Strona 1 z 1
Tetenal Paranol S, kolejny klon Rodinala
: 26 lut 2015, 16:55
autor: J.A.
Rodinal lepszy od wodza rewolucji.
Ten naprawdę jest wiecznie żywy i wciąż przychodzi w nowej inkarnacji.

Tym razem od Tetenala. Ciekawie wygląda tabela czasów wywoływania. Kto pierwszy będzie testował?

: 26 lut 2015, 23:13
autor: wosk
Klon klonem, a na znanym portalu człowiek wyprzedaje znalezisko z piwnicy pod postacią oryginalnego agfowskiego w półlitrowych butelkach. Co prawda z osadem na dnie i nieznanym terminem, ale może toto działa? Rodinal rzekomo niezniszczalny, jak drzemiący buddyjski mnich w zaschniętym ciele...

: 27 lut 2015, 08:06
autor: J.A.
Widziałem, nawet się nad nim zastanawiałem. Ale ja nie lubię Rodinala.
I jeszcze jedno.
W pedeefie z którego wyciąłem tą tabelkę, napisali, że podnosi czułość.
Jak to w końcu jest z Rodinalem? Bo mi się zawsze wydawało, że niezbyt dobrze wyzyskuje czułość.
: 02 mar 2015, 08:36
autor: ModusOperandi
Ja już na rodinalu zęby zjadłem, a przynajmniej je 'jem' od 5 lat...
Zdecydowanie lepszy do pchania (push processing) jest np. microphen, Rodinal zaś świetnie się nadaje do obniżania czułości (pull processing).
Ja tam go lubię używać. Inna rzecz, że czasami lepiej jest o działkę dłużej naświetlać by później nie wkurzać się, że w cieniach brakuje szczegółów.
: 02 mar 2015, 11:03
autor: J.A.
No właśnie. A tu piszą, że podnosi czułość.
Dobre wyzyskanie światłoczułości, czy wręcz podniesienie jej, to raczej domena wywoływaczy opartych na fenidonie.
>link do pdfa z opisem<
Paranol S jest wywoływaczem “wyrównawczym” na bazie p-aminofenolu. Charakteryzuje się on silnym efektem akutancyjnym
i zwiększaniem czułości emulsji - idealnie nadaje się do nisko i średnio czułych filmów negatywnych B/W,
których drobnoziarnistość będzie zwiększona.
Pięknie brzmi "zwiększona drobnoziarnistość"
A przygotowanie roztworu roboczego, też jest błędnie podane bo 1+25 /= 961+39, a 1+50 /= 980+20.
Z takich głupot potem biorą się pytania ile to właściwie jest 1+1, albo 1:1.
: 02 mar 2015, 20:31
autor: rbit9n
wszystko się zgadza przecież.
1+25, czyli litr ma 26 części, czyli 1000/26=38,461538462 ml, co daje 961,538461538 ml wody.
1+50, czyli litr ma 51 części, czyli 1000/51=19,607843137ml, co daje 980,392156863 ml wody.
w pierwszym przypadku zgodnie z zasadą zaokrąglili do całości w dół, w drugim do całości w górę i tak im wyszło.
: 02 mar 2015, 21:44
autor: J.A.
Tak, wszystko się zgadza, nawet nie ma to absolutnie żadnego znaczenia dla końcowego efektu.
Prościej, ładniej i zgodnie z matematyką byłoby 1+24 40+960 i 1+49 20+980. Bez zaokrągleń. I też bez żadnego wpływu na efekt końcowy.
: 03 mar 2015, 10:00
autor: rbit9n
a, o to się rozchodzi. masz rację. mnie też zawsze zastanawiało, czy nie lepiej by było gdyby od razu podali tak jak napisałeś. bez bawienia się w końcówki.
z tego powodu wolę rozcieńczenie ultrafinu plus 1:4 niż 1:6.
: 03 mar 2015, 10:10
autor: sejmajnejm
w ilfordzie tak to wlasnie wyglada. 1+9, 1+4 1+29, 1+19

: 03 mar 2015, 12:24
autor: J.A.
To jest stara zaszłość z Agfy. Tak po prostu dawno temu pisano. Tyle że nie 1+X (bo to Kodaka wynalayek), a 1:X. To jest gneralnie prawidłowy matematycznie zapis proporcji.
ale to nie problem, niechby nawet i było 1+25, tylko po co to przeliczać? Gdzie jest napisane, że musze zrobić akurat litr? Wyjdzie 260 ml, albo 520, to bez znaczenia