Strona 1 z 2
Jobo CPE-2 - jaka temperatura i jakie obroty?
: 07 lut 2013, 20:56
autor: pavelek
Witam.
Stałem się posiadaczem ww. procesora + koreks Jobo 1520 na magnesie. Mam zamiar używać go do C-41 i E-6. Wcześniej zarówno negatywy jak i slajdy robiłem w zlewie z ciepłą wodą, dopracowałem sobie to bardzo dokładnie i rezultaty zadowalały mnie w pełni. Procesor kupiłem dla wygody. Po pierwszym wołaniu w procesorze filmy wyszły mi niedowołane. Zmierzyłem temp. w koreksie i wyszło za mało - 36,5st. Mając na względzie niemiecką precyzję myślałem, że jak ustawię sobie 38 na pokrętle od grzałki, to jest to tak obliczone, że i w koreksie będzie 38 (po wstępnym ogrzaniu oczywiście). No i jeszcze dodatkowo utwierdził mnie w tej myśli fakt, że na takim ustawieniu woda w procku nagrzewa się do 43-44st.
Tak, wiem, też trzepnąłem się w czoło ;].
I tutaj pytanie do użytkowników, bo nigdzie w sieci nie znalazłem konkretów co do temperatury i workflow u innych.
Jaką temperaturę ustawiacie na pokrętle od grzałki,
do jakiej temp. nagrzewa Wam się woda w procesorze,
których obrotów się używa do c-41 i e-6
i ile czasu ogrzewacie koreks z filmem przed wlaniem wywoływacza (podgrzanego do 38st. oczywiście) ???
Czekam na odp. Bardzo mi to pomoże i w ogóle każda sugestia i podpowiedź co do korzystania z CPE-2.
Pozdrawiam ;]
Re: Jobo CPE-2 - jaka temperatura i jakie obroty?
: 07 lut 2013, 21:06
autor: miron19j
pavelek pisze:Witam.
Jaką temperaturę ustawiacie na pokrętle od grzałki,
do jakiej temp. nagrzewa Wam się woda w procesorze,
których obrotów się używa do c-41 i e-6
i ile czasu ogrzewacie koreks z filmem przed wlaniem wywoływacza (podgrzanego do 38st. oczywiście) ???
ad1. nie wiem, trzymam termometr w wodzie
ad2. 38,5*
ad3. ja używam wolniejszych do C-41
ad4. 5 minut
oczywiście są to moje nastawy i nie muszą być te jedynie poprawne. Ważne, że filmy wychodzą dobrze wywołane.
Aha, całą chemię trzymam w buteleczkach zanurzonych w wodzie
: 07 lut 2013, 22:22
autor: J.A.
pavelek pisze:Jaką temperaturę ustawiacie na pokrętle od grzałki,
Jakąś.
pavelek pisze:do jakiej temp. nagrzewa Wam się woda w procesorze,
38,3-38,5°C
pavelek pisze:których obrotów się używa do c-41 i e-6
"P"
pavelek pisze:i ile czasu ogrzewacie koreks z filmem przed wlaniem wywoływacza (podgrzanego do 38st. oczywiście) ???
5 min.
pavelek pisze:na takim ustawieniu woda w procku nagrzewa się do 43-44st.
I miałeś niedowołany film? Wybacz, ale coś mocno pokręciłeś, ale nie koreks.
A. I moje ustawienia są dla CPA2
: 07 lut 2013, 23:34
autor: pavelek
pavelek pisze:na takim ustawieniu woda w procku nagrzewa się do 43-44st.
I miałeś niedowołany film? Wybacz, ale coś mocno pokręciłeś, ale nie koreks.
Nic nie pokręciłem, sam właśnie jestem w szoku jak czytam Wasze odpowiedzi. Było dokładnie tak jak mówiłem i szczerze mówiąc nie rozumiem jakim cudem temperatura mi tak spada w koreksie. Przed chwilą testowałem jakie ustawienia muszą być aby mieć 38st w koreksie. Tak jak mówiłem wcześniej:
temp. wody - 44 st.
temp. wody którą do testu zastąpiłem wywojkę doprowadzam do równo 38st.
koreks grzeje się 5 minut
Wlewam wodę, sprawdzam w nim temperaturę po 2-3 minutach i jest 36,5 st.!!!
Termometr mam patersona, dodatkowo porównałem z dwoma innymi z mniej dokładną podziałką. Wszystkie pokazują to samo.
Podkręciłem temp. wody w procesorze do 45st. zrobiłem to samo od początku (schłodziłem koreks zimną wodą wcześniej) i wyszło pożądane 38 stopni.
Ale coś musi być nie tak, skoro mamy taki rozstrzał ustawień.
No a negatywy wyszły mi paskudnie ziarniste (fuji pro 160s) i bez jakichkolwiek szczegółów w cieniach, po prostu smoła. W łapach jak robiłem wychodziły bardzo ładnie.
Pozostaje poczekać, może jeszcze znajdą się jacyś posiadacze cpe2 i coś się wyjaśni. Bo to dziwne jest.
: 08 lut 2013, 01:16
autor: miron19j
chwila, chwila.
Podgrzewasz wodę, wygrzewasz koreks, wlewasz ciepła chemię i w środku stygnie Ci do 36*C? Cuda Panie, cuda.
A może po prostu wynalazłeś nadprzewodnik cieplny?
Wybacz nutkę ironii, ale sam przyznasz, że to nie ma sensu. Gdzieś popełniasz błąd.
: 08 lut 2013, 08:33
autor: J.A.
Jaki jest poziom wody w płaszczu, jak głęboko zanurzony w nim koreks w trakcie obróbki? Temperatura pomieszczenia? Choć wątpię by było 12 stopni.
: 08 lut 2013, 10:50
autor: pavelek
miron19j pisze:Wybacz nutkę ironii, ale sam przyznasz, że to nie ma sensu. Gdzieś popełniasz błąd.
Nie ma co się rozdrabniać, ewidentnie coś robię nie tak(tylko co!;d) a wygląda to właśnie bez sensu i dziwacznie brzmi.
J.A. pisze:Jaki jest poziom wody w płaszczu, jak głęboko zanurzony w nim koreks w trakcie obróbki? Temperatura pomieszczenia? Choć wątpię by było 12 stopni.
Poziom wody jest wydaje mi się wysoki, sięga prawie obudowy silnika. Z 1-2cm zapasu. Zanurzenie koreksu też chyba ok, woda sięga do tego wieczka, które się zdejmuje w celu wlewania/wylewania chemii.
Temp. pomieszczenia 21st. teraz zimą.
http://www.apug.org/forums/forum40/1098 ... i-get.html
Tutaj w 4 poście ktoś twierdzi, że ma niemałe doświadczenie i że należy używać tej szybszej prędkości do c-41, na wolnej film może być właśnie niedowołany. Ja robiłem na wolniejszych obrotach. No i pisze też o temp. że ustawia 40st. tylko nie wiem czy dobrze zrozumiałem, że chodzi mu o to co widzi na pokrętle, tak żeby woda miała 38st.
: 08 lut 2013, 13:30
autor: miron19j
pavelek pisze:
http://www.apug.org/forums/forum40/1098 ... i-get.html
Tutaj w 4 poście ktoś twierdzi, że ma niemałe doświadczenie i że należy używać tej szybszej prędkości do c-41, na wolnej film może być właśnie niedowołany. Ja robiłem na wolniejszych obrotach. No i pisze też o temp. że ustawia 40st. tylko nie wiem czy dobrze zrozumiałem, że chodzi mu o to co widzi na pokrętle, tak żeby woda miała 38st.
z tego, co zrozumiałem, ustawia większą prędkość dla filmów i mniejszą dla papierów. To do koloru. Dla czarno-białych materiałów zmniejsza czas wołania o 15%.
Termostat ma tendencję do zaniżania temperatury o 2-3*C i dlatego ustawia (na pokrętle) 40*C.
: 08 lut 2013, 13:43
autor: JaZ99
pavelek pisze:Nie ma co się rozdrabniać, ewidentnie coś robię nie tak(tylko co!;d) a wygląda to właśnie bez sensu i dziwacznie brzmi.
CPE-2 widziałem tylko na youtube, więc proszę nie bić

Masz wersję z liftem, czy bez lifta?
Z czym wlewana chemia ma kontakt? Opisz dokładnie od chwili zmierzenia temperatury chemii. Bo na zdrowy rozsądek musi mieć kontakt z czymś chłodniejszym od 38°C.
: 08 lut 2013, 13:54
autor: pavelek
JaZ99 pisze:CPE-2 widziałem tylko na youtube, więc proszę nie bić

Masz wersję z liftem, czy bez lifta?
Z czym wlewana chemia ma kontakt? Opisz dokładnie od chwili zmierzenia temperatury chemii. Bo na zdrowy rozsądek musi mieć kontakt z czymś chłodniejszym od 38°C.
Nikt nikogo nie będzie bić ;d, tak jak mówiłem, każda sugestia może się okazać kluczem ro rozwiązania problemu.
Mam wersję bez lifta. Do tej pory robiłem tak, że po napełnieniu wodą włączałem procesor, wywoływacz i utrw. wyb. wlewałem do 2 menzurek i wstawiałem je do wody. Woda nagrzewała się do 43st. w międzyczasie szedłem do kilba przełożyć filmy do koreksu. Chemia przed wstawianiem do ciepłej wody jest chłodna, bo przechowuję w lodówce. Jak wracałem z załadowanym koreksem nie miała jeszcze 38st, więc czekałem. Gdy już miała te 35-36st. wrzucałem koreks na 5 minut wygrzewania i akurat chemia dobija do 38. Chlup do koreksu i po 2-3 minutach patrze a tu 36,5st. A filmy wychodzą niedowołane.
Dziś wieczorem spróbuję ustawić procesor tak, żeby nagrzał wode tak jak u Was do 38,5st. Niech się wszystko ustabilizuje na takiej temp. a koreks włożę do nagrzewania na dłużej, powiedzmy 15 minut. Na zdrowy rozsądek tak powinno wszystko działać. Jak nie, to egzorcyzmów tu trzeba, czy coś.
: 08 lut 2013, 14:00
autor: J.A.
JaZ99 pisze:CPE-2 widziałem tylko na youtube, więc proszę nie bić
Masz wersję z liftem, czy bez lifta?
Bez, bo ma magnes.
JaZ99 pisze:Z czym wlewana chemia ma kontakt? Opisz dokładnie od chwili zmierzenia temperatury chemii. Bo na zdrowy rozsądek musi mieć kontakt z czymś chłodniejszym od 38°C.
Nie tędy droga. Ja leję przez lift i to częso naprawde znikome ilości chemi, np. 140 ml dla 1510. W pracowni mam ok 20 stopi.
CPE nie ma pompy mieszającej płaszcz i tu może być coś nie tak. Ja bym dał małą pompkę akwarystyczną i ukierunkował choćby prowizorycznie obieg wody.
: 08 lut 2013, 14:02
autor: JaZ99
To już wiem, co Ci schładza: koreks i filmy.
Jak ja ręcznie wywołuję E-6, to suchy koreks 1520 z filmami nagrzewam w wodzie 38,6°C przez 45 minut, a i tak muszę podgrzać pierwszą kąpiel osobno jeszcze o 1,2°C, bo przez te 45 minut koreks mi się nie nagrzał.
PS. Używam pompki akwariowej do wymuszenia obiegu wody.
: 08 lut 2013, 14:12
autor: J.A.
JaZ99 pisze:Jak ja ręcznie wywołuję E-6, to suchy koreks 1520 z filmami nagrzewam w wodzie 38,6°C przez 45 minut,
Nie chcę się wymądrzać, ale u mnie suchy koreks nagrzewa się przez 5 min.
miron19j, zdaje się też tak ma, bo nie pisze o wstępnym moczeniu. Obaj wywołujemy bardzo podobnie, zobacz nasze wpisy. A zupełnie się nie znamy. 5 min wygrzewania w płaszczu 38,5 stopnia.
pavelek, mierzysz temperaturę płaszcza w trakcie wywoływania?
: 08 lut 2013, 14:20
autor: JaZ99
Być może intensywniejsza agitacja przez obracanie kompensuje niższą temperaturę?
Pytanie też, ILE chemii wlewa pavelek? Ja wlewam 450 ml, i utrata temperatury mierzona po 20s agitacji (7 przewrotek, po każdej przewrotce powrót koreksu do płaszcza wodnego) dokładnym termometrem cyfrowym wynosi 1,2°C. Ten spadek jest u mnie zawsze taki sam (+/- 0,1°C).
Te 45 minut, o których pisałem, to czas niezbędny do nagrzania się chemii. Przez ten czas koreks jest w kąpieli i się grzeje, a i tak jest spadek temperatury.
: 08 lut 2013, 14:33
autor: J.A.
pavelek pisze:Dziś wieczorem spróbuję ustawić procesor tak, żeby nagrzał wode tak jak u Was do 38,5st. Niech się wszystko ustabilizuje na takiej temp. a koreks włożę do nagrzewania na dłużej, powiedzmy 15 minut.
Wlej chemię do oryginalnych butelek, a nie menzurek, one się nie nadaja do podgrzewania chemii. Wlej do butelek i wepchnij butelki tak, by się schowały pod ten czerwony plastik
Jak na tym zdjęciu, trzy butle po lewej. . On jest tak skonstruowany, by możn je było zabkokować by nie pływały.
Jak procesor będzie się ogrzewał razem z chemią to w momencie gdy osiągnie porządaną temperaturę w butelkach powino być też dobrze.