Strona 1 z 1

zapomniany negatyw (bardzo stary)

: 05 lis 2011, 21:54
autor: bx20
witam, wygrzebałem z szafy film fotopan hl, z daty na kasecie wynika, że naświetlony był w 1978. Oznaczenia na kasecie mówią: światło sztuczne: 320ASA, światło naturalne: 400ASA. Nie mam pojęcia, kto robił zdjęcia tym filmem i w jakich warunkach. Pytanie czy trzeba brać jakąś poprawkę czułości przy wywoływaniu? Czy traktować ten film jak świeżo użyty?

: 05 lis 2011, 22:32
autor: technik219
Najpierw się zastanów, czy warto na tak starym filmie (przechowywanym w szafie!) fotografować, mieć nadzieję, że coś na nim wyjdzie i potem bardzo-bardzo się rozczarować. Fotopany HL to były dobre filmy w latach 80/90 i jak były w okresie gwarancyjnym. HL-ka kilka lat po terminie dawała już spore zadymienie, a co dopiero po 32 latach?! Moja rada: odpuść sobie i potraktuj ten film jako kolekcjonerski.

: 05 lis 2011, 22:48
autor: filozof97
ale on jest przecież naświetlony!
Trzeba to wywoływać w zmienionym wywoływaczu- z dodatkiem bromku potasu. Ile? Nie powiem. Aczkolwiek D-76, przedłużony o połowę i z o połowę większą ilością KBr powinien zdać egzamin. Aczkolwiek taka czułość...

: 05 lis 2011, 23:02
autor: xneon
http://wolnystrzelec.ezamosc.pl/index.p ... &Itemid=46 takie coś można spróbować, tylko trzeba p. Tadeusza zapytać o skład.

: 06 lis 2011, 03:01
autor: Big_Lynx
bx20,
bez specjalnej celebry naświetlony, 25-letni Fotopan HL wywołałem w D-76 1+0, 20C, 16min, mieszanie przewracaniem 5x co 30sek. Rezultaty są zaskakująco dobre ... choć Photoshop po skanowaniu poprawia obraz dość wyraźnie.

: 06 lis 2011, 09:16
autor: rifley
ja fotopana hl traktuję jak HP5, zdarzyło mi się kilka wywołać z pozytywnym skutkiem (jest to jakaś odmiana HP4 - teoria przeczytana gdzieś tutaj na forum).
Pamiętaj żeby wywołać kontrastowo, ponieważ na pewno jest zadymiony.

: 06 lis 2011, 10:48
autor: J.A.
rifley pisze:ja fotopana hl traktuję jak HP5, zdarzyło mi się kilka wywołać z pozytywnym skutkiem (jest to jakaś odmiana HP4 - teoria przeczytana gdzieś tutaj na forum).
Pamiętaj żeby wywołać kontrastowo, ponieważ na pewno jest zadymiony.
HL-ka była po prostu produkowana na licencji Ilforda (właśnie chyba HP4).

: 22 sie 2012, 20:31
autor: mrek
Mam właśnie od przyjaciela naświetloną szpulkę czegoś znalezionego w aparacie z lat 60'tych. Film jest na pewno młodszy bo właściciel zmarł zaledwie parę lat temu.
Kasetka rozbieralna, żółta jak z lat 80-tych, bez nadruków. Wywołałem końcówkę bo film był naświetlony do 25 klatki i widzę oznaczenia jedynie Foton Safety.
Co to może być? HL czy tylko jakaś setka?
Zaraz wygrzebię swoje stare negatywy z tamtych lat i popatrzę co mają na krawędzi.

: 22 sie 2012, 21:17
autor: J.A.
mrek pisze:Wywołałem końcówkę bo film był naświetlony do 25 klatki i widzę oznaczenia jedynie Foton Safety.
Co to może być? HL czy tylko jakaś setka?
Setka to jedynie gówniany NB01. HL, albo FF (może być też bardzo rzadki i świetny FL następca FF). Ważna jest gęstość. FF był zawsze lekki, HL jak każda 400 jest gęsta.

: 03 paź 2012, 15:32
autor: de_laveaux
wołałem polskie filmy z lat 90 na rollei rhs. efekt zadawalający, choć był zadymiony-efekt retro

: 14 paź 2012, 16:33
autor: stfn
To ja się podłącze pod temat, kupiłem dzisiaj na pchlim targu nienaświetloną rolkę filmu CO-32D (tyle wydedukowałem z mojej znajomości cyrlicy). Google i flickr powiedziało mi, że to jest rosyjski slajd. Da się cokolwiek z tym zrobić czy tylko odstawić na półkę?

: 14 paź 2012, 19:16
autor: technik219
stfn pisze:Da się cokolwiek z tym zrobić
Po usunięciu warstwy emulsyjnej w gorącej wodzie, zakładkę do książki.

: 15 paź 2012, 10:25
autor: Big_Lynx
technik219 pisze:
stfn pisze:Da się cokolwiek z tym zrobić
Po usunięciu warstwy emulsyjnej w gorącej wodzie, zakładkę do książki.
można ew. spróbować wywołać "cross"-owo w wywoływaczu b/w.

: 25 paź 2012, 19:48
autor: timor
Ja też podłączę się z pytaniem w temacie. nieznany film, naświetlony w latach 30-tych w Niemczech (może mieć jakąś tam wartość historyczną), niewywołany, przechowywany niewiadomo jak. Jak sie do tego zabrać ?
Pozdrowienia.