Metoda Ilforda działa i nie trzeba kombinować. Przecież nie twierdzę, że metoda Ilforda nie jest skuteczna. Natomiast doprowadzenia wody płuczącej poprzez wąż nie nazwałbym kombinowaniem. Twoje negatywy i tak rodzina wyrzuci na śmietnik, jak Ciebie już nie będzie. Tak samo jak negatywy płukane meto...

Henry pisze: ↑28 kwie 2024, 20:55 A jaką masz gwarancję że woda krąży w koreksie w każdym zakamarku?

Jeżeli woda doprowadzona jest do wydrążonej osi koreksu i rozprowadzana w taki sposób, że omywa obrabiany materiał od spodu w kierunku wylotu w pokrywie, to raczej nie ma ryzyka że gdzieś pozostanę strefy "martwe".

Na Allegro dostrzegłem takie urządzenie: https://allegrolokalnie.pl/oferta/kosz-do-plukania-i-suszenia-blon-13x18-cm-dux Wygląda to na wyrób rzemieślniczy - może warto zapytać, czy producent mógłby zaoferować podobny co zasady działania kosz, ale przeznaczony do płukania powiększeń w większych forma...

W obliczu lenistwa i chorych cen innych płuczek chyba nie mam zbytnio innego wyboru, czy może ktoś coś wie o innych pionowych płuczkach (do 30x40) w podobnej cenie? Do płukania świetnie nadają się kosze Flex - ale te największe pozwalały obrabiać arkusze 18x24 cm (na zdjęciu mój kosz w formacie 13x...

W samym doprowadzeniu wody do koreksu za pomocą węża nie ma wielkiej filozofii. Kaskada Jobo działa jedna nieco inaczej, bo w strumień wody zasysane jest jeszcze powietrze. Woda i powietrze w postaci małych pęcherzyków czyni płukanie bardziej efektywnym i pozwala skrócić ten etap obróbki - przynajmn...

Anons pozytywnie "skonsumowany" - można usunąć.

(...) fotografując na dziedzińcu Collegium Maius rozstawiłem statyw (nie pierwszy raz w tym miejscu) i miałem spokojną rozmowę ze starszym wiekiem strażnikiem, że komercyjne sesje w tym miejscu są płatne. (...) Jeśli na statywie miałeś ten aparat z którym mnie odwiedziłeś, to nie dziw się starszemu...

Odstąpię głęboką, winidurową płuczkę do powiększeń - czystą, nieuszkodzoną i szczelną. Wymiary zasadniczej części urządzenia (bez elementów wystających): 34 cm x 26 cm x 28 cm. Cena: 160 zł (w tym koszt przesyłki do paczkomatu). PS. Kiedy nie jest używana, płuczka świetnie się sprawdza jako pojemnik...

LD pisze: ↑23 kwie 2024, 10:43 Każdy robi co mu pasuje ale trzeba się pilnować co do ilości A i B. Właśnie doświadczyłem tego jak robiłem roztwór PyrocatHD i za dużo dałem B. Dobrze że nie zacząłem wywoływać filmu.

Jest ryzyko - jest zabawa.
Tego elementu brakuje w fotografii cyfrowej, przez co jest ona nudna.

LD pisze: ↑22 kwie 2024, 21:27 (...) wybrałem PC-TEA bo nie wdziałem różnicy na korzyść FX-55 a wygoda użytkowania wypada po stronie PC-TEA.
Odmierzam porcję strzykawką i po po krzyku. (...)

W przypadku FX-55 złożonego w wersji składającej się z dwóch koncentratów wielkiej różnicy nie ma.

miki11 pisze: ↑22 kwie 2024, 21:49 Czyli szwedzka firma została wyłącznym dystrybutorem na Polskę

Jakby z tego miał wyniknąć szwedzki "potop" filmów Ilforda w niższych niż obecnie cenach to nie miałbym nic przeciwko.

miki11 pisze: ↑22 kwie 2024, 21:46 Kurczę, popatrzyłem na zdjęcia i też nabrałem ochoty. A tu dopiero co zacząłem przygodę z Diafine

To i tak jesteś lepszy - bo go spróbowałeś. A ja zdążyłem jedynie zgromadzić składniki do przygotowania PC-TEA, a tu znienacka pojawiła się opcja alternatywna.

Czytałem o tym w sieci, a osobiście w krótkim czasie dwukrotnie próbowano mnie oszukać, najpierw po wystawieniu oferty na OLX, a teraz na Allegro. Oszuści wysyłają tego typu wiadomości:

Obawiam się, że ceny raczej wzrosną niż zmaleją: https://www.optyczne.pl/19880-news-Focu ... lford.html
Chciałbym nie mieć racji.

Jestem zachwycony rezultatami jakie uzyskują ludzie z FX55 i "ja też chcę". Nie wiedziałem nic o tym wywoływaczu, dzięki Tobie poczytałem, obejrzałem filmiki i skutek jest taki, że zamiast przygotowania koncentratu PC-TEA złożę sobie FX-55 w wersji dwukoncentratowej. Właśnie zamówiłem w W...