pytanie o wodę i inne

Ciemnia fotograficzna - Podzielcie się receptami wywoływaczy i efektami ich użycia z różnymi negatywami - mile widziane skany ;)

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
krzysiek413
-#
Posty: 26
Rejestracja: 18 sty 2014, 15:35
Lokalizacja: Warszawa

pytanie o wodę i inne

Post autor: krzysiek413 »

Witam,
Kupiłem nową chemię. Poprzednie rozpuszczałem w wodzie zdemineralizowanej a teraz zastanawiam się czy woda jest jakoś mega ważnym elementem a dokładniej jej jakość.

Mówimy tutaj o wywoływaczy MD-76 i utrwalaczu 2M-UK - proces negatywowy.
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

Z wodą jest ten problem, że można się naciąć na ozonowaną. A wtedy to zabójstwo dla chemii. Od wielu lat mam w kuchni baniaczek, do którego zlewam przegotowaną wodę z czajnika (zamiast wylewać do zlewu) przed napełnieniem świeżą. Praktycznie nie trzeba jej filtrować. Stoi sobie spokojnie, drobinki kamienia same osiadają na dnie i wystarczy delikatnie zlać potrzebną ilość z wierzchu. Taka woda załatwia sprawę chemii w zupełności. Nawet barwnej. A ta "demi", to kto ją tam wie, jak była oczyszczana?
Lux mea lex
Awatar użytkownika
krzysiek413
-#
Posty: 26
Rejestracja: 18 sty 2014, 15:35
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: krzysiek413 »

Zdemineralizowaną wodę mam z pewnego źródła - laboratorium PAN
Czyli przefiltrowana kranówka jest okej?
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

Jeśli źródełko pewne, to oczywiście, że lepsza demineralizowana. Ale nie jest to konieczne. Gotowana wystarczy. Zresztą nawet demineralizowaną też zalecają gotować w celu pozbawienia jej rozpuszczonego powietrza. Myślę, że jakbyś miał tę wodę za darmo, albo w cenie mak 1 zł/litr, to czemu nie skorzystać? Cały czas jednak twierdzę, że przegotowana kranówka spełni swoją rolę aż nadto.

[ Dodano: Sob 18 Sty, 2014 ]
Żadnych różnic w działaniu wywoływacza jak również żadnej różnicy w jego trwałości nie zauważysz. Zarówno w jednym jak i w drugim wytrącą się farfocle po kilku wywołaniach (jeśli będziesz obrabiał w tzw. stocku) i oba będziesz musiał ponownie filtrować przed kolejnym użyciem.
Lux mea lex
Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

ostatnio z braku demineralki, do rozrobienia wywoływacza D23 użyłem ozonowanej kranówki, która odstała w 5 litrowym karnisterku pewno z pół roku. wywołany w tej chemii negatyw wyszedł bardzo dobrze.
dugi1985
-#
Posty: 345
Rejestracja: 08 mar 2012, 21:33
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: dugi1985 »

technik219 pisze:Z wodą jest ten problem, że można się naciąć na ozonowaną. A wtedy to zabójstwo dla chemii. Od wielu lat mam w kuchni baniaczek, do którego zlewam przegotowaną wodę z czajnika (zamiast wylewać do zlewu) przed napełnieniem świeżą. Praktycznie nie trzeba jej filtrować. Stoi sobie spokojnie, drobinki kamienia same osiadają na dnie i wystarczy delikatnie zlać potrzebną ilość z wierzchu. Taka woda załatwia sprawę chemii w zupełności. Nawet barwnej. A ta "demi", to kto ją tam wie, jak była oczyszczana?
Jestem akwarystą i zawsze mam 4-5 baniek 5l odstanej kranówki na podmiankę i do celów foto ;-)
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10070
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

dugi1985, kup sobie odwróconą osmozę, ryby będą wdzięczne.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
dugi1985
-#
Posty: 345
Rejestracja: 08 mar 2012, 21:33
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: dugi1985 »

J.A. pisze:dugi1985, kup sobie odwróconą osmozę, ryby będą wdzięczne.
Nie muszę TWO 8-9 stopni. Syfu dawno w naszej wodzie nie było.
ODPOWIEDZ