacznij od obiektywu. Wybierz sobie ulubiona ogniskowa i swiatlo, i dobierz aparat do szkla. W przypadku uzywanych aparatow (a w przypadku analogowego malego obrazka, poza Lajka nie ma nowych), szukaj nawet nie konkretnego modelu a czegokolwiek w systemie w jak najlepszym stanie.

Analog do nauki

: 30 kwie 2016, 00:11
autor: pawel694
@keek A co jeśli nigdy nie miałem styczności z aparatem analogowym i nie wiem jaka ogniskowa będzie dla mnie najbardziej przystępna, co wtedy wybrać? Zaczynam dosłownie od zera, chciałbym po prostu zacząć robić zdjęcia i z biegiem czasu rozszerzać moje horyzonty i dobierać odpowiedni sprzęt, ale na chwilę obecną nie mam obiektywu, którego parametry najbardziej by mi pasowały. Byłbym wdzięczny za propozycje zestawów, które usatysfakcjonują mnie jako początkującego amatora, nie pożrą mojego skromnego budżetu i posłużą przez jakiś czas, zanim znajdę coś, co w pełni spełni moje oczekiwania. Pozdrawiam

Analog do nauki

: 30 kwie 2016, 09:00
autor: J.A.
pawel694 pisze: @keek A co jeśli nigdy nie miałem styczności z aparatem analogowym i nie wiem jaka ogniskowa będzie dla mnie najbardziej przystępna,
Po prostu kup korpus ze standardowym obiektywem i przyzwoitą jasnością, czyli dla małego obrazka będzie to ogniskowa 40-58 i jasności 1,7-2.
Keek pisze: Zaryzykowalbym nawet, ze i Zenit sie nada.
Akurat tu bym powiedział, że się nie nada. Częściej zniechęca niż zachęca.
pawel694 pisze: Byłbym wdzięczny za propozycje zestawów, które usatysfakcjonują mnie jako początkującego amatora, nie pożrą mojego skromnego budżetu i posłużą przez jakiś czas, zanim znajdę coś, co w pełni spełni moje oczekiwania.
Pomyśl, o Yashice FX-3 super. To taka Praktica w japońskim wydaniu. Całkowicie mechaniczny aparat, z pełnym zakresem czasów od 1-1/1000s standardowo wyposażona w przyzwoity obiektyw 1,9/50.
Ale uwaga, to jest ślepa uliczka, to nie jest sprzęt rozwojowy, będzie ciężko kupić bardziej wypasione body pod ten system. Bo bardziej wypasione to Contaxy.
Więc raczej skończy się na Pentaxie, lub Olympusie.

Analog do nauki

: 30 kwie 2016, 21:57
autor: Keek
J.A. pisze:Akurat tu bym powiedział, że się nie nada. Częściej zniechęca niż zachęca.
Mnie nie zniechecil. Przynajmniej pozniej wiedzialem czego chce.
pawel694 pisze: @keek A co jeśli nigdy nie miałem styczności z aparatem analogowym i nie wiem jaka ogniskowa będzie dla mnie najbardziej przystępna, co wtedy wybrać? Zaczynam dosłownie od zera, chciałbym po prostu zacząć robić zdjęcia i z biegiem czasu rozszerzać moje horyzonty i dobierać odpowiedni sprzęt, ale na chwilę obecną nie mam obiektywu, którego parametry najbardziej by mi pasowały. Byłbym wdzięczny za propozycje zestawów, które usatysfakcjonują mnie jako początkującego amatora, nie pożrą mojego skromnego budżetu i posłużą przez jakiś czas, zanim znajdę coś, co w pełni spełni moje oczekiwania. Pozdrawiam
Nie masz jeszcze zadnego aparatu? Zasada pozostaje taka sama w cyfrze i analogu.
Nie wiem jaka ogniskowa masz wybrac. Zacznij od tego co Cie w fotografii interesuje. Jesli miejsca, reportaz, ulica, krajobraz - zacznij od szerokiego kata (28-35), portret - trzymaj sie standardu (50-90), sport, przyroda - tele (135-600). Najtansze sa 50ki, tyle, ze bardziej uniwersalna bedzie 35. Zrobisz szeroki portret w otoczeniu, a do akcji sie przyda. Jeszcze raz - nie laduj kasy w sprzet do czasu az sam nie bedziesz wiedzial czego potrzebujesz i co nie jest Ci potrzebne. Oczywiscie nie ma to zastosowania, kiedy interesuje Cie sprzet sam w sobie. Lubisz zabawki i zonglowanie sprzetem. Po czasie, jesli skupisz sie tylko na fotografowaniu/tresci szybko odkryjesz, ze analog, to obecnie zabawa w forme i fascynacja "magia", po czym kupisz dobry aprat cyfrowy.

PS. Osobiscie, gdybym mial teraz tylko 300zl i mial kupic aparat, poszukalbym Olympusa XA.
PS2. W zasadzie chcialbym sie cofnac w czasie, spotkac siebie jak mialem 16 lat, nakopac sobie w dupe i zakazac uzywac czegokolwiek innego przez nastepne 10 lat. Olympus XA, filmy i po minimum 6 godzin dziennie z aparatem przy oku.
PS3. Masz, zobacz - 25 lat bladzenia w poszukiwaniu swietego Grala, zupelnie bez sensu:
ALMOST ALL THE CAMERAS I USED