fioletowy zafarb na negatywie a filtracja MG
: 11 kwie 2016, 18:32
hej,
chodzi o dobrze znaną maskę o fioletowym kolorze. w procesie stosuje płukanie wstępne, żeby ją usunąć - 2-3 minuty w wodzie demi, parenaście fikołków i wylewka - to co wylewam przypomina atrament - zwłaszcza jak wołam 2 rolki Acrosa 100 na raz. Niestety woda, którą wylewam podczas płukania końcowego (metoda Ilforda 2 - 5 - 10 - 20 inwersji), również ma fioletowy zafarb - dużo słabszy niż przy pierwszym płukaniu, ale jest. wywołany negatyw także nie jest idealnie biały, bardzo delikatny fiolecik wciąż jest. pytanie - po co w ogóle ta maska tam jest, a po drugie czy to ma jakikolwiek wpływ na wykonywamie odbitek, zwłaszcza przy zastosowaniu papieru MG - czy ten fioletowy zafarb może wpływać na gradację papieru?
chodzi o dobrze znaną maskę o fioletowym kolorze. w procesie stosuje płukanie wstępne, żeby ją usunąć - 2-3 minuty w wodzie demi, parenaście fikołków i wylewka - to co wylewam przypomina atrament - zwłaszcza jak wołam 2 rolki Acrosa 100 na raz. Niestety woda, którą wylewam podczas płukania końcowego (metoda Ilforda 2 - 5 - 10 - 20 inwersji), również ma fioletowy zafarb - dużo słabszy niż przy pierwszym płukaniu, ale jest. wywołany negatyw także nie jest idealnie biały, bardzo delikatny fiolecik wciąż jest. pytanie - po co w ogóle ta maska tam jest, a po drugie czy to ma jakikolwiek wpływ na wykonywamie odbitek, zwłaszcza przy zastosowaniu papieru MG - czy ten fioletowy zafarb może wpływać na gradację papieru?