Mam problem z technika mokrego kolodionu i będę wdzięczna za wszelkie sugestie. Otóż w momencie wkładania oblanej płytki do kąpieli srebrowej, pojawiają sie w różnych miejscach (raz na obrzeżach, raz na srodku bielsze plamy, które po naświetleniu, wywołaniu i utrwaleniu nie znikają.
Na załączonym zdjęciu na dole widac, ze nie chodzi, o zadymienie z powodu wysokiej temperatury np, bo nienaświetlona płytka nie zadymiła. A moze jednak winna temperatura? (25 stopni w ciemni).
Możliwe, ze błąd jaki popełniam jest całkiem banalny, ale ja póki co nie jestem w stanie go rozwikłać, dlatego dzieki za wszelki sugestie i pytania :)
Duchy w kolodionie
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
-
technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Nawet nie próbuj go rozwikływać (rozwikłowywać, wzgl. rozwikłować). Mnie się podoba jak jest. Jakby co, to mów, że tak ma być. Poważnie.Bagienna pisze:Możliwe, ze błąd jaki popełniam jest całkiem banalny, ale ja póki co nie jestem w stanie go rozwikłać, dlatego dzieki za wszelki sugestie i pytania :)
Lux mea lex
Te plamy wskazywałyby na to że azotan nie jest czysty. Wystarczy wystawić na słońce w butli choćby na dzień i obserwować czy nie pojawi się na dnie czarny osad. Jeśli tak, no to "kąpiele słoneczne" są konieczne. Dobrą praktyką choć kosztowną jest posiadanie dwóch roztworów, jeden do pracy, drugi na słońcu. Przy dobrym azotanie płyta powinna być idealna (no prawie). Poza tym, warto przy sporządzaniu roztworu nie opierać się tylko na pomiarze wagowym ilości azotanu, ale także warto sprawdzić gęstość roztworu. Z zakupionym azotanem może być różnie w zależności od źródła i nie ma gwarancji to że mamy o czystości cz.d.a. Jedynym wiarygodnym wyznacznikiem jest gęstość roztworu. 25st. to jeszcze nie problem, co innego gdyby było 30-35st. to trzeba by kolodion np. chłodzić.
[ Dodano: Pią 27 Wrz, 2013 ]
Osobnym tematem może być wywoływacz.
[ Dodano: Pią 27 Wrz, 2013 ]
Osobnym tematem może być wywoływacz.