Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Zakupiłem sobie zestaw filtrów kolorowych prosto od chińczyka.
Jakość wykonania niezła i nie zniekształcają obrazu. Dla pewności jak działają dzisiaj zrobiłem test i niestety muszę stwierdzić ,że różnica jest w rezultacie minimalna (szczególnie jeśli chodzi o niebo).
Czy tak powinno być? Czy raczej te filtry nie spełniają swojej roli w przypadku fotografii BW ?
Skan to v600 bez udziwnień w ustawieniach.
ps.
Przepraszam za 1 nałożoną klatkę ale źle mi się wcisnęło :D

Film - GP3 czyli Panchro

BEZ FILTRA:


Yellow:


Orange:


Red:


Green:


Blue:

faktycznie trochę dziwne. kiedyś robiłem podobne testy. tak wyglądała niezapominajka wodna sfotografowana na acrosie (a może to była efke?) z filtrem pomarańczowym:



a tak z niebieskim:



a tak wyglądał pomnik czynu rewolucyjnego:

Porównując pierwsze zdjęcie do zdjęcia z filtrem zielonym - zieleń jest rozjaśniona. W przypadku filtra czerwonego masz nieznacznie przyciemnione niebo, a z filtrem niebieskim niebo jest rozjaśnione. Poziom otrzymanego efektu jest uwarunkowany od wielu aspektów patrz ten wątek:

topics10/poprwana-ekspozycja-z-filtrem- ... vt9562.htm

Pomijam zmienne oświetlenie w których robiłeś kolejne próby.

Kompensowałem ekspozycje dla danego filtra:

Yellow +1/3EV
Orange +2/3EV
Red +2 2/3EV
Green +1EV
Blue +1 1/3EV

Wartości brałem po użyciu światłomierza z przystawionym filtrem i pomiarze na szarą kartę.

Skaner na pewno wyrównał jeszcze ekspozycje ale chyba nie aż tak bardzo ?

Wielebny pisze: Skaner na pewno wyrównał jeszcze ekspozycje ale chyba nie aż tak bardzo ?

Lepiej gdybyś wyłączył wszelką automatykę przy skanowaniu tego typu porównawczych klatek.

Skaner wyrówna ekspozycje ale sam nie przyciemni bardziej nieba czy nie rozjasni trawy.

jeśli skanujesz w trybie automatycznym, oprogramowanie softu tak dobiera nastawy, żeby było według niego, jak najlepiej. czyli zmienia kontrast i jasność po swojemu. nic zatem dziwnego, że ciężko zauważyć niuanse. aczkolwiek jeśli urządzenia na placu zabaw były mocno kolorowe, to po zastosowaniu filtrów poszczególne elementy powinny mieć inny odcień szarości od oryginału, tak jak na zdjęciach niezapominajek, które byłem wkleiłem.

rbit9n pisze:jeśli skanujesz w trybie automatycznym, oprogramowanie softu tak dobiera nastawy, żeby było według niego, jak najlepiej. czyli zmienia kontrast i jasność po swojemu. nic zatem dziwnego, że ciężko zauważyć niuanse. aczkolwiek jeśli urządzenia na placu zabaw były mocno kolorowe, to po zastosowaniu filtrów poszczególne elementy powinny mieć inny odcień szarości od oryginału, tak jak na zdjęciach niezapominajek, które byłem wkleiłem.

Zjeżdżalnia jest czerwona i faktycznie z filtrem czerwonym jest troszkę jaśniejsza zaś z niebieskim ciemniejsza aczkolwiek nie są to jakieś drastyczne zmiany

faktycznie subtelne różnice.
kiedyś zrobiłem taki test. film to adox chs 100 (efke r 100).




bez filtra



pomarańczowy



czerwony



niebieski

Nie ma niebieskiej papryki to musi być zielona
A tak na serio fajny test.

rbit9n pisze:faktycznie subtelne różnice.
kiedyś zrobiłem taki test. film to adox chs 100 (efke r 100).

Faktycznie na twoich filtrach widać różnice.

Przykład filtru czerwonego do przyciemnienia nieba
https://www.dropbox.com/s/yuwccaxk0eey1 ... erwony.jpg
Filtr trzymałem przed obiektywem dlatego wyszło niechcący tak jak wyszło, ale do testów super.

Na tema takich filtrów dużo czytałem na blogu fotograficznym Piotra Bławickiego, który ciekawie opisuje każdy problem fotograficzny i radzi jak go rozwiązać.