dinderi pisze:Gilotyna do papieru + szablonik z płyty wiórowej. Kwestia organizacji i można to robic po ciemku.
To znaczy jak to robisz? Możesz podać kilka szczegółów technicznych? :)
W zasadzie kolega J.A. opisał dokładnie, schemat
Ja docinałem 8x10" do rozmiaru 4x5". Czyli ciąłem najpierw na pół wzdłuż, potem na pół w poprzek. Szablon był zrobiony tak, że dostawiałem gilotynkę lewa stroną do listwy i cięcie wzdłuż. Potem do tej samej listwy dostawiałem szablon dla cięcia w poprzek i do niego gilotynkę.
Trzeba zmierzyć szerokość "stolika" gilotynki. Ja mam podobną w konstrukcji, z tą różnica, że moja ma wąski stolik i już jakieś 25 lat na karku :). http://www.niszczarki.org/images/ga45_1.jpg
Potem dopasować szerokość listwy z ogranicznikiem do brakującego rozmiaru stolika.
jerezano pisze:Wiem, że prawdopodobnie najlepszym rozwiązaniem jest Jobo 3006. Jest on jednak niewyobrażalnie drogi (czy robi coś jeszcze oprócz wywoływania? )
Czy używaliście może Jobo 2830? Niby przeznaczony jest do papierów, ale uzyskałem informację, że można, i całkiem dobrze w nim idzie wywoływanie szitek 5x7. Jest w miarę oszczędny. Nie wiem tylko jak się mocuje negatywy. Czy się nie przyklejają? Są tam jakieś żeberka w środku?
Jeśli używacie, to doradźcie proszę.
z formatem 5x7 " to jest trochę kłopotu .
Więcej jest sprzetu do 13x18 cm
Jobo swego czasu miał takie szpulki które pasowały do ich koreksów np Jobo 2000.
Swego czasu nawet sprzedałem kilka szt na znanym portalu aukcyjnym.
Ale jest też w sprzedaży taki prostokątny tank na 5x7 "
Jak się poszuka to się znajdzie.
[ Dodano: Czw 08 Lis, 2012 ]
jerezano pisze:Nie będę zakładał nowego wątku bo rzecz dotyczy tego samego - formatu 5x7.
Zbudowałem sobie aparat 5x7 i przystosowałem go do kaset fidelity 5x7. Kupiłem negatywy fomy 5x7. Wczoraj chciałem go po raz pierwszy załadować i zrobić pierwsze próby. Jakież było moje zdziwienie gdy okazało się, że negatyw fomy 5x7 za cholerę nie chce wejść do kasety fidelity 5x7 !!!
Przyjrzałem się całej sprawie i okazało się, że kaseta 5x7 w rzeczywistości mieści negatyw 12cmx16,5cm czyli 4i3/4 cala x 6,5 cala.
Wyszło tutaj moje gapiostwo i niedokładna analiza stanu posiadania...
Teraz muszę przyciąć te fomy. Tylko jak to zrobić po ciemku. Gilotyną? Trymerem biurowym?
Macie jakąś praktykę w tym względzie?
Pomóżcie, bo mnie jasny szlag trafi ;)
Gilotynę do papieru kupisz nową na znanym portalu ale w części z art do biura
o ile się nie mylę to jest drum exprest 3006 cena w okolicy 500-600, jak ktoś jest zainteresowany to mogę się dowiedzieć więcej, ale to pw. - bo to nie giełda...
sweetek wysłałem PW do Ciebie ale nie wiem czy doszła bo forum pokazuje, że jest do wysłania, mimo, że wcześniej pokazało, że wiadomość została wysłana... Daj znać czy dotarła.[/b]
)
