Jeśli nie ID11 to co...?

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o procesie wywoływania negatywów czarno-białych

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

nipen
-#
Posty: 458
Rejestracja: 09 lip 2008, 13:28
Lokalizacja: Hrubieszów

Jeśli nie ID11 to co...?

Post autor: nipen »

Bardzo dzień dobry. Pytanie do praktyków: od pewnego czasu chodzi mi po głowie chęć spróbowania innego kwasu do negatywów HP5+, FP4+, Acros 100, Rollei 200, Trix 400, Tmax`y 100 i 400, Shanghai (wszystkie 120). Do tej pory wszystkie moczę w rzeczonym ID11 (1+1). Może jakieś cenne uwagi. Może te z T moczyć w czymś do T czy delty?
Ostatnio zmieniony 05 gru 2012, 11:43 przez nipen, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Ilfotec DD-X do TMaxa. Do Trixa XTol 1:1
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
nipen
-#
Posty: 458
Rejestracja: 09 lip 2008, 13:28
Lokalizacja: Hrubieszów

Post autor: nipen »

Dzięki J.A. A do Acrosa?
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

ID 11/D 76 to jak wzorzec metra. Nie spodziewałbym się klującej w oczy poprawy parametrów obrazu w odniesieniu do "tych z T". Zwłaszcza, że używasz go w rozcieńczeniu 1:1 i drugie zwłaszcza: że używasz formatu średniego. Chyba, że robisz duże powiększenia - 30x40, 40x50. W moim subiektywnym odczuciu, nawet jeśli ID11 daje ciut grubsze ziarno, to w fotografii klasycznej dodaje ono smaczku powiększeniom.
Jeśli "te z T" będziesz obrabiał w "wywoływaczu z T", to trzeba by sprawdzić jak w nim będą wychodzić materiały "bez T" zwłaszcza Neopan i Rollei 200. Obawiam się zwłaszcza o ten ostatni - może być zbyt kontrastowy. No i wprowadzisz sobie na własne życzenie galimatias: jedne materiały w jednym wywoływaczu, inne w drugim. Kręćka można dostać. Optymalna jest praca w jednym, poznanym wywoływaczu, nawet jeśli nie jest on idealny (nie ma idealnego wywoływacza do wszystkich materiałów). Może to być nawet ten kontrowersyjny Rodinal, ale jeśli będziesz stale na nim robił, to z czasem osiągniesz lepsze rezultaty niż zmieniając wywoływacz do każdego materiału inny lub przeskakując z jednego na drugi.
Dlaczego nie pasuje Ci ID 11? To dobry i przewidywalny wywoływacz, trwały i niezawodny. Powiedziałem: jak wzorzec metra.
Lux mea lex
nipen
-#
Posty: 458
Rejestracja: 09 lip 2008, 13:28
Lokalizacja: Hrubieszów

Post autor: nipen »

Technik, święte słowa. To jest to, czego błądzący powinien się dowiedzieć : ). Czasem mam ochotę na mały skok w bok. Ale pozostanę przy ID11, rzecz jasna. Bardziej chodziło mi o zdanie mądrzejszych, zaawansowanych, bo tylko od nich można się czegoś dowiedzieć. Tak myślę.
Edit. Zastanawiałem się nad rolkami z kryształem, może jest coś bardziej odpowiedniego, choć to rzecz bardzo względna. Ale masz rację, łaczy się to z kilkoma wywołaczami, a to już robi mętlik, zwłaszcza, że ja roztrzepany jestem.
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

Nie.. no... ja tylko napisałem to, co zauważyłem przez wieloletnią praktykę. Zawsze kiedy przestawiałem się na rzekomo cudowny wywoływacz, wyciągałem z koreksu gorszy negatyw. I znowu, przez wiele kolejnych rolek musiałem dochodzić do wyników jakie miałem na poprzednim. Ty zrobisz jak uważasz.
Załóż sobie zeszyt wywoływania, w którym będziesz zapisywał kolejne obrabiane filmy: rodzaj materiału, charakter motywu (czy oświetlenie kontrastowe, czy nie, co było fotografowane w jakich warunkach), wywoływacz, rozcieńczenie, temperatura i sposób poruszania oraz czy naświetlałeś na czułość nominalną, czy ustawiałeś inną plus uwagi na temat wyniku wywoływania. Może to być w formie tabeli.. Pozwoli to na kontrolowaną obróbkę wszystkich materiałów - pamięć jest zawodna. Zobaczysz jak Ci się to przyda za jakiś czas. Kłopot z prowadzeniem zeszytu niewielki, a korzyść nie do przecenienia.
Lux mea lex
nipen
-#
Posty: 458
Rejestracja: 09 lip 2008, 13:28
Lokalizacja: Hrubieszów

Post autor: nipen »

Notatki ogólne typu ile wołałem, kiedy co rozrobiłem prowadzę. Nieraz wołam po dwa negatywy na dwa koreksy, więc bez zapisania na pewno bym coś zwalił ; ). A cholerstwo jest coraz droższe. Staram się też zapisywać ekspozycje, bo te niestety ulatują oczywiście. Dzięki za porady. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

technik219 pisze:Optymalna jest praca w jednym, poznanym wywoływaczu, nawet jeśli nie jest on idealny (nie ma idealnego wywoływacza do wszystkich materiałów).
I właśnie dla tego co w nawiasie należy wprowadzić trochę galimatiasu. Ale tylko trochę. Oczywiście to moje zdanie, bardzo subiektywne i nie ma nakazu prawnego by je popierać ;-). Ja używam trzech wywoływaczy. DD-X, XTol i właśnie D76 / ID11.
nipen pisze:A do Acrosa?
Nie wiem.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
nipen
-#
Posty: 458
Rejestracja: 09 lip 2008, 13:28
Lokalizacja: Hrubieszów

Post autor: nipen »

To też kryształ, może któryś z tych podanych przez Ciebie. Spróbuję. Dzięki.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Nie jestem pewien, czy to "T grain".
Za to ma bardzo dobre parametry na długich czasach, bo do 120 s nie potrzebuje korekty, a do 1000 tylko +1/2EV
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
nipen
-#
Posty: 458
Rejestracja: 09 lip 2008, 13:28
Lokalizacja: Hrubieszów

Post autor: nipen »

CHyba coś pokręciłem z Acrosem. Grupowany jest z Trix-em jednak, jako "oldshool formula". Czyli podobnie jak HP i FP.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10067
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Ale Trix też nie jest t grain.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
nipen
-#
Posty: 458
Rejestracja: 09 lip 2008, 13:28
Lokalizacja: Hrubieszów

Post autor: nipen »

Wiem, też stara formuła.
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5566
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

acros to tajemniczy kryształ sigma. coś co nie wiadomo czym jest, wiedzą to tylko Japończycy, choć czasem jak oglądam ichniejsze kino akcji, to nie jestem przekonany o tym, czy oni coś wiedzą w tym temacie. ale nieważne. osobiście do acrosa polecam tetenal ultrafin plus.
tak.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
nipen
-#
Posty: 458
Rejestracja: 09 lip 2008, 13:28
Lokalizacja: Hrubieszów

Post autor: nipen »

Dzieki, weesee.
ODPOWIEDZ