Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?

Statywy, światłomierze, skanery.. i wszystko czego jeszcze możemy używac

Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy

Z_photo
-#
Posty: 1288
Rejestracja: 14 gru 2018, 01:46
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?

Post autor: Z_photo »

Chcę naprawić wyłamaną, plastikową stopkę lampy błyskowej - wcześniej ją wymontowując (lampa T20 Olympusa).
Wiem że operowanie lampą z nawet częściowo naładowanym jej głównym kondensatorem może być ryzykowne dla operatora - w związku z czym pytanie: w jaki możliwie prosty sposób można ten kondensator rozładować?
W instrukcji serwisowej wspomina się o przeznaczonym do tego urządzeniu (KC0054) którego oczywiście nie posiadam.
Parametry wspomnianego kondensatora jak na obrazku.
Załączniki
kondensator.jpg
kondensator.jpg (6.38 KiB) Przejrzano 2120 razy
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Vox
-#
Posty: 152
Rejestracja: 05 kwie 2019, 11:32

Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?

Post autor: Vox »

Najprościej zewrzeć za pomocą żarówki 230v raczej niezbyt dużej mocy. Mówię o klasycznej wolframowej żarówce.
Żarówka błyśnie i kondensator rozładowany.
Awatar użytkownika
powalos
-#
Posty: 1966
Rejestracja: 02 mar 2007, 21:42
Lokalizacja: Stęszew (pyrlandia)

Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?

Post autor: powalos »

Vox, potwierdzam. To skuteczna i bezpieczna metoda. Nada się każda żarówka o mocy do max. 60W.
Fan Pentax'a.
Z_photo
-#
Posty: 1288
Rejestracja: 14 gru 2018, 01:46
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?

Post autor: Z_photo »

Dziękuję za informacje.
Znalazłem u siebie specjalistyczne urządzenie - oprawkę żarówki na gwint E27 z zamontowanymi dość sztywnymi przewodami. Niskowatowa, klasyczna żarówka też się znajdzie. :)
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1715
Rejestracja: 11 maja 2008, 21:53
Lokalizacja: Polska

Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?

Post autor: jac123 »

Z_photo pisze: 09 lut 2023, 12:09 ryzykowne dla operatora
8-)
Pamiętam jak w technikum elektrycznym traktowaliśmy się kondensatorami... Podłączało się kondensator (gdzieś tak wielkości pół szklanki, ale im większy tym lepiej ...) do gniazdka na kilka sekund, zachodziło delikwenta po cichutku i trach go kondensatorem. :idea: Ale było śmiechu :mrgreen:
Spokojnie, nic ci się nie stanie, najwyżej trochę popieści.
Awatar użytkownika
powalos
-#
Posty: 1966
Rejestracja: 02 mar 2007, 21:42
Lokalizacja: Stęszew (pyrlandia)

Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?

Post autor: powalos »

jac123 pisze: 09 lut 2023, 21:19 Spokojnie, nic ci się nie stanie, najwyżej trochę popieści.
Gorzej gdy coś cennego znajduje się obok - np. aparat foto - i gwałtowny odruch naszego ciała doprowadzi do destrukcji tegoż. :-P
Fan Pentax'a.
krzychu128
-#
Posty: 357
Rejestracja: 31 gru 2010, 02:54
Lokalizacja: Rzeszów

Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?

Post autor: krzychu128 »

jac123 pisze: 09 lut 2023, 21:19 Podłączało się kondensator (gdzieś tak wielkości pół szklanki, ale im większy tym lepiej ...) do gniazdka na kilka sekund, zachodziło delikwenta po cichutku i trach go kondensatorem. Ale było śmiechu
Kiedyś do pewnego sklepu elektronicznego w Rzeszowie który prowadził znajomy zaczęły przychodzić dzieci po „szczypawki”. Chodziło im o kondensatory styrofleksowe o dość szerokim rozstawie wyprowadzeń. Krótkie śledztwo wykazało ze dzieciaki ładowały te kondensatory w gniazdku i „szczypali” nimi kolegów :-)

Tym niemniej 450 mikro to dość dobra szczypawka, naładowany przy zwarciu może oparzyć a jak dotkniesz wyprowadzeń to dziurkę w palcu wypali. Małą ale zawsze.
aka
-#
Posty: 6180
Rejestracja: 11 maja 2017, 10:36
Lokalizacja: Warszawa

Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?

Post autor: aka »

krzychu128 pisze: 10 lut 2023, 14:19 naładowany przy zwarciu może oparzyć a jak dotkniesz wyprowadzeń to dziurkę w palcu wypali
Tak, ale pod warunkiem, że szczypany jest zdrowy. O np. rozruszniku serca nie wspomnę...
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10282
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?

Post autor: J.A. »

Poza tym co napisał wyżejaka, to wiecie, że kondensator rozładowuje się w bardzo krótkim czasie, a co za tym idzie w jednostce czasu z kondensatora o napięciu rzędu 300V w górę można wygenerować dość pokaźną energię, a prąd płynący z takowego ograniczony jest praktycznie tylko opornością odbiornika.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
krzychu128
-#
Posty: 357
Rejestracja: 31 gru 2010, 02:54
Lokalizacja: Rzeszów

Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?

Post autor: krzychu128 »

J.A. pisze: 10 lut 2023, 15:42 Poza tym co napisał wyżejaka, to wiecie, że kondensator rozładowuje się w bardzo krótkim czasie, a co za tym idzie w jednostce czasu z kondensatora o napięciu rzędu 300V w górę można wygenerować dość pokaźną energię,
Idąc tym tropem można by rzec że na tej zasadzie bazują paralizatory. Niegroźna bateryjka ładuje kondensator, później przetwornica i … facet leży sztywny.
Idziemy w skrajności :-)
Awatar użytkownika
EE2
-#
Posty: 533
Rejestracja: 21 lut 2022, 20:56
Lokalizacja: Stęszew

Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?

Post autor: EE2 »

Co, jak co ale kondensator z lampy błyskowej może być bardzo niebezpieczny, wręcz potencjalnie śmiercionośny. Rozładować tylko i wyłącznie przez zwykłą, tradycyjną żarówkę o mocy od 15 do 60W i po rozładowaniu odczekać minutę, po czym rozładować go po raz drugi aby mieć pewność, że jest bezpiecznie.
Więcej sprzętu niż talentu ;-)
Fotografia i filmowanie tradycyjne
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10282
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?

Post autor: J.A. »

krzychu128 pisze: 10 lut 2023, 22:58 Idziemy w skrajności
to żadna skrajność. To fizyka.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Z_photo
-#
Posty: 1288
Rejestracja: 14 gru 2018, 01:46
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?

Post autor: Z_photo »

Udało mi się odbudować wyłamany fragment stopki bez demontażu całej lampy. Jako głównego budulca użyłem sody oczyszczonej, jako "zaprawy" użyłem kleju cyjanoakrylowego, a do "otynkowania" odtworzonej części wykorzystałem klej epoksydowy do metalu (bardzo wytrzymały i twardy po zestaleniu). Po obróbce małym pilnikiem i drobnoziarnistym papierem ściernym pociągnąłem lekko lakierem akrylowym.
Załączniki
20230207_170921-Resizer-1024M.jpg
20230210_092117-Resizer-1024M.jpg
20230210_105045-Resizer-1024M.jpg
20230210_125833-Resizer-1024M.jpg
20230210_231605-Resizer-1024M.jpg
20230210_231944-Resizer-1024M.jpg
20230211_075352-Resizer-1024M.jpg
20230211_075608-Resizer-1024M.jpg
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
aka
-#
Posty: 6180
Rejestracja: 11 maja 2017, 10:36
Lokalizacja: Warszawa

Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?

Post autor: aka »

Z_photo pisze: 11 lut 2023, 09:08 użyłem sody oczyszczonej
No nie wiem, nie wiem... sól kuchenna z Kłodawy, niejodowana nie byłaby lepsza?
oKuba
-#
Posty: 3463
Rejestracja: 02 lis 2020, 00:55
Lokalizacja: Monachium

Jak bezpiecznie rozładować kondensator w lampie błyskowej?

Post autor: oKuba »

aka pisze: 11 lut 2023, 09:15 No nie wiem, nie wiem... sól kuchenna z Kłodawy, niejodowana nie byłaby lepsza?
Byla by, ale tylko z woda z Lichenia, a to akurat w tym zastosowaniu odpada.

Jak dla mnie to ladnie wyszlo!
ODPOWIEDZ