Tiosiarczan sodu wonieje siarą
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Tiosiarczan sodu wonieje siarą
Chyba niepotrzebnie rozpętałem sztorm. Przepraszam. Ale rzeczywiście może byłoby lepiej, gdyby ludzie wychodząc ze szkoły umieli choć zrobić prosty proszek do prania.
Tiosiarczan sodu wonieje siarą
Może rzeczywiście. Ale byłoby dobrze gdyby wiedzieli chociaż, że nie należy wlewać wody do stężonego kwasu.
Fan Pentax'a.
Tiosiarczan sodu wonieje siarą
skpt, nie ironizuj. Mówimy o przepisie z dwóch składników, a ktoś kto sią zabiera za "fotograficzną kuchnię", jakieś pojęcie o tym powinien mieć.
BTW nigdy nie robiłem proszku do prania, ale mogę się założyć o każde pieniądze, że nie miałbym z tym problemu (pod warunkiem dostępności składników).
BTW nigdy nie robiłem proszku do prania, ale mogę się założyć o każde pieniądze, że nie miałbym z tym problemu (pod warunkiem dostępności składników).
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Tiosiarczan sodu wonieje siarą
Aleś wyskoczył z tym proszkiem do prania Za bardziej przydatną uważam umiejętność przeprowadzenia fermentacji alkoholowej i destylację jej produktu
Lux mea lex
Tiosiarczan sodu wonieje siarą
A ja doceniam np. domową metodę trawienia płytek elektronicznych z laminatu miedziowego. Człowiek może sobie zrobić sporo naprawdę przydatnych zabawek.technik219 pisze: ↑21 cze 2023, 16:32 Za bardziej przydatną uważam umiejętność przeprowadzenia fermentacji alkoholowej
_________________
Łatwe nie cieszy
Łatwe nie cieszy
Tiosiarczan sodu wonieje siarą
Nie było ironii. Po przeczytaniu przedpiśców oraz absorpcji Twojego oburzenia była za to smutna refleksja na temat jakości edukacji jaką sam otrzymałem. Najpierw w PRLowej podstawówce (nędza), a potem w dobrym liceum (nauczyciel nastawiony na pracę z olimpijczykami). U moich dzieci nie wygląda to lepiej. A przecież dałoby się z części laboratoryjnej chemii czy fizyki zrobić wieloletnią dobrą zabawę.
To na etapie liceum (-:technik219 pisze: ↑21 cze 2023, 16:32 Za bardziej przydatną uważam umiejętność przeprowadzenia fermentacji alkoholowej
Tiosiarczan sodu wonieje siarą
Otwieramy kiedyś klasę od chemii, a tam coś strasznie śmierdzi. Kolega stwierdził, że bimber spłonął. Chemik był wcześniej jakoby dyrektorem w jakimś polmosie. Za to potem był burmistrzem Rawicza.
To wszystko przede wszystkim zależy od nauczyciela, a selekcja jest, niestety, negatywna.
To wszystko przede wszystkim zależy od nauczyciela, a selekcja jest, niestety, negatywna.
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Tiosiarczan sodu wonieje siarą
Z ojca na syna ta wiedza przechodzitechnik219 pisze: ↑21 cze 2023, 16:32 Za bardziej przydatną uważam umiejętność przeprowadzenia fermentacji alkoholowej i destylację jej produktu
Tiosiarczan sodu wonieje siarą
Ja jestem z rocznika 1989 i miałem w gimnazjum na chemii pokazane trochę paskudztw takich jak np. wodorotlenek sodu i co on potrafi, trochę kwasów m.in. H2SO4. Nauczyciel pokazał nam też kilka pierwiastków i związków chemicznych a także sporo doświadczeń z czego co najmniej jedno zakończyło się eksplozją Niewielką ale jednak. O tym, żeby nie wlewać wody do kwasu tylko na odwrót też było i dobrze to zapamiętałem choć jak dotąd nie używałem do niczego żadnego kwasu. W liceum dla odmiany była już tylko sucha teoria
Nauczyciel, który uczył mnie w gimnazjum chemii obecnie jest burmistrzem mojego rodzinnego miasta
Dodam jako ciekawostkę, że jak potrzebowałem upewnić się jaki wzór ma kwaśny siarczan sodu krystaliczny wysłałem do niego zapytanie i na drugi dzień otrzymałem odpowiedź
Nauczyciel, który uczył mnie w gimnazjum chemii obecnie jest burmistrzem mojego rodzinnego miasta
Dodam jako ciekawostkę, że jak potrzebowałem upewnić się jaki wzór ma kwaśny siarczan sodu krystaliczny wysłałem do niego zapytanie i na drugi dzień otrzymałem odpowiedź
Praktica EE2, Praktica MTL5, Praktica PLC3, Praktisix IIA, Yashica FX3 Super 2000, Minolta 7000 AF i Canon EOS 300
Oprócz tego trochę szkieł głównie spod znaku Pentaconu i trochę innych akcesoriów foto - więcej sprzętu niż talentu
Oprócz tego trochę szkieł głównie spod znaku Pentaconu i trochę innych akcesoriów foto - więcej sprzętu niż talentu
Tiosiarczan sodu wonieje siarą
A wybielacz w cz-b odwrotce? Tam jest kwas siarkowy.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Tiosiarczan sodu wonieje siarą
Zamiast kwasu siarkowego użyłem kwaśny siarczan sodu krystaliczny
Fakt, po zmieszaniu z wodą powstał z tego kwas siarkowy i wodorotlenek sodu (chyba nic nie pokręciłem?) ale podczas przygotowywania tegoż wybielacza kwasu nie używałem. Powstał dopiero w trakcie mieszania wybielacza
Praktica EE2, Praktica MTL5, Praktica PLC3, Praktisix IIA, Yashica FX3 Super 2000, Minolta 7000 AF i Canon EOS 300
Oprócz tego trochę szkieł głównie spod znaku Pentaconu i trochę innych akcesoriów foto - więcej sprzętu niż talentu
Oprócz tego trochę szkieł głównie spod znaku Pentaconu i trochę innych akcesoriów foto - więcej sprzętu niż talentu
Tiosiarczan sodu wonieje siarą
Taka po prostu jest ścieżka kariery aktywistów