Dzień dobry wszystkim,
głowię się nad następującymi zagadnieniami. Jak obliczyć zakres głębi ostrości na matówce? Mnożąc wartość głębi ostrości przez skalę odwzorowania? Czy płaszczyzna matówki powinna znajdować się idealnie w środku tego zakresu? Chcę używać starego aparatu 9x12 (Voigtlander Avus) z kasetą polaroid i własnie widzę, że wkład będzie trochę dalej od obiektywu niż negatyw w kasecie i matówka (ok. 5mm). Zrobić sobie po prostu coś "matówkopodobnego" z odp. dystansem czy te 5mm nie mają znaczenia? Obiektyw w aparacie to Skopar 135mm.
Mam też drugie pytanie z innej beczki: mam powiększalnik magnifax 3 z głowicą kolorową - w głowicy jest mieszacz, a nad karetką szoczewka - czy w takim razie mam powiększalnik kondensorowy czy z mieszaczem? (obstawiam, ze to zależy od źródła światła, ale z ciekawości pytam, bo w sieci podają rózne czasy wywołania dla róznych typów powiększalników).
Pozdrawiam!
zakres głębia ostrości na matówce
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Nie obliczaj. Bo to się nie uda dokładnie zrobić. Nie masz skąd pobrać dokładnych wartości. O ile w przypadku głębi przedmiotowej, przybliżenia nie są krytyczne, to przy głębi obrazowej, 0,1 mm będzie miało znaczenie.pan_ryba pisze:głowię się nad następującymi zagadnieniami. Jak obliczyć zakres głębi ostrości na matówce?
Dokładnie tak trzeba zrobić.pan_ryba pisze:Zrobić sobie po prostu coś "matówkopodobnego" z odp. dystansem
Mają ogromne.pan_ryba pisze:czy te 5mm nie mają znaczenia
Jeżeli nie był przerabiany, to jest to powiększalnik kondensorowy, nie zależnie czy z głowicą barwną czy cz-b.pan_ryba pisze:Mam też drugie pytanie z innej beczki: mam powiększalnik magnifax 3 z głowicą kolorową - w głowicy jest mieszacz, a nad karetką szoczewka - czy w takim razie mam powiększalnik kondensorowy czy z mieszaczem? (obstawiam, ze to zależy od źródła światła, ale z ciekawości pytam, bo w sieci podają rózne czasy wywołania dla róznych typów powiększalników).
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Re: zakres głębia ostrości na matówce
Masz rację, to zależy od źródła światła, ale to źródło definiuje ostatni obiekt a nie pierwszy ;]pan_ryba pisze:obstawiam, ze to zależy od źródła światła
To zależy od tego czy w powiększalniku jest kondensor, czy go nie ma.pan_ryba pisze:obstawiam, ze to zależy od źródła światła
W powiększalnikach z mieszaczem, najczęściej źródłem światła jest halogen, który z natury jest punktowy, a powiększalnika nie nazwiemy kondesorowym, nie nazwiemy go też z punktowym źródłem światła.
Natomiast w powiększalniku z kondensorem, źródłem światła może być:
1. żarówka z okrągłą bańską o średnicy kilku cm.
2. halogen w zwierciadle parabolicznym.
3. płytka z diodami LED o średnicy 2-5 cm.
4. halogen bez zwierciadła.
A z kondensora ma wyjść równoległa wiązka światła (bardzo rzadko to występuje), lub wiązka zbieżna, z ogniskiem w okolicy obiektywu, najczęściej za nim (to znacznie częstszy przypadek).
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Dziękuję za odpowiedzi, mam już jasność.
Jeszcze jedno pytanie: czy w tak "małym" dużym formacie (9x12) współczynnik korekcji ekspozycji ma znaczenie? (aparat z mieszkiem na szynie) Próbowałem coś liczyć (jestem laikiem) i wszyło mi, że pomiędzy ostrością ustawioną na nieskończoność a ustawioną na obiekt odległy 0,5m, różnica wynosi trochę powyżej 1/4EV. Mają sens te liczby?
I jeszcze sobie przypomniałem: może się wygłupię, ale przysłony na tym obiektywie mają wartości 4,5 - 6,3 - 9 - 12 - 18 - 25. Czy to skok równy 1EV?
Jeszcze jedno pytanie: czy w tak "małym" dużym formacie (9x12) współczynnik korekcji ekspozycji ma znaczenie? (aparat z mieszkiem na szynie) Próbowałem coś liczyć (jestem laikiem) i wszyło mi, że pomiędzy ostrością ustawioną na nieskończoność a ustawioną na obiekt odległy 0,5m, różnica wynosi trochę powyżej 1/4EV. Mają sens te liczby?
I jeszcze sobie przypomniałem: może się wygłupię, ale przysłony na tym obiektywie mają wartości 4,5 - 6,3 - 9 - 12 - 18 - 25. Czy to skok równy 1EV?
Tak.pan_ryba pisze:I jeszcze sobie przypomniałem: może się wygłupię, ale przysłony na tym obiektywie mają wartości 4,5 - 6,3 - 9 - 12 - 18 - 25. Czy to skok równy 1EV?
Tak. W każdej sytuacji, bierze się pod uwagę skalę odwzorowania, a nie fizyczną długość wyciągu.pan_ryba pisze:wszyło mi, że pomiędzy ostrością ustawioną na nieskończoność a ustawioną na obiekt odległy 0,5m, różnica wynosi trochę powyżej 1/4EV. Mają sens te liczby?
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Warto tyklo pamiętać, że im większy format, tym częściej robimy "makro" i musimy pamiętać również o kompensacji ekspozycji. Na małym i średnim formacie można to zupełnie zaniedbać przy portrecie, na 8x10" portret może zbliżać się do 1:1. Oprócz kompensacji ekspozycji może to mieć wpływ na wybór objektywu - nie pod względem światłosiły czy ogniskowej, ale "makro" - "nie makro".J.A. pisze:Tak. W każdej sytuacji, bierze się pod uwagę skalę odwzorowania, a nie fizyczną długość wyciągu.
|| Cezary Żemis <cezary.zemis@gmail.com>
|| http://cezaryzemis.name/
|| ph. +48 794 337 097 | +420 605 560 885
|| http://cezaryzemis.name/
|| ph. +48 794 337 097 | +420 605 560 885