Olympus OM2n - problem.

Aparaty tradycyjne - Informacje i problemy z Waszym sprzętem. Bez względu na format - zapraszamy

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

rbit9n pisze:a czy warto się wykosztowywać na bakterię CR1/3N?
rbit9n pisze:bo na zachodnich forach piszą, że nigdy w życiu.
pozdrawiam wylewnie!
Otóz pozwolę sobie skłonić się do poglądy wyrażonego na "zachodnim forum". Bateria odpowiada wymiarami dwóm ogniwom SR-44, lecz baterie litowe przeznaczone są do urządzeń pracujących pod znacznym obciążeniem: ładowane flesza łącznie z działającym autofocusem łącznie z pomiarem światła (jak mają lustrzanki analogowe w typie N 80. OM-2 (4) pobierają bardzo mało prądu i bateria taka może nie działać prawidłowo. Napisali to tu:
http://ompl.org/olympus_om_faq.html#ques_K1 (punkt K-1). W oryginale: Also, a lithium cell the size of two SR44's will *not* work properly in those cameras that take SR44's. It will power the camera OK for a while, but its voltage will quickly drop below the minimum necessary for proper operation.
Osobiście nie praktykowałem. Jak nie miałem SR-44, to zakładałem LR-44, na których w ramach eksperymentu wyciągnąłem 7 filmów, a normalnie zmieniam na nowe po 2-3 filmach (nicka cena - nie ma na czym oszczędzać).
Awatar użytkownika
Coil
-#
Posty: 246
Rejestracja: 08 mar 2007, 19:39
Lokalizacja: MałaPolska

Post autor: Coil »

technik219 pisze:OM-2 (4) pobierają bardzo mało prądu
Jeżeli (4) ma oznaczać korpus OM 4 to się im coś pomyliło. Inżynierowie Olka coś skaszanili elektronikę przy tym modelu co skutkowało bardzo szybkim rozładowaniem baterii (jak w mojej lampie - nie pracuje a żre). Wprowadzony OM 4Ti oprócz super marketingowej obudowy tytanowej miał poprawioną elektronikę dzięki czemu do tej pory mogę się cieszyć tym wspaniałym korpusikiem bez bluzgania przy zbyt częstej wymianie pastylek.
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

Pisząc OM 4 miałem na myśli właśnie 4Ti. Ma on poprawioną elektronikę, podczas gdy 4 zużywa baterie jak 2S/P - nawet w stanie spoczynku na OFF. Poza tym elektronika (zwykłej) 4 często siadała co objawiało się jeszcze większym apetytem na prąd. Kiedy te aparaty były w użyciu, często wymieniano elektronikę 4 na tę z 4Ti.
Lux mea lex
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5566
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

z tym małym prądem to chyba jest inaczej, bo założyłem do OM-2n dwie baterie o SR-44w, zegarkowe (świeżuteńkie!) i efekt był taki, że przy próbie zwolnienia migawki, zablokowało się lustro. żeby było śmieszniej, te bateryjki w OM-20 działają, aż miło. pojemność SR-44w jest niewiele mniejsza niż zwykłych SR-44.

na razie kończę jakieś stare LR-44 (czasem B.C. świeci ciągłym, a czasem przerywanym), ale wolałem zawczasu spytać.


pozdrawiam!
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
asmod
-#
Posty: 13
Rejestracja: 20 lis 2009, 19:37
Lokalizacja: PL

Post autor: asmod »

Witam,

mam również problem z moim "Olkiem", aczkolwiek trochę w innej kategorii. Migawka nie "trzyma" czasów :cry: . Tzn. wydaje mi się że zamiast 1/15s jest 1/8s, a z 1s robi ze trzy. Czy da się to jakoś wyregulować? Lub może polecicie jakiś dobry serwis, który by się tym zajął. Aha, aparat to oczywiście Olympus jak w tytule tematu w idealnym stanie wizualnym. Pomiar światła i reszta funkcji działa dobrze, więc trochę szkoda aby się kurzył na półce.
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

Zmieniłeś baterie? Czy podane wątpliwości dotyczą czasów realizowanych w trybie "auto" czy w "manualu"? Czy sprawdzając czasy włożyłeś do aparatu kawałek filmu? Chodzi o to, że przy sprawdzaniu trybu "auto" powinien być za okienkiem formatowym kawałek filmu, inaczej światło odbija się od czarnej powierzchni płytki dociskowej i pomimo wskazania w wizjerze czasu 1/15 s. realizowany jest czas dłuższy. W trybie "manual" nie ma tego zjawiska, bo aparat realizuje czas z góry zadany.

[ Dodano: Wto 25 Lis, 2014 ]
I co? Sprawdzałeś z filmem?
Lux mea lex
asmod
-#
Posty: 13
Rejestracja: 20 lis 2009, 19:37
Lokalizacja: PL

Post autor: asmod »

Sorki za zwłokę, ale nie miałem ostatnio czasu :-| . Baterie nowe - serbrowe. Z uwagi na brak filmu testowałem na manualu. Po zakupie zrobiłem jakiś film testowy, ale to było z 1,5 roku temu. Wszystkie klatki robiłem z różnymi czasami i wyszły prześwietlone (nawet dość mocno). Światłomierz daje podobne czasy co ręczny Gossen. Wydaje mi się, że pozostaje serwis lub półka.
ODPOWIEDZ