Paski na zdjęciach.
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Paski na zdjęciach.
Hej. Mam nadzieję że pisze ten post w dobrej kategorii. Jeśli nie to z góry przepraszam :) No więc nie wywołuję sama zdjęć bo po prostu nie mam do tego warunków. Dlatego też zawsze jak idę do fotografa proszę o wywołanie kliszy i zgranie zdjęć na płytę. Zawsze chodzę do tego samego punktu. A teraz gdy odebrałam kliszę i płytę na płycie na zdjęciach są straszne paski ! :< Nie na wszystkich zdjęciach są te paski ale na większości Zdjęcia są tak jakby zniszczone przez ten fakt. Nie wiem czy odnieść to do fotografa żeby zareklamować czy to może moja wina? Nie mam pojęcia dlatego proszę Was o rady. W załączniku dałam jedno ze zdjęć. Pozdrawiam ;>
Re: Paski na zdjęciach.
Prawie na pewno wina skanowania
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Po temacie widać, że nie jest to łatwe do zeskanowania. Laborant puścił na automacie (ile płacisz za skanowanie?) przypuszczam, że bez ręcznego ustawiania parametrów się nie obejdzie, a to wcale nie jest takie łatwe.likeyou pisze:Sprawdzałam i na negatywie nie ma, raczej dałoby się je zauważyć. No więc pewnie jutro podskoczę do foto i to zareklamuje. A co dalej to nie wiadomo. No i oczywiście dziękuję ;)
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"