Tak, jakbyś chciał naświetlić pod powiększalnikiem zdjęcie 20x30 korzystając z czterech arkuszy 10x15. Układasz je w matrycę 2x2, naświetlasz, a potem sklejasz w całość tak, żeby nie było widać marginesów po środku. Voila :)J.A. pisze:Bo jakoś nie mogę sobie wyobrazić składania jednej dużej z wielu małych matryc.
PS Są już na rynku aparaty korzystające z więcej niż pojedynczego sensora.