ciemnia... podejście namber łan
: 08 kwie 2010, 23:10
miejsce: łazienka: 170cmx170cm
sprzęt: opemus 6, lampa kaiser, tacki z kałflandu za 5 zeta jako kuwety, wywoływacz agfa neutol, przerywacz ocet 2%, utrwalacz tetenal 1:15, zegar k19, papier RC 13x18 stałogradacyjny foma. Manewry w ciemni zacząłem ok godz. 23:00 i udało mi sie zakończyć o 4:00 rano.
W sumie udało się utrwalić 12 odbitek w przeciągu 5 godzin :). Pomimo to z przyjemnością bym kontynuował ale zabrakło mi ciekawych negatywów i harnasie zakręciły mi w głowie.
Wołanie poszło jakoś bezproblemowo, już mnie kusi na większe formaty. Zamówiłem już filtry ilforda, a papier 18x24 czeka na naświetlenie, jeszcze tylko jakieś kuwety trzeba skobinować.
Poniżej kilka fotek z zagospodarowania łazienki i skanów z odbitek.
sprzęt: opemus 6, lampa kaiser, tacki z kałflandu za 5 zeta jako kuwety, wywoływacz agfa neutol, przerywacz ocet 2%, utrwalacz tetenal 1:15, zegar k19, papier RC 13x18 stałogradacyjny foma. Manewry w ciemni zacząłem ok godz. 23:00 i udało mi sie zakończyć o 4:00 rano.
W sumie udało się utrwalić 12 odbitek w przeciągu 5 godzin :). Pomimo to z przyjemnością bym kontynuował ale zabrakło mi ciekawych negatywów i harnasie zakręciły mi w głowie.
Wołanie poszło jakoś bezproblemowo, już mnie kusi na większe formaty. Zamówiłem już filtry ilforda, a papier 18x24 czeka na naświetlenie, jeszcze tylko jakieś kuwety trzeba skobinować.
Poniżej kilka fotek z zagospodarowania łazienki i skanów z odbitek.