Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Witajcie.
No więc ostatnio ponosiłem kilka dni w plecaku ze 4 fomapany - w górnej komorze, w pudełeczkach. Po tych kilku dniach ów komora niezwykle zaśmierdła - coś a'la pomieszanie męskiej szatni po wuefie i sera z perłową pleśnią. Ze smrodem sobie poradzę, jeno nie wiem, co jest jego powodem. Filmy tak mają, że śmierdzą? Nie były przeterminowane, plecak nie osiągał niebezpiecznych temperatur, nic nie zamokło. Co się stało się?
pozdr!

nie filmy nie śmierdzą (no chyba że byś go zalał utrwalaczem i zostawił to poczujesz ładny zapaszek) ale sam film zapachu nie posiada...

Wszystko "posiada" zapach. Nie wiem czy to od filmu, czy od plastiku, ale pudełeczka po filmach śmierdzą.

stachu pisze:Wszystko "posiada" zapach. ...

A ja nie lubię zapachu czekolady. Dla mnie czekolada śmierdzi.

"coś a'la pomieszanie męskiej szatni po wuefie" - wskazuje na pot nosicieli plecaka - nie pomyślałeś o tym? Ja przy długotrwałym niesieniu plecaka też mam mokra koszulkę na styku z plecakiem, a nadmiar potu z pewnością absorbuje tkanina plecaka,....nie myślałem nigdy o wąchaniu;)