Utrwalacz - zrób to sam

[czmielek]

Odświerzę temat. miałem zamiar sam sobie złożyc utrwalacz 2 składnikowy popularny u1

Tiosiarczan sodowy krystalczny
kwaśny siarczyn sodowy

ale okazało się że w moim sklepie maja tylko Kwaśny siarczyn sodowy w płynie o stężeniu r-r 40%. w zwiazku z zaistniałą sytuacją jakie mam zastosować proporcje?

[pq17]

Utrwalacz np. ORWO A 300 jest zakwaszony 2% roztworem Pyro siarczynu.
W twoim wypadku, po przeliczeniu przypada 52 ml 40% roztworu na 1 litr utrwalacza.

[czmielek]

czyli tak jak myślałem dzięki

[jdas]

Od biedy do utrwalania wystarczy sam tiosiarczan sodu (trzeba utrwalać dwa razy dłużej). Zakwaszacz tylko przedłuża trwałość utrwalacza.

[qni]

A czy opłaca się samemu robić utrwalacz ?

[rbit9n]

A czy opłaca się samemu robić utrwalacz ?

zasadniczo tak. wszystko co się składa samemu wychodzi taniej niż konfekcja fabryczna. na przykład koszt ID-68 na litr to jakieś 7zł, microphen na litr to w sklepie koszt ok. 26zł, także tego.

ja na przykład ostatnio jestem zakręcony w stronę procesu całkowicie zasadowego (alkaliczny utrwalacz łatwiej wypłukać), więc albo mam do wyboru złożyć samemu TF-3, albo kupić ATS Wolfganga Moerscha za jakieś 70zł/l.

[J.A.]

Zapewne wiesz o tym, że alkaliczny utrwalacz nie zatrzymuje procesu wywoływania i dopóki to co jest w emulsji się nie zużyje będzie działać równolegle z utrwalaczem.

[rbit9n]

wiesz, ro-zu-miesz!

[LD]

Zapewne wiesz o tym, że alkaliczny utrwalacz nie zatrzymuje procesu wywoływania i dopóki to co jest w emulsji się nie zużyje będzie działać równolegle z utrwalaczem.

Czyli po wywołaniu potrzebny kwaśny przerywacz?

[technik219]

Kolega będzie zapewne eksperymentował z wywoływaniem fizycznym

[J.A.]

Zapewne wiesz o tym, że alkaliczny utrwalacz nie zatrzymuje procesu wywoływania i dopóki to co jest w emulsji się nie zużyje będzie działać równolegle z utrwalaczem.

Czyli po wywołaniu potrzebny kwaśny przerywacz?

Nie, bo to bez sensu. Trzeba po prostu uwzględnić to w czasie wywoływania.

[LD]

Zapewne wiesz o tym, że alkaliczny utrwalacz nie zatrzymuje procesu wywoływania i dopóki to co jest w emulsji się nie zużyje będzie działać równolegle z utrwalaczem.

Czyli po wywołaniu potrzebny kwaśny przerywacz?

Nie, bo to bez sensu. Trzeba po prostu uwzględnić to w czasie wywoływania.

Nie bardzo rozumiem w jaki sposób. Mógłbyś rozwinąć to na konkretnym przykładzie?.

[qni]

A czy opłaca się samemu robić utrwalacz ?

zasadniczo tak.

A gdzie kupić chemie? Z tego co ja liczę to nie jest to aż tak opłacalne.

[rbit9n]

A gdzie kupić chemie? Z tego co ja liczę to nie jest to aż tak opłacalne.

na przykład tu: http://www.chemik.aip.pl/ (ostatnio słaba jakość odczynników, kolega chemik odradzał mi u nich zakupy, ja zresztą też miałem problemy z ich odczynnikami) lub tu: http://www.aktyn.poznan.pl/index.php?strona=4

z tego co liczyłem wg. cen B&K, to odczynniki na litr TF2 kosztowałyby niecałe 10zł. oczywiście używamy składników o klasie czystości cz. (czysty), cz.d.a. (czysty do analizy) w większości przypadków to zbędny wydatek.



ps. nie wiecie czy gdzieś można kupić tiosiarczan amonu? w w/w sklepach nie widzę tego chemikalia.

[taharii]

Ammonium thiosulfate - 98% (Aldrich) - 336726 – 500 g – 151,18 zł/ netto

Termin realizacji około 3 tygodni