Strona 1 z 4
ID11 a rozcieńczenie
: 06 kwie 2010, 14:05
autor: kulka
Witam serdecznie,
zmieniłem LC29 na ID11 i właśnie chciałem wywołać zalegające w szafie hp5+, ale zacząłem zastanawiać się w jakim stopniu rozcieńczyć. Bardzo proszę o wszelkie wskazówki i potwierdzenie/zaprzeczenie tego co napisałem poniżej. Z góry wielkię dzięki.
1+0 - podobno daje niepowtarzalne rezultaty, czy to prawda?
1+1 - bardzo nieekonomiczne rozcieńczenie (w koreksie Keiser, który wymaga 390ml do małego obrazka, wywołam zaledwie 5 rolek). Czy jest jakieś uzasadnienie takiego rozcieńczenia (jakośc, ...) ?
1+3 - bardziej ekonomiczne od poprzedniego, pytanie jakie rezultaty można otrzymać w takiej miksturze w porównaniu z poprzednimi?
1+7 - to raczej odpada, nie chce mnie się kręcić przez godzinę koreksem ;)
: 06 kwie 2010, 15:05
autor: pavelek
zawsze wolalem 1+3 wiec nie mam porownania z mniejszymi rozcienczeniami, ale wlasnie w tej chwili wywoluje 1+7 wiec jak skoncze to podziele sie spostrzezeniami;]
: 06 kwie 2010, 17:16
autor: kulka
ja tam lubię 1+2
Jest jakaś rożnica w stosunku do 1+1 i 1+3 (poza ilością wywołanych rolek) ?
: 06 kwie 2010, 17:43
autor: eRJot
kulka pisze:Jest jakaś rożnica w stosunku do 1+1 i 1+3?
Ja o różnicy między 1+1 a 1+3 może. W małym obrazku według mnie ona występuje, zdecydowanie na korzyść tego drugiego rozcieńczenia. Ziarno jest mniej "rozplaskane", negatyw jest ostrzejszy i mniej kontrastowy. HP5+ w ID-11 1+1 dla filmu 135 nie podoba mi się w ogóle.
: 07 kwie 2010, 00:17
autor: pavelek
wywolalem w id-11 1+7 i jest lepsza rozpietosc tonalna i kontury niz 1+3
: 07 kwie 2010, 08:02
autor: kulka
Dzięki za wszelkie sugestie, spróbuję na razie z 1+3.
: 07 kwie 2010, 15:09
autor: axer
Z tego co pamiętam to dla 1+3 najlepsze efekty miałem naświetlając HP5+ na ISO 200. Wieczorem sprawdzę notatki.
EDIT: i znalazłem - HP5+@200, ID-11 1+3, 20*C, 14 minut, mieszanie przez pierwszą minutę i pięć fikołków na początku każdej następnej. Piękne przejścia tonalne.
: 10 kwie 2010, 22:16
autor: iczek
Zmieniłem XTOL na ID11. Wołam w 1+0. Robie na HP5 4x5. Jestem pod wrażeniem! O ile nie przykładam wagi zazwyczaj do tego w czym, jak długo i co niby lepsze, o tyle porównanie wołania HP5 w XTOL i w ID-11 to kosmiczna roznica na korzysc ID-11. Obrazek wyłazi do mnie z klatki. Jakieś 3-D sie zrobiło :)
: 10 kwie 2010, 22:59
autor: slawoj
iczek pisze:Wołam w 1+0. (...) kosmiczna roznica na korzysc ID-11. Obrazek wyłazi do mnie z klatki. Jakieś 3-D sie zrobiło :)
Też czasami wołam w ID-11 (stock) i mogę tylko potwierdzić słowa iczka.
Potwierdzam

: 11 kwie 2010, 11:16
autor: kulka
slawoj pisze:Też czasami wołam w ID-11 (stock) i mogę tylko potwierdzić słowa iczka.Potwierdzam

Rozumiem, że też dla większego formatu?
: 12 kwie 2010, 12:31
autor: flonidan
Witam.Te zachwyty to zależą od tego co każdy lubi.ID11 lubię ,ale do delt bardzo go nie lubię.Wszystko zależy od materiału na którym pracujecie i co chcemy miec.Teraz będę testował RLS Rollei na Rollei Retro 100 to podzielę się odczuciami i fotkami.Pozdrawiam
: 12 kwie 2010, 21:33
autor: kulka
Nie chcąc zakładać specjalnie nowego wątku, zadam pytanie w tym: czy przygotowany ID11 (stock) jest bezbarwny, klarowny i prawie bezwonny?
: 12 kwie 2010, 22:19
autor: axer
kulka pisze:Nie chcąc zakładać specjalnie nowego wątku, zadam pytanie w tym: czy przygotowany ID11 (stock) jest bezbarwny, klarowny i prawie bezwonny?
Tak. Po jakimś czasie mogą pokazać się "kłaczki" osadu.
: 12 kwie 2010, 22:22
autor: kulka
Dzięki!
: 13 kwie 2010, 11:44
autor: rbit9n
ja wczoraj mając resztkę ID-11, nie chcąc wołać w rodinalu i nie chcąc rozcieńczać ultrafinu plus, nie wiedząc kiedy go zużyć, wywołałem w ID-11 1+4, czas dobrałem interpolując i patrząc na mokry negatyw wieczorem, wszystko być w porządku. efekty wkrótce na AT.