Witam.
Mam pewien problem przy niektórych zdjęciach.
Otóż w zdjęciach robionych bardzo jasno oświetlonym przedmiotom, które stykają się z prawie ciemnymi rzeczami, występuje taka dziwna poświata światła (od wypalonych świateł nachodząca na ciemne miejsca).
Zauważyłem to dopiero teraz, gdy jednocześnie zmieniłem trzy rzeczy:
- zmieniłem obiektyw (NIKKOR 50/1.8 Ai-S) + filtr żółty Tiffen
- zastosowałem nowy wywoływacz (D-76H '1+1')
- zacząłem używać nowy negatyw (FOMAPAN 400@200)
Dlatego nie wiem co mogłoby być przyczyną, bo jest zbyt wiele nowych niewiadomych.
Dla ścisłości podam parametry wywoływania:
-temperatura 20 st.C
-czas wyw. 13min., fikołki koreksem 10sek./1min.
-utrwalacz FOMAFIX/ILFOFIX (próbowałem i tak i tak; to nic nie zmienia)
-płukanie 20min. w kaskadzie + nawilżacz MIRASOL
Czy ktoś spotkał się z czymś takim na swoich zdjąciach.
Występuje to na negatywie.
Przykładowe zdjęcia.
Tutaj na poręczy:
Tutaj na ramieniu:
Tutaj na belkach ogrodzenia i grzbiecie dużego zwierzaka:
Problem z poświatą typu "halo"
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Problem z poświatą typu "halo"
Ostatnio zmieniony 05 wrz 2009, 11:39 przez slawoj, łącznie zmieniany 1 raz.
mnie coś takiego pojawiało się na nocnych zdjęciach na fomie, chyba też 4-setce, robionych fedem-5 z industarem 51l/d. podobne kwiatki działy się na akademiku kodaka (canon ae-1p, canon 50/1,8). kiedyś czytałem, że te filmy mają nędzne podłoże dające takie halo.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Cóż, spójrz na to zdjęcie. Sprawę zlekceważyłem, ale efekt się pogarszał z czasem i na pewnym śłubie skończyło się źle :( Przyczyną była zaoliwiona soczewka. Ale może to filtr...
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!