Skaner do 2000-3000 zł

Statywy, światłomierze, skanery.. i wszystko czego jeszcze możemy używac

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

michalkruk
-#
Posty: 198
Rejestracja: 13 gru 2011, 11:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: michalkruk »

Bzdury gadacie, praktycznie cały obrót zdjęciami jest teraz cyfrowy. Ja skanuje wszystkie klisze i tylko z wybranych robie odbitki (i to coraz mniej bo tylko ja je oglądam i nikt inny). Możecie się zapytać po cholere robie na kliszy? ODP Nawet na ekranie komputera skan z kliszy wygląda zupełnie inaczej od pliku z cyfrówki.

Chillout ludzie :)
Eryk
-#
Posty: 69
Rejestracja: 01 lut 2012, 14:00
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Eryk »

Otóż to, Michalkruk.
Cyfra odmóżdża co jest głównym powodem przejścia na analog. I to jest moje zdanie.
abrandtka

Post autor: abrandtka »

Ciekawa dyskusja. Szkoda, że większość radykalnych przeciwników dopuszcza tylko jedną możliwość. Podczas gdy nic nie stoi na przeszkodzie robić odbitki jak i skanować na porządnym urządzeniu.
michalkruk
-#
Posty: 198
Rejestracja: 13 gru 2011, 11:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: michalkruk »

Zgadzam się z tobą Eryk,
Pozatym mi szybciej (jak mam jakąś sesje) idze robienie na kliszy niż na syfrze
1) nie patrze co chwila na ekranik, wszystko mam w głowie
2) klisza jest dużo bardziej elastyczna na błedy naświetlenia
3) fotografowanie na kliszy porównuje do malarstwa, malarz ma palete barw w różnych farbach, ja swoją paletę mam w różnych kliszach

Ktoś wspomniał że robienie zdjęć na kliszy i skanowanie było etapem przejściowym w technologii

Dla mnie to raczej wykorzystanie tego co dobre z każdej technologii.

I teraz porsze (bez żadnych prowokacji), ktoś mi może powie jak się ma skanowanie pod wzgledem jakości na:

Epson V700/750; Nikon Coolscan IV/V ED, Fuji Frontier SP-2000?

Dla ciekawych filmik porouszajacy zagadnienie na które dyskusja zofftopowala:

http://www.youtube.com/watch?v=M4zRMLbZZxw

http://www.youtube.com/watch?v=J71VpB3ooMI
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10073
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

michalkruk pisze:Możecie się zapytać po cholere robie na kliszy? ODP Nawet na ekranie komputera skan z kliszy wygląda zupełnie inaczej od pliku z cyfrówki.
I kto opócz Ciebie widzi tę różnicę? Kto Ci za nią zapłaci - to wtręt nt. obrotu zdjęciami. Po co Ci pod górkę. Rób na matrycy, będziesz miał więcej czasu.
Eryk pisze:Otóż to, Michalkruk.
Cyfra odmóżdża co jest głównym powodem przejścia na analog. I to jest moje zdanie.
A tamten aparat to robi ładne zdjęcia.
abrandtka pisze:Ciekawa dyskusja. Szkoda, że większość radykalnych przeciwników dopuszcza tylko jedną możliwość. Podczas gdy nic nie stoi na przeszkodzie robić odbitki jak i skanować na porządnym urządzeniu.
I jedno i drugie owszem. Nic nie stoi na przeszkodzie. Ale przynajmniej ja neguję sens robienia na kliszy po to aby skanować i dałem temu wyraz już nie jeden raz.
michalkruk pisze:Zgadzam się z tobą Eryk,
Pozatym mi szybciej (jak mam jakąś sesje) idze robienie na kliszy niż na syfrze
1) nie patrze co chwila na ekranik, wszystko mam w głowie
Wyłącz ekranik, nie będzie Cię ciągnęło
michalkruk pisze:
2) klisza jest dużo bardziej elastyczna na błedy naświetlenia
Tyle, że nie masz cienia szansy na poprawkę. Jak skopiesz to pa pa. Poza tym jak założysz slajd to się przekonasz co to jest 1/3 EV.
michalkruk pisze: 3) fotografowanie na kliszy porównuje do malarstwa, malarz ma palete barw w różnych farbach, ja swoją paletę mam w różnych kliszach
A to już dorabianie ideologii. Wszystko możesz symulować cyfrowo, nawet Velvię.
michalkruk pisze: I teraz porsze (bez żadnych prowokacji), ktoś mi może powie jak się ma skanowanie pod wzgledem jakości na:

Epson V700/750; Nikon Coolscan IV/V ED, Fuji Frontier SP-2000?
Ja Ci mogę powiedzieć, ale jak przy jakiejś okazji wymieniłem skanery na których skanuję, to mi ktoś zarzucił, że odzywam się po to żeby się chwalić.
Więc musisz mi uwierzyć na słowo. Na płaskim skanerze od biedy skany ze średniaka. Ale od biety, chyba nie robimy po to, żeby było od biedy. Bo cała ideologia o wyższości idzie w biedę.
Ostatnio zmieniony 01 lut 2012, 17:15 przez J.A., łącznie zmieniany 3 razy.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
michalkruk
-#
Posty: 198
Rejestracja: 13 gru 2011, 11:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: michalkruk »

PS.

I nawet jak robie powiekszenia w ciemni, to najpierw obrabiam skan, i na tym etapie decyduje co chce uzyskać, potem robie jeszcze raz tą samą robote pod powiekszalnikiem.

[ Dodano: Sro 01 Lut, 2012 ]
Znajdują się tacy co płacą. J.A. szczere pytanie, ile osób ogląda twoje odbitki?

Czasu mam więcej jak robie na analogu, sprwaniej to idzie nie marnuje czasu na grzebanie po menu i obrabianie raw, pozatym na analogu myśle nad każdym zdjęciem, a do labu mam podrodze.

Kolego otwórz swój umysł.

[ Dodano: Sro 01 Lut, 2012 ]
"Ja Ci mogę powiedzieć, ale jak przy jakiejś okazji wymieniłem skanery na których skanuję, to mi ktoś zarzucił, że odzywam się po to żeby się chwalić.
Więc musisz mi uwierzyć na słowo. Na płaskim skanerze od biedy skany ze średniaka. Ale od biety, chyba nie robimy po to, żeby było od biedy. Bo cała ideologia o wyższości idzie w biedę."

-w końcu sensowna wypowiedź :)

[ Dodano: Sro 01 Lut, 2012 ]
"Tyle, że nie masz cienia szansy na poprawkę. Jak skopiesz to pa pa. Poza tym jak założysz slajd to się przekonasz co to jest 1/3 EV."

jakoś nigdy nie skopałem, poza granice rozpiętości negatywu.
Wystarczy mi
+/- 1EV na portrze
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10073
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

michalkruk pisze:J.A. szczere pytanie, ile osób ogląda twoje odbitki?
Nieliczni moi goście. Jak dawno temu pokazywałem swoje zdjęcia, to innym podobały się tylko te, które wrzucałem do kosza. Więc uznałem, że nie robię zdjęć dla kogoś, tylko dla siebie i robię to co mi się podoba.
michalkruk pisze: pozatym na analogu myśle nad każdym zdjęciem, a do labu mam podrodze.
A kto Ci wyłącza mózg jak bierzesz cyfrówkę do ręki?
michalkruk pisze: Kolego otwórz swój umysł.
To ty raczej otwórz swój umysł. Przestań dostawać głupawki z krzemem między rękami, myśl tak samo jak z żelatyną. Zdjęcia cyfrowe i zeskanowane mają nikłą szansę stania się realnym przedmiotem wiszącym na ścianie. Najczęściej kończą w czeluściach twardych dysków i albumów na negatywy.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
michalkruk
-#
Posty: 198
Rejestracja: 13 gru 2011, 11:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: michalkruk »

Wystarczy mi że sporo moich skanów wyladowało na www moich jak i ludzi dla których to robiłem.. takie teraz jest medium fotografii

"Nieliczni moi goście. Jak dawno temu pokazywałem swoje zdjęcia, to innym podobały się tylko te, które wrzucałem do kosza. Więc uznałem, że nie robię zdjęć dla kogoś, tylko dla siebie i robię to co mi się podoba."

No ja nie jestem zdania że moje zdjecia są tylko dla mie, jak by leżały u mnie to by na dla świata nie istniały, a tak to chociaż w formie cyfrowej krążą po świecie. Nie zasłaniaj się się tym że innym się podoba to co tobie nie.

"Przestań dostawać głupawki z krzemem między rękami, myśl tak samo jak z żelatyną" - z całym szacunkiem to juz hamstwo, do moderowania się nadaje.
Malfas
-#
Posty: 661
Rejestracja: 18 sie 2008, 15:37
Lokalizacja: Zambrów

Post autor: Malfas »

ale kto karze Ci grzebać w meni a później z rawem? zreszta tak samo grzebiesz ze skanem, to co Ci skaner zeskanuje to jest ten Twój cyfrowy raw nic innego, wiec tu sam siebie obalasz
ja naprawdę nie wiem jak cyfrówka może odmóżdźać, jak sie nie ma mózgu to i cyfrówka tego nie zmieni naprawdę
dla mnie to jest wciąż dorabianie ideologii
klisza bardzo odporna na błędy? a co to proces obróbki raw obcy jest? drobne niedoświetlenie to jakiś kosmiczny problem?
nie no naprawde podaliście takie argumenty ze chyba spredam za grosze swoją cyfrówke i kupie ....sam nie wiem co
skaner?
Ostatnio zmieniony 01 lut 2012, 17:46 przez Malfas, łącznie zmieniany 1 raz.
michalkruk
-#
Posty: 198
Rejestracja: 13 gru 2011, 11:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: michalkruk »

niedoświetlenie nie, prześwietenie już jest na cyfrze problemem.

Wiecie co, przesadzacie już ostro, zwykła hamówa i tyle. Zamknijcie się wciemni i tam sobie siedzcie, bo widac że z nikim kontaktu złapać nie dajecie rady. Wypijcie sobie kielonek wywoływacza dla jazd i tyle. Nieche mi się już z wami dyskutować bo to walka z wiatrakami.

Zapraszam za to do dyskusji kogoś na poziomie.
Malfas
-#
Posty: 661
Rejestracja: 18 sie 2008, 15:37
Lokalizacja: Zambrów

Post autor: Malfas »

obawiam się że na Twoim tak niskim poziomie będzie nam trudno wytypować kogokolwiek do tej dyskusji
michalkruk
-#
Posty: 198
Rejestracja: 13 gru 2011, 11:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: michalkruk »

(...)
Malfas
-#
Posty: 661
Rejestracja: 18 sie 2008, 15:37
Lokalizacja: Zambrów

Post autor: Malfas »

zostałem pokonany ;)
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10073
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

michalkruk pisze:"Przestań dostawać głupawki z krzemem między rękami, myśl tak samo jak z żelatyną" - z całym szacunkiem to juz hamstwo, do moderowania się nadaje.
Żadne chamstwo. Ja nie napisałem, że cyfra odmóżdża. A czymże jest odmóżdżenie, jak nie dostaniem głupawki?
Wiesz ile mam od 2000r (tak wtedy kupiłem pierwszą cyfrówkę) plików cyforowych? 5500. Nigdzie w instrukcji żadnego aparatu nie wyczytałem, że spust migawki należy trzymać zablokowany do momentu zapełnienia bufora. Tryb pojedynczy jest w każdym aparacie.
EOT.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
michalkruk
-#
Posty: 198
Rejestracja: 13 gru 2011, 11:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: michalkruk »

Chłopak zadał konkretne pytanie, zamiast mu poradzić, w wyborze skanera zaczeliście się wysmiewać i na siłe narzucać swoje poglądy.

Każdy musi własna droge zlaneźć, dla jednego to cyfra, dla innego klisza, jeszcze ktos inny będzie skanował klisze, a jeszcze ktoś inny robił zdjęcia komórką tudzież bawil w lomo - to jego sprawa.

Po co sie z chłopaka naśmiewać że che skany - niewiem, jego sprawa widać to mu pasuje. Doradzcie mu w wyborze skanera, a na takie dywagacje załóżcie osoby wątek.
ODPOWIEDZ