Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Hej,
Szukam barytu ciepłotonowego. Dobre opinie ma Ilford FB Warmtone, ale niestety jest ciężki do zdobycia.
Jaki papier i wywoływacz byście mi polecili? Co myślicie o Fomatone classic? Zależy mi na subtelnych ciepłych tonach.

Foma classic + PQ universal + toner selenowy

Ta kombinacja daje glebsze cieple tony niz MG Warmtone w dedykowanym wywoływaczu i jest tansza.

Ozmin pisze:Hej,
Szukam barytu ciepłotonowego. Dobre opinie ma Ilford FB Warmtone, ale niestety jest ciężki do zdobycia.
Jaki papier i wywoływacz byście mi polecili? Co myślicie o Fomatone classic? Zależy mi na subtelnych ciepłych tonach.

Jeżeli ma to być wersja błyszcząca to polecam Fomatone MG131 + ID78

fomatone jest dobry i tani, ale ma dwie wady. w porównaniu z ciepłymi ilfordem i orientalem ma ewidentnie żółtawą emulsję, co nie jest czasami takie złe, a po drugie trafiają się takie wypusty, że emulsja sama się łuszczy w wywoływaczu, głównie 542-II.

zerknij sobie do mojego albumu na ipernity, w którym są skany powiększeń, są tam wszystkie trzy papiery, głównie wołane w kodaku D-166.

rbit9n pisze: fomatone jest dobry i tani, ale ma dwie wady. w porównaniu z ciepłymi ilfordem i orientalem ma ewidentnie żółtawą emulsję, co nie jest czasami takie złe, a po drugie trafiają się takie wypusty, że emulsja sama się łuszczy w wywoływaczu, głównie 542-II.

zerknij sobie do mojego albumu na ipernity, w którym są skany powiększeń, są tam wszystkie trzy papiery, głównie wołane w kodaku D-166.

Uzywam classic 132, w sumie polmat, bardzo piekny papier, natomiast strasznie delikatny i plukanie nawet 30min powoduje czesto wlasnie delikatne zlazenie emulsji na bokach... To jedyny mankament. Poza tym, wolam w ID78 i ta kombinacja jest piekna.

rbit9n pisze:fomatone jest dobry i tani, ale ma dwie wady. w porównaniu z ciepłymi ilfordem i orientalem ma ewidentnie żółtawą emulsję, co nie jest czasami takie złe, a po drugie trafiają się takie wypusty, że emulsja sama się łuszczy w wywoływaczu, głównie 542-II.

zerknij sobie do mojego albumu na ipernity, w którym są skany powiększeń, są tam wszystkie trzy papiery, głównie wołane w kodaku D-166.

Faktycznie zapomniałem dodać o podłożu. Co do Orientala to mam jeszcze sprowadzony z USA i też ma podłoże jak Fomatone, lekko żóltawe. Z białym podłożem jest Variotone Adoxa. Stopień ocieplenia można regulować rozcieńczeniem wywoływacza. Z tym papierem ID78 rozcieńczam 1+3.
Co do łuszczenia to na tyle papieru co przerobiłem to nic takiego nie zdarzyło mi się nigdy, piszę oczywiście o Fomatone MG131.

Fomatone 132 + ID 78

Fomatone jest fajny, ale tylko jak poddamy go kąpieli w tonerze selenowym. Inaczej będzie wpadał w zielonkawy odcień co widać na zdjęciu w poprzednim poście.

Ilford Warmtone jest pod tym względem znacznie lepszy, choć przy okazji znacznie mniej reaguje na toner selenowy i ten ostatni może być stosowany tylko w celu poprawienia archiwalnościi, a niekoniecznie do zmiany tonalności odbitki.

Jerzy23 pisze: Fomatone jest fajny, ale tylko jak poddamy go kąpieli w tonerze selenowym. Inaczej będzie wpadał w zielonkawy odcień co widać na zdjęciu w poprzednim poście.

Ilford Warmtone jest pod tym względem znacznie lepszy, choć przy okazji znacznie mniej reaguje na toner selenowy i ten ostatni może być stosowany tylko w celu poprawienia archiwalnościi, a niekoniecznie do zmiany tonalności odbitki.

Jerzy, to prawda. Ten zielonkawy odcien jest ewidentny. To wlasnie zresztą byl powód dla ktorego wybieram Fomatone i wybralem wczesniej.
Natomiast tą intensywność zielonkawej czerni wlasnie reguluję rozcienczeniem wyw.pozytywowego. Ten sam Fomatone wywolany w wiekszym steżeniu jest ewidentnie czarniejszy, lekko nawet czarno brunatny. Ale to moje odczucia i jak mówilem wczesniej, pasuje mi to idealnie.

możliwe jest, że delikatniejszą emulsję mają papiery półmatowe. z tego co pamiętam, błysk był bardzo wytrzymały. znosił nawet klejenie emulsją do szyby.

zielonkawe czernie nie występują w przypadku D-166. Gevaert G.262 już lekko wpadał w zieleń, mimo że też ciepłotonowy.

toner selenowy nawet w większym rozcieńczeniu 1+10 albo 1+20 załatwiał sprawę zielonkawego odcienia. Odbitki szły ewidentnie w czekoladowy brąz.

Ja selenuje wszystkie baryty jakie robię, więc się akurat zielonkawym odcieniem Fomatone nie przejmuję.