Nie znam modelu, nie widziałem schematu. Wiem że JEŚLI jest jak mówisz, projektujący taki wrażliwy układ pomiarowy BY MIAŁ problemy z zaliczeniem z przedmiotu. Ale wszystko możliwe.timor pisze:Myślę, że 10% różnicy napięcia prądu w przypadku pomiaru światła to dużo i odczyt światłomerza takiego jak w Yashica AX będzie nieprecyzyjny.... Nie bez powodów stosowano ogniwa rtęciowe.
W fotografii różnice świateł to 1:1000 lub do 10tys, czujnik nie jest zupełnie liniowy, ale mniej więcej działa w podobnej dynamice (więc gigantycznie większa niż np. pomiar wagi elektronicznej, woltomierza do napięcia w gniazdku itd) z dokładnością niewygórowaną strzelam 30%, to nie labolatorium. Skala fotograficzna jest logarytmiczna, nie liniowa.
Mimo wszystko uważam, nawet gdyby obwód nie był skompensowany, że 10% nie ma znaczenia. Spadek 20-30% napięcia baterii pod koniec żywota to problem zwykle bardziej dla elektroniki która musi przekraczać pewne napięcia progowe, niż dla czujnika. Wypowiedź ogólna, zupełnie teoretyczna, wykładowa. Wzięcie 80$ za skompensowanie 10% uważałbym jednak za zmyślny marketing. Zawsze jednak mogą być inne okoliczności w konkretnym wykonaniu.