Na dnie szuflady, zapomniany, lezy sobie Fotonbrom w ilosci chyba 200 sztuk. Niestety, w formacie 7,5x10,5 cm. Chetnie bym go do czego wykorzystal, ale brak mi pomyslow.
Gdybym mial czym robic odpowiednio duze negatywy (chocby 6x9), to produkowalbym z tego papieru stykowki - ale nie mam (i nie kupie, dosc zlomu w domu).
Zawsze możesz spróbować taki patent, jak złożyć większy format z mniejszego.
Na zakładeczkę naświetlamy sobie 9 arkusików malutkich, i wyjdzie nam odbitka większa
maqsz pisze:Na dnie szuflady, zapomniany, lezy sobie Fotonbrom w ilosci chyba 200 sztuk. Niestety, w formacie 7,5x10,5 cm. Chetnie bym go do czego wykorzystal, ale brak mi pomyslow.
Gdybym mial czym robic odpowiednio duze negatywy (chocby 6x9), to produkowalbym z tego papieru stykowki - ale nie mam (i nie kupie, dosc zlomu w domu).
Macie moze koncepcje, co z tym fantem zrobic?
Złóż pinhola i naświetlaj nim bezpośrednio papier :)