czy aparat "wie" kiedy założony jest film 120 a ki

Problemy z doborem materiału, naświetlaniem w ciężkich warunkach.

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1715
Rejestracja: 11 maja 2008, 21:53
Lokalizacja: Polska

odp

Post autor: jac123 »

rbit9n pisze:jak się cieszę, że kupiłem bronikę w której film zawsze jest dociskany do prowadnic. mogę tedy używać i orwo, i acrosa, i ilforda, i kodaka i w nosie mam jaka jest grubość papieru.
Jesteś pewien, że film jest dociskany do prowadnic w Bronce? Sprawdziłeś to?

Obiecane zdjęcia, niestety w odwrotnej kolejności.
Ostatnie zdjęcia to kaseta z Mamiya Super 23.
Widoczne są 2 pary prowadnic szersze i te węższe. Płytka dociskowa opiera się o te szersze, pomiędzy nimi jest film, ale nie jest on dociskany do żadnych prowadnic opiera się tylko na płytce dociskowej.
Kolejne zdjęcia przedstawiają płytkę dociskową po lewej i prawej stronie. Strona dla filmu 220 ma u góry i na dole dwa wyżłobienia - grubości papieru.
Strona płytki dla filmu 120 jest jednolicie gładka.

[ Dodano: Pią 20 Gru, 2013 ]
Podobny mechanizm zastosowano w aparacie Fujica 6x9 (4 zdjęcie od dołu). Zdjęcie komory filmu przedstawia dwie pary prowadnic - płytka dociskowa opiera się o te szersze prowadnice , a pomiędzy nimi jest film. Podejrzewam też że we wszystkich aparatach bez kaset, gdzie zmieniamy tylko płytkę na stronę lewo/prawo jest podobnie. Macie takie aparaty to sprawdzicie.
Pierwsze i drugie zdjęcie od góry przedstawia natomiast komorę filmu Rollej 6008. Tu sprawa się nieco komplikuje, gdyż nie mam kasety 220 żeby to ostatecznie sprawdzić. Ale z tego co sprawdziłem po założeniu kasety płytka dociskowa opiera się o zewnętrzne prowadnice (te dwa jaśniejsze krótkie paski), natomiast film nie jest dociskany do żadnych prowadnic (jak wyżej opiera się na płytce dociskowej w kasecie).
Załączniki
DSCF1620.jpg
DSCF1619.jpg
DSCF1617.jpg
DSCF1614.jpg
DSCF1615.jpg
DSCF1613.jpg
Ostatnio zmieniony 20 gru 2013, 13:04 przez jac123, łącznie zmieniany 8 razy.
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5622
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

jac123 pisze: Jesteś pewien, że film jest dociskany do prowadnic w Bronce? Sprawdziłeś to?
tak, sprawdziłem to. zdjąłem szyber i próbowałem wetknąć między prowadnice, a płytkę dociskową kalkę techniczną, kawałek błony fotograficznej efke kb100 i tym podobne przedmioty. wiem, że to metoda mało naukowa, ale akurat było po 22. i nie miałem skąd zdobyć szczelinomierza.

Obrazek

linia utworzona przez kropki wyznacza kierunek przesuwu filmu. zresztą widać górną rolkę. kalkę/błonę próbowałem wsunąć prostopadle do kierunku przesuwu filmu, nie dałem rady. także tego.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1715
Rejestracja: 11 maja 2008, 21:53
Lokalizacja: Polska

Post autor: jac123 »

Ok, ale czy film, biorąc pod uwagę jego szerokość po założeniu opiera się w ogóle o prowadnice, czy też jest pomiędzy nimi opierając się jedynie o rolki (i płytkę dociskową)?
Tu w zasadzie przydałoby się zdjęcie komory filmu od drugiej strony.
W opisanych przeze mnie aparatach płytka dociskowa też opiera się o prowadnice i mogę próbować tam coś wciskać, tylko że film po założeniu jako że jest węższy w ogóle tam nie sięga, jeśli rozumiesz co mam na myśli.
Ostatnio zmieniony 20 gru 2013, 13:15 przez jac123, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5622
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

płytka dociska film do prowadnic.

tak wygląda wnętrze kasety:
Obrazek

a to widać po wyjęciu szyberka:
Obrazek

jak widać od obrysu klatki, do brzegu papieru mamy jakieś 4-5mm.
Obrazek

gdyby film nie dolegał ściśle do prowadnic, wokół każdej klatki miałbyś poświatę.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1715
Rejestracja: 11 maja 2008, 21:53
Lokalizacja: Polska

Post autor: jac123 »

Oki doki, być może Bronica to mało precyzyjny aparat :-).
Ale widzę tam jeszcze rolki po lewej i prawej, czy wystają one ponad prowadnice (minimalnie 0,1 - 0,2 mm)?
Rolki też są istotne, bo jak spojrzysz na Mamiyę u góry, to tam też są rolki ale są one zamocowane na sprężynujących blaszkach, tak więc rolki uginają się po naciskiem płytki dociskowej. Jeśli nie masz uchylnych rolek to płytka może się na nich oprzeć (jeśli wystają nieco nad prowadnice).
U mnie film nie jest dociskany, a zaświetleń nie ma, gdyż film zbliża się do prowadnic na odległość 0,2 może 0,3 mm , a to zbyt mała przestrzeń aby spowodować poświatę.
Ostatnio zmieniony 20 gru 2013, 13:33 przez jac123, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5622
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

taaa... na bank mało precyzyjny. film zawsze jest dociskany do tej samej płaszczyzny, bez względu na grubość papieru, lub jego brak, ewidentny brak precyzji.


płytka dociskowa jest mniejsza niż rozstaw rolek. na zdjęciu bez filmu widać zresztą szczelinę między płytką, a rolką po prawej stronie tejże.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1715
Rejestracja: 11 maja 2008, 21:53
Lokalizacja: Polska

Post autor: jac123 »

A masz kasetę (bądź wkład) 220?
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10283
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: odp.

Post autor: J.A. »

jac123 pisze:To nie jest kwestia przemyśleń, tylko faktów. Co Twój post wnosi jeśli chodzi o fakty?
Widzę że wielu tu teoretyków przytwierdzonych do klawiatury, którym trudno przyznać się, że czegoś nie wiedzieli i po prostu odszczekać głupoty które pisali wcześniej.
Dobra wrzucam zdjęcia.
To kwestia logiki.
Płaszczyzna na którą ustawia się ostrość jest stała i niezmienna. Jest to jedyny stały punkt w apraracie. Obiektyw się przesuwa, płytka dociskająca także.
Napisałem to już dużo wcześniej i żadne Twoje pseudo dowody tego nie zmienią. Popełniasz błąd logiczny i nie chcesz do tego się przyznać. Nie brnij dalej bo po prostu zaczynasz się ośmieszać.

Żeby zdjęcie było ostre film musi być dociśniety do prowadnic, nie ma innej możliwości.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1715
Rejestracja: 11 maja 2008, 21:53
Lokalizacja: Polska

Re: odp.

Post autor: jac123 »

J.A. pisze:
jac123 pisze:To nie jest kwestia przemyśleń, tylko faktów. Co Twój post wnosi jeśli chodzi o fakty?
Widzę że wielu tu teoretyków przytwierdzonych do klawiatury, którym trudno przyznać się, że czegoś nie wiedzieli i po prostu odszczekać głupoty które pisali wcześniej.
Dobra wrzucam zdjęcia.
To kwestia logiki.
Płaszczyzna na którą ustawia się ostrość jest stała i niezmienna. Jest to jedyny stały punkt w apraracie. Obiektyw się przesuwa, płytka dociskająca także.
Napisałem to już dużo wcześniej i żadne Twoje pseudo dowody tego nie zmienią. Popełniasz błąd logiczny i nie chcesz do tego się przyznać. Nie brnij dalej bo po prostu zaczynasz się ośmieszać.

Żeby zdjęcie było ostre film musi być dociśniety do prowadnic, nie ma innej możliwości.
Masz jakiś aparat który opisałem? Jeśli nie to jesteś na poziomie niesprawdzonych teorii, kontra moje doświadczenie osobiste.
W aparatach które opisałem płytka dociskająca nigdzie się nie przesuwa - dolega do prowadnic cały czas i w ten właśnie sposób wyznaczona jest płaszczyzna ostrości - na płytce po której przesuwa się film. Co tu jest nielogiczne?
Może być tak jak napisał rbit, to też jest logiczne.
Masz jakiś aparat? Zrób zdjęcia , opisz co i jak, bo snuć teorie każdy potrafi.
O innych aparatach jednoznacznie się nie wypowiadam, nie mam, nie widziałem po co strzępić jęzor. Ktoś ma inne modele to chętnie zobaczę zdjęcia i sposób rozwiązania problemu.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10283
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

jac123 pisze:Masz jakiś aparat który opisałem?
Po co? Zasada jest taka sama. Mam Mamiyę M7, której optyka zaliczana jest do samego szczytu. Mam trzy szkła do tego aparatu. Aparat ma obracana płytkę dociskową, która nic nie zmienia.
jac123 pisze:Jeśli nie to jesteś na poziomie niesprawdzonych teorii, kontra moje doświadczenie osobiste
Raczysz wystawiać sobie opinie ignoranta optycznego pisząc, że to sa niesprawdzone teorie. To jest praktyka tak satara jak fotografia i potwierdzona przez dziesiątki inzynierów, a nie wysane z palca wyobrażenia.
jac123 pisze:dolega do prowadnic cały czas i w ten właśnie sposób wyznaczona jest płaszczyzna ostrośc
Płaszczyzna ostrości wyznaczona jest przez prowadnice, a nie płytke dociskowa. Możesz sobie włożyć do aparatu 1 milimetrowa płyte szklaną i jak włozysz ją emulsją do prowadnic to będziesz mial ostro, a jak odwrotnie to będziesz miał mydło.
jac123 pisze:Masz jakiś aparat? Zrób zdjęcia , opisz co i jak, bo snuć teorie każdy potrafi.
Jak na razie to Ty snujesz teorie, mało tego udowadniasz, że 2+2 nie równa się 4.
jac123 pisze:Ktoś ma inne modele to chętnie zobaczę zdjęcia i sposób rozwiązania problemu.
Ten problem został rozwiązany teoretycznie u zarania fotografii i w każdym apracie jest identycznie. Zmienia się tylko wygłąd płaszczyzny bazowej i sposób docisku do niej filmu/kliszy.

Mówię Ci włóz do aparatu kilszę szklaną, raz emulsją do prowadnicy, a raz emulsją do płytki dociskowej.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1715
Rejestracja: 11 maja 2008, 21:53
Lokalizacja: Polska

Post autor: jac123 »

Nic nie opisałeś, żadnych zdjęć tylko podważasz to co napisałem na podstawie swoich teorii.
Zrób zdjęcia tej płytki od Mam. 7 , z lewej i prawej strony, opisz co i jak , bo dalej nic nie wnosisz do dyskusji poza mieleniem ...
I zastosuj to co masz napisane u siebie w stopce...

Jeśli chodzi o Mam. 7 to sam sprawdziłem w instrukcji na stronie butkusa, więc się nie kłopocz, niech aparat leży sobie w szafie.
Podobnie jak w Fujice są 2 pary prowadnic, płytka dociskowa zapewne opiera się na tych górnych, pomiędzy nimi jest film. Doskonale widać na zdjęciu instrukcji str. 14 (cz I pdfu). Również trzeba obrócić płytkę w zależności od filmu (str. 4 cz I).
Potwierdzisz czy zaprzeczysz?
Ostatnio zmieniony 20 gru 2013, 14:38 przez jac123, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5622
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

jac123 pisze:A masz kasetę (bądź wkład) 220?
kaseta jest jedna. na zewnątrz ma przełącznik licznika. przełącznik nie wpływa na położenie wkładu, docisk, na nic co ma związek w filmem, oprócz licznika. nie wpływa nawet na przesuw filmu. zauważ, że odstępy między kwadratami czarnymi i czerwonymi na papierze są takie same.
jac123 pisze:W aparatach które opisałem płytka dociskająca nigdzie się nie przesuwa - dolega do prowadnic cały czas i w ten właśnie sposób wyznaczona jest płaszczyzna ostrości - na płytce po której przesuwa się film. Co tu jest nielogiczne?
czyli że jak założysz stare orwo z grubym papierem to będziesz miał ostrość w innym miejscu, niż gdy założysz acrosa z cienkim papierem. w całej tej kanapce film/papier/docisk najbardziej nas interesuje, żeby emulsja była zawsze w tym samym miejscu. już nawet nie film, bo i ten może się różnić grubością podłoża, a właśnie emulsja.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1715
Rejestracja: 11 maja 2008, 21:53
Lokalizacja: Polska

odp.

Post autor: jac123 »

rbit9n pisze:
jac123 pisze:A masz kasetę (bądź wkład) 220?
kaseta jest jedna. na zewnątrz ma przełącznik licznika. przełącznik nie wpływa na położenie wkładu, docisk, na nic co ma związek w filmem, oprócz licznika. nie wpływa nawet na przesuw filmu. zauważ, że odstępy między kwadratami czarnymi i czerwonymi na papierze są takie same.
jac123 pisze:W aparatach które opisałem płytka dociskająca nigdzie się nie przesuwa - dolega do prowadnic cały czas i w ten właśnie sposób wyznaczona jest płaszczyzna ostrości - na płytce po której przesuwa się film. Co tu jest nielogiczne?
czyli że jak założysz stare orwo z grubym papierem to będziesz miał ostrość w innym miejscu, niż gdy założysz acrosa z cienkim papierem. w całej tej kanapce film/papier/docisk najbardziej nas interesuje, żeby emulsja była zawsze w tym samym miejscu. już nawet nie film, bo i ten może się różnić grubością podłoża, a właśnie emulsja.
Myślę że nie będzie tak jak opisałeś, aczkolwiek nie sprawdzałem z tymi dość specyficznymi filmami. Dlaczego tak sądzę? Bo tak jak napisałem każdy film jest bardzo blisko tych węższych prowadnic (choć ich nie dotyka) tak 0,1 - 0,2 mm- ja mogę włożyć tam normalną kartkę z zeszytu. W przypadku jakiegoś bardzo grubego papieru film zostanie dociśnięty do prowadnic. Zresztą wszystkiego konstruktorzy nie mogli przewidzieć i wszystkiego wyregulować.
A z tą emulsją to nie przesadzajmy ... Myślę że warto regulować w aparacie położenie filmu z dokładnością do dziesiątych części milimetra tak jak to właśnie zrobiono, a większa dokładność raczej traci sens. Pytanie jakiej "grubości" jest owa mityczna płaszczyzna ostrości?

I jeszcze jedna sprawa. Tzw digitalbacki. Po założeniu cyfrowej dupki musi ona trafić w płaszczyznę ostrości. Nie może przylegać do prowadnic (chodzi o aparaty gdzie prowadnice są na body aparatu jak np. w ww Rolleju 6008, a nie w kasecie) do uszkodzimy matrycę (matryca nie jest na sprężynkach, jest sztywno umocowana). I nie przylega, jej płaszczyzna jest właśnie minimalnie przed prowadnicami 0,1 może 0,2 mm (nie ma też oczywiście żadnych zaświetleń zauważ). Oczywiście nie do każdego aparatu z kasetami założymy digitalback, może właśnie ze względu na te trudności techniczne.
Ostatnio zmieniony 20 gru 2013, 22:00 przez jac123, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10283
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

jac123 pisze:Nic nie opisałeś, żadnych zdjęć tylko podważasz to co napisałem na podstawie swoich teorii.
Nie moich. Na podstawie fiziki, a ściśle optyki i jej zasad. Czy nie mając pojęcia o farmacji będziesz podważał na podstawie swoich oględzin pigułek ich działanie?
jac123 pisze:W przypadku jakiegoś bardzo grubego papieru film zostanie dociśnięty do prowadnic. Zresztą wszystkiego konstruktorzy nie mogli przewidzieć i wszystkiego wyregulować.
Litości. Przewidzieli i przeliczyli. Najpierw teoretycznie i wyszło im że film ma leżeć emulsją na prowadnicach, nie 0,1 mm, nie 0,01 mm, tylko ma się stykać. Wiesz jaka jest głebia ostrości po tej stronie? 0,00001 mm. Dla tego tak ważne jest by film leżał płasko, dla tego Contax zastosował podsysanie filmu do płytki dociskowej, a ta z kolei dociska film do prowadnic.
jac123 pisze:A z tą emulsją to nie przesadzajmy ... Myślę że warto regulować w aparacie położenie filmu z dokładnością do dziesiątych części milimetra tak jak to właśnie zrobiono
Weź kalkulator i zrób kilka prostych obliczeń i przstań już.
jac123 pisze:Pytanie jakiej "grubości" jest owa mityczna płaszczyzna ostrości?
Płaszczyzna nie ma grubości, jest tylko przestrzeń zwana głebią ostrości, w której krążek rejestrowany jest jako punkt.
jac123 pisze:I nie przylega, jej płaszczyzna jest właśnie minimalnie przed prowadnicami 0,1 może 0,2 mm
Przyklej do prowadnic taśmę dwustronnie lepną i nie zdejmując papieru ochronnego załóż film. Potem zrób zdjęcia.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5622
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

nie przewidzieli? to bardzo źle o nich świadczy jako o konstruktorach.

ale możesz zrobić takie doświadczenie. przytnij na szerokość filmu trzy kartki, jedną z kajetu, drugą z bloku rysunkowego i trzecią z brystolu. możesz przyciąć więcej, w sumie im więcej tym lepiej. ważne, żeby kartka miała szerokość co do milimetra zgodną z filmem 120/220. teraz do woli zmieniaj kartki, składaj do kupy i sprawdzaj czy można wsunąć papier między ramkę kasety, a papier, czy nie można.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Zablokowany