pytanie o "rozdzielczość" papieru:-)
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
- Minolciarz1979
- -#
- Posty: 548
- Rejestracja: 16 lis 2009, 11:08
- Lokalizacja: Legnica
pytanie o "rozdzielczość" papieru:-)
a mam takie pytanie - jaką "rozdzielczość" może mieć papier foto? Albo bardziej precyzyjnie zapytam - jaką ma gęstość "piksela" na cm2 lub lpm? Ktos coś wie? Wiadomo, że negatywy mają jakieś wartości lpm, a jak z papierem? Tak pytam z ciekawości, bo ostatnio są modne dyskusje i inne "kąsania" pstrykaczy cyfrowych, że ich matryce mają tyle a tyle pikseli A czy ktos przypomnie jak to jest z negatywem? Jak przekształcić jednostkę linie na milimetr na "piksele"?
Papier ma niewiele. A film ma różnie. Producent zawsze podaje w materiałach (albo od razu liczbowo, albo w postaci wykresu MTF), na przykład:
http://www.kodak.com/global/en/professi ... /e4050.pdf
http://www.kodak.com/global/en/professi ... /e4050.pdf
Wywołaj sobie film: https://sites.google.com/site/negfix8pl/film
Ale i tak więcej niż obiektyw powiększalnikowy, nawet ten najlepszy. A jeśli nawet ten obiektyw powiększalnikowy jest super idealny, to ten zdjęciowy nie da radyJaZ99 pisze:Papier ma niewiele.
Emulsja światłoczuła w papierach jest zasadniczo podobna jak w filmach, nawet może drobniejsza (mniej czuła), ale o rozdzielczości decydują warstwy pośrednie i podłoże, które przyczyniają się do rozpraszania światła.
papier ma rozdzielczość rzędu 10-20 lppm, obiektyw powiększalnikowy rzędu 20-60 lppm (zależy od przesłony).Joan pisze:Ale i tak więcej niż obiektyw powiększalnikowy,
obiektywy zdjęciowe mają największy zakres rozdzielczości, dobre obiektywy mają 50-70 lppm.Joan pisze:to ten zdjęciowy nie da rady
Emulsja filmowa cz-b potrafi osiągnąć rozdzielczość rzędu 150 lppm, a emulsja holograficzna nawet 1500 lppm.Joan pisze:Emulsja światłoczuła w papierach jest zasadniczo podobna jak w filmach, nawet może drobniejsza (mniej czuła), ale o rozdzielczości decydują warstwy pośrednie i podłoże, które przyczyniają się do rozpraszania światła.
Przy okazji: oko ludzkie zwykle osiąga 7-10 lppm
- Minolciarz1979
- -#
- Posty: 548
- Rejestracja: 16 lis 2009, 11:08
- Lokalizacja: Legnica
papier ma tylko 10-20 lmp??
a ja sądziłem, że znacznie więcej...
Nie mierzyłem osobiście, taką informację można wygooglać. A po co większa rozdzielczość papieru? Człowiek i tak tego nie zobaczy.Minolciarz1979 pisze:a ja sądziłem, że znacznie więcej...
Wywołaj sobie film: https://sites.google.com/site/negfix8pl/film
-
- -#
- Posty: 823
- Rejestracja: 09 lut 2009, 15:31
- Lokalizacja: Międzyrzecz
- Kontakt:
Tak tylko pamiętaj że przecież powiększasz tą "rozdzielczość", wystarczy x5 i już jesteś w granicach rozdzielczości papieruJaZ99 pisze:biektywy zdjęciowe mają największy zakres rozdzielczości, dobre obiektywy mają 50-70 lppm.
Ogólnie faktycznie papiery nie mają zbyt dużej wypadkowej rozdzielczości, bo po prostu nie jest ona potrzebna większa, chociaż na pewno jest w tym parametrze też spory rozrzut, tak intuicyjnie to pewnie baryty mają mniejszą, bo tam warstwa pomiędzy papierem a emulsją jest gruba i nierówna co powoduje większe odbicia rozmywające mikroobraz (może dlatego zdjęcia na barycie wyglądają lepiej ??)
Tak, ale to jest naprawdę podobna mieszanina halogenków srebra jak w papierze, tylko o innym "stężeniu" i na specjalnym antyrefleksyjnym podłożu, stąd takie rozdzielczości.JaZ99 pisze:Emulsja filmowa cz-b potrafi osiągnąć rozdzielczość rzędu 150 lppm, a emulsja holograficzna nawet 1500 lppm.
A do holografii stosowane są zupełnie inne emulsje, tzw. Lippmana, tam musi być zapewniona rozdzielczość minimum 1500linii/mm, bo inaczej nie zarejestruje się prążków interferencyjnych, jakość hologramu jest wprost zależna właśnie od rozdzielczości płyty Lippmana.
Nie rozumiem, co tu ma do rzeczy rozdzielczość papieru? Chyba oka ludzkiego?Joan pisze: Tak tylko pamiętaj że przecież powiększasz tą "rozdzielczość", wystarczy x5 i już jesteś w granicach rozdzielczości papieru
Hologramy zawsze mnie fascynowały. Znasz może takie miejsce, gdzie można spróbować samemu zrobić choć jeden?Joan pisze:A do holografii stosowane są zupełnie inne emulsje, tzw. Lippmana, tam musi być zapewniona rozdzielczość minimum 1500linii/mm, bo inaczej nie zarejestruje się prążków interferencyjnych, jakość hologramu jest wprost zależna właśnie od rozdzielczości płyty Lippmana.
Wydaje mi się że ma, bo np. masz papier o bardzo dużej rozdzielczości i nigdy jej nie wykorzystasz, bo przy dużym powiększeniu będzie po prostu nie wykorzystana ze względu na rozdzielczość obiektywu. To podobnie jak powiększenie z cyfrowca z niedużą matrycą. A oczywiście rozdzielczość oka ludzkiego to inna sprawa, stąd w sumie ta rozdzielczość papieru jaka jest zupełnie wystarczaJaZ99 pisze:Nie rozumiem, co tu ma do rzeczy rozdzielczość papieru? Chyba oka ludzkiego?
Z wykonaniem hologramu to nie jest tak prosto W czasie studiów na fizyce mieliśmy na jednym laboratorium wykonać hologram i to nie wyszłoJaZ99 pisze:Znasz może takie miejsce, gdzie można spróbować samemu zrobić choć jeden?
Potrzebny stabilny laser i odpowiednie lustra, a całość na bardzo stabilnym podłożu, żadnych drgań ! Płytę Lippmana naświetla się oczywiście bez żadnej optyki, rejestrowane są prążki interferującego światła (niewidoczne dla oka), ale pewnie żeby zrobić dobry hologram, to trzeba wcześniej nabyć sporego doświadczenia. Nie sądzę żeby gdzieś w Polsce można było "tak sobie" zrobić hologram, co najwyżej można pytać po wydziałach fizyki czy w ramach jakiegoś laboratorium studenckiego nie są one wykonywane, wówczas można próbować "wkręcić się" na obserwatora..