i wymienną optyką.slawoj pisze:Kup sobie TLR'a (z osłoną przeciwsłoneczną).
Albo bez - wtedy odpada problem, który lepszy
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
dziękuję za dobre rady, ale wyraźnie zaznaczyłam, że nie chcę tlr'a (którego zresztą mam) tylko lustrzankę z wymiennymi kasetami.slawoj pisze:
- chcesz mieć aparat 6x6
- chcesz mieć migawkę centralną
- chcesz mieć aparat zawsze przy sobie (lekki i poręczny)
- chcesz fotografować dyskretnie (nieskrępowanie dla fotografowanych)
- chcesz fotografować w niebezpiecznych miejscach (czasami grozi utratą sprzętu)
Kup sobie TLR'a (z osłoną przeciwsłoneczną).
To może pentax 67? Kaset nie ma, ale samo pudło nie jest jakoś specjalnie drogie w porównaniu np do kaset RZ.miasto.mania pisze:6x7 z bronici też byłoby ok
No patrz...ja tez widzialem i rewelacja byly :)flonidan pisze:Widziałem zdjęcia z hasselblada i bez szczególnej rewelacji.
Z twoich wpisów wynika, że wyznacznikiem najlepszego dla ciebie obiektywu jest ostrość i rozdzielczość, a tu wiele osób robiących kilkadziesiąt lat zdjęcia dawno zmieniła priorytety. Współczesne super ostre i kontrastowe obiektwy różnią się nieznacznie charakterem, a w porównaniu do starszych konstrukcji, nawet XIX wiecznych pod tym względem są nijakie. To jednak inny rozdział poszukiwań fotograficznych.miasto.mania pisze:
być może mój błąd, że wszystkiego chcę się dowiedzieć, wiedzieć co jest najlepsze, co jak działa przed zakupem. może powinnam po prostu wejść na pierwszego lepszego ebaya i wziąć to, co najtańsze/najbardziej dostępne......