Witam chciałem sie was spytać czym najlepiej wyczyścić klisze, czy istnieje jakiś domowy sposób. Tak aby oczywiście jej nie uszkodzić. Coś mi skapało na koszulki w mojej ciemni tzn. w kiblołazience i po wyjęciu coś zostało mi na kliszy. Akurat pech chciał że na najlepszych kilku kadrach co udało mi się ostatnio zrobić i chciałem je sobie dodatkowo zeskanować. .........
Hmm sam mam ten problem, za wcześnie włożyłem film do koszulek i poprzyklejały się syfy po stronie emulsji. Wypłukałem film drugi raz w czystej wodzie, ale pomogło częściowo.
Chętnie poczytam inne pomysły :)
Klisze z przyklejonym pergaminem od strony emulsji czyściłem w demineralizowanej z mirasolem. Wrzucałem film na kilka minut, a później delikatnie przecierałem paluchami zabrudzone miejsca. Czyszczenie odbywało się "w zanurzeniu" albo zaraz po wyciągnięciu z kąpieli, jak na filmie było jeszcze sporo wody. Mniej zapaskudzone filmy udało się wyczyścić zupełnie, niestety na mocno obklejonych pozostały delikatne ślady po papierze. Jest ryzyko uszkodzenia, ale w tym przypadku nie miałem nic do stracenia... bez czyszczenia filmy nadawałyby się do śmieci.