Stand w HC-110
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
- panbulimia
- -#
- Posty: 133
- Rejestracja: 23 gru 2009, 14:48
Stand w HC-110
No więc zadobyłem sobie "troszkę" HC-110 od kolegi xneon. Ale trochę się gubię, poczytałem o rozcieńczeniach i chyba dobre będzie rozcieńczenie G, ale na necie nie mogę znaleźć żadnych konkretnych czasów dla małego obrazka. Chce sprawdzić 3 filmy Neopan 400, Hp5+ 400 i fomapan 400. wszystkie świecone nominalnie. Widzę też że piszą by w roztworze było min. 6ml syropu, co się stanie jak zrobię rozcieńczenie z mniejszą ilością?
- panbulimia
- -#
- Posty: 133
- Rejestracja: 23 gru 2009, 14:48
- panbulimia
- -#
- Posty: 133
- Rejestracja: 23 gru 2009, 14:48
Z tego co mi mówił Xneon HC-110 albo Ilfotec HC mogą stać nawet 4-5 lat (oczywiście w formie syropu). Nadaje się do obróbki forsownej, a ja osobiście lubię tą czerń jak smoła w cieniach.
Dziś wołam fomapana 400, do końca tygodnia postaram się zrobić wszystkie 400 a potem wrzucę jakieś skany. Ogólnie interesuje mnie bardziej rozcieńczenie 1+63 ale chce zobaczyć co wyjdzie przy 1+119.
Dziś wołam fomapana 400, do końca tygodnia postaram się zrobić wszystkie 400 a potem wrzucę jakieś skany. Ogólnie interesuje mnie bardziej rozcieńczenie 1+63 ale chce zobaczyć co wyjdzie przy 1+119.
Ostatnio zmieniony 01 mar 2012, 15:51 przez panbulimia, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie wiem czy znalazłeś w necie tzw "data sheet" tego wywoływacza, na pewno jest do wygrzebania, tam będą przeróżne kombinacje rozcieńczeń i czasów dla różnych filmów.Widzę też że piszą by w roztworze było min. 6ml syropu, co się stanie jak zrobię rozcieńczenie z mniejszą ilością?
Jedna rzezcz jest dość ważna - ponieważ jest dośc trudno zrobić dokładne rozcieńczenie np. 1 ; 31, bo HC110 jest bardzo oleisty, to Kodak zaleca przechowywanie pewnej ilości tego wywoływacza w postaci tzw "stock dilution", roztworu gotowegp natychmiast do dalszego rozcieńczenia w którymś tam wariancie (dilution A, B..itd). Owe stock dilution to jest roztwór 1 : 3, on też ma dość dużą trwałość, kilka miesięcy, a nie ma już charakteru oleistego i łatwo oraz dokładnie robi się dalsze rozcieńczenia.
Jeśli nie znajdziesz tabel Kodaka, to ja mogę ewentualnie zaśmicić nimi foum
Mając HC110 można w zasadzie zapomnieć o innych wywoływaczach.
Ostatnio zmieniony 01 mar 2012, 17:19 przez Joan, łącznie zmieniany 1 raz.
- panbulimia
- -#
- Posty: 133
- Rejestracja: 23 gru 2009, 14:48
Piszesz o tym?Joan pisze:Jeśli nie znajdziesz tabel Kodaka, to ja moge ewentualnie zaśmicic nimi foum
Możesz to rozwinąć? Jestem bardzo ciekawy.Joan pisze: Mając HC110 można w zasadzie zapomnieć o innych wywoływaqczach.
No i kolejna kwestia, czy ten Tetenalowski odpowiednik, to faktycznie odpowiednik? Chyba Neopres HC się nazywa.
Ostatnio zmieniony 01 mar 2012, 17:17 przez J.A., łącznie zmieniany 1 raz.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
to tym bardziej warto zrobić stock dilutionmałą ilość HC-110 że nie ma sensu robić stock'a.
rozwijając, to HC110 stosowany w odpowiedznich rozcieńczeniach daje praktycznie wszelkie warianty wywoływania materiałów tak wysokoczułych jak i niskoczułych. Nie wspomnę że poza niedostępnym praktycznie Technidolem jest jedynym innym wywoywaczem zalecanym przez Kodaka do TechnicalPanów, jeśli je ktoś jeszcze ma (dilution F)Możesz to rozwinąć? Jestem bardzo ciekawy.
No i kolejna kwestia, czy ten Tetenalowski odpowiednik, to faktycznie odpowiednik? Chyba Neopres HC się nazywa.
Sama jestem ciekawa na ile Ilfotec HC i Tetenal HC są równoważne oryginałowi HC110, bo są dużo tańsze.
Tak z miejsca nie odgrzebię tych tabel, jestem teraz poza domem, może jutro wieczorem lub w sobotę.
- panbulimia
- -#
- Posty: 133
- Rejestracja: 23 gru 2009, 14:48
- panbulimia
- -#
- Posty: 133
- Rejestracja: 23 gru 2009, 14:48
Zrobiłem tego Fomapana 400 w 1+119, 20C, 60minut. Pierwsze wrażenia po wywołaniu, maska się cała nie wypłukała, jest w kolorze jasnego fioletu. Negatyw mi się podoba, nie wiem jak opisać jego walory, może najpierw poczekajmy aż zeskanuje. Jutro biorę się za HP5+ postaram się zrobić coś w podobnych warunkach i z podobnymi obiektami a potem wywołać tak samo:)
To samo można powiedzieć o wielu innych wywoływaczach. Jedyne zalety HC110 to jego skoncentrowana forma, trwałość i silne zbuforowanie umożliwiające użycie w niemal każdej wodzie. Tak jak Rodinal.Joan pisze: rozwijając, to HC110 stosowany w odpowiedznich rozcieńczeniach daje praktycznie wszelkie warianty wywoływania materiałów tak wysokoczułych jak i niskoczułych.
Ja większość własnych negatywów wołam w Ilfotec HC i jestem bardzo zadowolony z otrzymywanych czerni i ostrości negatywów. Z większości odbitki robi się wręcz bajecznie (mam głowicę mieszaną).
Moje ulubione połączenie: hp5+@400 na średni, 1+31, 20 stopni, 6,5 minuty, dwa przewroty co 60 sekund, mieszanie przez pierwszą minutę:
Hp5+ wdzięcznie się też forsuje:
tu na 1600, też 6x6. 1+31
Niestety raz użyłem holgi i forsowanie na ISO ok 4000 nie udało się.
Stężenie 1+15
Na pełnej magencie można jeszcze zrobić znośną odbitkę.
Tutaj hp5@400 na 4 na 5 cala. Również 1+31
Trix wychodzi też nienajgorzej:
trix na średni, 1+31, 20 stopni, 6,5 minuty, dwa przewroty co 60 sekund, mieszanie przez pierwszą minutę:
a tu odbitka z tak samo wołanego negatywu: (na xpressie)
Używam tego połączenia jako główne na małym obrazku:
również trix@400 1+31, 20 stopni, 6,5 minuty, dwa przewroty co 60 sekund, mieszanie przez pierwszą minutę:
Skan odbitki na barycie MGIV ilforda z tak samo naświetlonego i wołanego trixa:
W stężeniu 1+31 daje radę z wysokoczułymi filmami,
tutaj skan tmaxa 3200@3200 1+31
tu skan odbitki (baryt MGIV ilforda) tmax 3200@800 w HC 1+31
Delta 3200@3200 w 1+31.
Z tego co pamiętam, gdy wywoływałem i skanowałem komuś deltę 3200@3200 na 35mm w 1+31 też wyszło ok.
Byłem mniej zadowolony z tmaxa 400 w 1+47
Jego dużą zaletą jest to, że w 1+31 tmaxy 400, hp5+ i trixy - wszystkie naświetlone na 400 - woła się w tym samym czasie: 6,5 minuty w 20stopniach.
Pozytywnie mnie zaskoczyła foma 100 wołana w 1+63. 135 i 120.
Generalnie trzymam się hp5@400 w 1+31 na 120 i trixie@400 1+31 na 35mm.
Gdyby kogoś interesowały niepodane przeze mnie czasy, to poszukam ich w notatkach.
Moje ulubione połączenie: hp5+@400 na średni, 1+31, 20 stopni, 6,5 minuty, dwa przewroty co 60 sekund, mieszanie przez pierwszą minutę:
Hp5+ wdzięcznie się też forsuje:
tu na 1600, też 6x6. 1+31
Niestety raz użyłem holgi i forsowanie na ISO ok 4000 nie udało się.
Stężenie 1+15
Na pełnej magencie można jeszcze zrobić znośną odbitkę.
Tutaj hp5@400 na 4 na 5 cala. Również 1+31
Trix wychodzi też nienajgorzej:
trix na średni, 1+31, 20 stopni, 6,5 minuty, dwa przewroty co 60 sekund, mieszanie przez pierwszą minutę:
a tu odbitka z tak samo wołanego negatywu: (na xpressie)
Używam tego połączenia jako główne na małym obrazku:
również trix@400 1+31, 20 stopni, 6,5 minuty, dwa przewroty co 60 sekund, mieszanie przez pierwszą minutę:
Skan odbitki na barycie MGIV ilforda z tak samo naświetlonego i wołanego trixa:
W stężeniu 1+31 daje radę z wysokoczułymi filmami,
tutaj skan tmaxa 3200@3200 1+31
tu skan odbitki (baryt MGIV ilforda) tmax 3200@800 w HC 1+31
Delta 3200@3200 w 1+31.
Z tego co pamiętam, gdy wywoływałem i skanowałem komuś deltę 3200@3200 na 35mm w 1+31 też wyszło ok.
Byłem mniej zadowolony z tmaxa 400 w 1+47
Jego dużą zaletą jest to, że w 1+31 tmaxy 400, hp5+ i trixy - wszystkie naświetlone na 400 - woła się w tym samym czasie: 6,5 minuty w 20stopniach.
Pozytywnie mnie zaskoczyła foma 100 wołana w 1+63. 135 i 120.
Generalnie trzymam się hp5@400 w 1+31 na 120 i trixie@400 1+31 na 35mm.
Gdyby kogoś interesowały niepodane przeze mnie czasy, to poszukam ich w notatkach.
Ostatnio zmieniony 05 mar 2012, 19:34 przez Pio, łącznie zmieniany 1 raz.
- panbulimia
- -#
- Posty: 133
- Rejestracja: 23 gru 2009, 14:48
Dziękuję za wypowiedz podpartą przykładami :) Ogólnie ta cała próba ze standem to moja czysta ciekawość, robię dużo zdjęć na ulicy (często w słońcu, forsowane na iso 800)
Bardzo lubię HP5+, lubię gdy czarne jest czarne a białe jest białe ale nie lubię gdy pomiędzy nic nie ma.
Jestem ciekaw czy stand pomoże w zwiększeniu zakresu tonalnego czy nie ma sensu się bawić i zacząć wołać to po prostu na 1+31
Bardzo lubię HP5+, lubię gdy czarne jest czarne a białe jest białe ale nie lubię gdy pomiędzy nic nie ma.
Jestem ciekaw czy stand pomoże w zwiększeniu zakresu tonalnego czy nie ma sensu się bawić i zacząć wołać to po prostu na 1+31