Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?
Chcę naprawić wyłamaną, plastikową stopkę lampy błyskowej - wcześniej ją wymontowując (lampa T20 Olympusa).
Wiem że operowanie lampą z nawet częściowo naładowanym jej głównym kondensatorem może być ryzykowne dla operatora - w związku z czym pytanie: w jaki możliwie prosty sposób można ten kondensator rozładować?
W instrukcji serwisowej wspomina się o przeznaczonym do tego urządzeniu (KC0054) którego oczywiście nie posiadam.
Parametry wspomnianego kondensatora jak na obrazku.
Wiem że operowanie lampą z nawet częściowo naładowanym jej głównym kondensatorem może być ryzykowne dla operatora - w związku z czym pytanie: w jaki możliwie prosty sposób można ten kondensator rozładować?
W instrukcji serwisowej wspomina się o przeznaczonym do tego urządzeniu (KC0054) którego oczywiście nie posiadam.
Parametry wspomnianego kondensatora jak na obrazku.
- Załączniki
-
- kondensator.jpg (6.38 KiB) Przejrzano 1207 razy
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?
Najprościej zewrzeć za pomocą żarówki 230v raczej niezbyt dużej mocy. Mówię o klasycznej wolframowej żarówce.
Żarówka błyśnie i kondensator rozładowany.
Żarówka błyśnie i kondensator rozładowany.
Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?
Vox, potwierdzam. To skuteczna i bezpieczna metoda. Nada się każda żarówka o mocy do max. 60W.
Fan Pentax'a.
Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?
Dziękuję za informacje.
Znalazłem u siebie specjalistyczne urządzenie - oprawkę żarówki na gwint E27 z zamontowanymi dość sztywnymi przewodami. Niskowatowa, klasyczna żarówka też się znajdzie. :)
Znalazłem u siebie specjalistyczne urządzenie - oprawkę żarówki na gwint E27 z zamontowanymi dość sztywnymi przewodami. Niskowatowa, klasyczna żarówka też się znajdzie. :)
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?
Pamiętam jak w technikum elektrycznym traktowaliśmy się kondensatorami... Podłączało się kondensator (gdzieś tak wielkości pół szklanki, ale im większy tym lepiej ...) do gniazdka na kilka sekund, zachodziło delikwenta po cichutku i trach go kondensatorem. Ale było śmiechu
Spokojnie, nic ci się nie stanie, najwyżej trochę popieści.
Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?
Gorzej gdy coś cennego znajduje się obok - np. aparat foto - i gwałtowny odruch naszego ciała doprowadzi do destrukcji tegoż.
Fan Pentax'a.
-
- -#
- Posty: 259
- Rejestracja: 31 gru 2010, 02:54
- Lokalizacja: Rzeszów
Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?
Kiedyś do pewnego sklepu elektronicznego w Rzeszowie który prowadził znajomy zaczęły przychodzić dzieci po „szczypawki”. Chodziło im o kondensatory styrofleksowe o dość szerokim rozstawie wyprowadzeń. Krótkie śledztwo wykazało ze dzieciaki ładowały te kondensatory w gniazdku i „szczypali” nimi kolegów
Tym niemniej 450 mikro to dość dobra szczypawka, naładowany przy zwarciu może oparzyć a jak dotkniesz wyprowadzeń to dziurkę w palcu wypali. Małą ale zawsze.
Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?
Tak, ale pod warunkiem, że szczypany jest zdrowy. O np. rozruszniku serca nie wspomnę...krzychu128 pisze: ↑10 lut 2023, 14:19 naładowany przy zwarciu może oparzyć a jak dotkniesz wyprowadzeń to dziurkę w palcu wypali
Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?
Poza tym co napisał wyżejaka, to wiecie, że kondensator rozładowuje się w bardzo krótkim czasie, a co za tym idzie w jednostce czasu z kondensatora o napięciu rzędu 300V w górę można wygenerować dość pokaźną energię, a prąd płynący z takowego ograniczony jest praktycznie tylko opornością odbiornika.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
-
- -#
- Posty: 259
- Rejestracja: 31 gru 2010, 02:54
- Lokalizacja: Rzeszów
Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?
Idąc tym tropem można by rzec że na tej zasadzie bazują paralizatory. Niegroźna bateryjka ładuje kondensator, później przetwornica i … facet leży sztywny.
Idziemy w skrajności
Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?
Co, jak co ale kondensator z lampy błyskowej może być bardzo niebezpieczny, wręcz potencjalnie śmiercionośny. Rozładować tylko i wyłącznie przez zwykłą, tradycyjną żarówkę o mocy od 15 do 60W i po rozładowaniu odczekać minutę, po czym rozładować go po raz drugi aby mieć pewność, że jest bezpiecznie.
Praktica EE2, Praktica MTL5, Praktica PLC3, Praktisix IIA, Yashica FX3 Super 2000, Minolta 7000 AF i Canon EOS 300
Oprócz tego trochę szkieł głównie spod znaku Pentaconu i trochę innych akcesoriów foto - więcej sprzętu niż talentu
Oprócz tego trochę szkieł głównie spod znaku Pentaconu i trochę innych akcesoriów foto - więcej sprzętu niż talentu
Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?
to żadna skrajność. To fizyka.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?
Udało mi się odbudować wyłamany fragment stopki bez demontażu całej lampy. Jako głównego budulca użyłem sody oczyszczonej, jako "zaprawy" użyłem kleju cyjanoakrylowego, a do "otynkowania" odtworzonej części wykorzystałem klej epoksydowy do metalu (bardzo wytrzymały i twardy po zestaleniu). Po obróbce małym pilnikiem i drobnoziarnistym papierem ściernym pociągnąłem lekko lakierem akrylowym.
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.