światłomierz do średniego
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
jakoś nigdy mi nie przeszkadzał brak paska, dodając fakt, że często statywu używam;)
ale w sumie na street'a można by paska kupić...
a jaki pasek polecacie?
i jak wtedy ze światłomierzem gdy już wisi nam TLR na szyi? co zrobić żeby się nie obijały? moja yasia (1971) ma jedną ryske i chcę żeby tak zostało
ale w sumie na street'a można by paska kupić...
a jaki pasek polecacie?
i jak wtedy ze światłomierzem gdy już wisi nam TLR na szyi? co zrobić żeby się nie obijały? moja yasia (1971) ma jedną ryske i chcę żeby tak zostało
to ja zabiłem Laurę Palmer...
najprostszy pasek np. taki http://www.fotoraf.com.pl/catalog/fomei ... p-909.html ważne, że nie jest zrobiony z elastycznej trendi-dżezi pianki, która potrafi człowieka do szału doprowadzić jak się rozbuja, niczym rozbójnik Rumcajs.
ja mam L-358, jak wspomniał Jerzy, ma on taki długi sznurek, że sprzęty osiągają różne poziomy świadomości nie wchodząc sobie w paradę równości. ponadto sekonic ma miękki futerał zabezpieczający w siła wodospadu.
ja mam L-358, jak wspomniał Jerzy, ma on taki długi sznurek, że sprzęty osiągają różne poziomy świadomości nie wchodząc sobie w paradę równości. ponadto sekonic ma miękki futerał zabezpieczający w siła wodospadu.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Ja od dłuższego czasu używam Lunisixa 3 do mojego Starta. Cena tego światłomierza jest już niska a jego praca jest bardzo dobra. Każde zdjęcie mam zawsze dobrze naświetlone. Można dokupić nasadkę tele i wówczas mozna zawężać pole widzenia do 15 stopni oraz do 7,5 stopnia co daje doskonałe wręcz pomiary.
Bardzo dobrze, wiadomo ze nie oddaje dokladnie tego co bedzie na filmie, pewnie nie bedzie tak precyzyjny jak punktowy pomiar w reku fachowca, jednak dziala duuuuzo lepiej od selenowych, roznice widac szczegolnie w trudniejszych sytuacjach jak np focenie pod swiatlo.Gringo997 pisze: no i jak pomiar z kompakta na kliszy wygląda?
Nie foce na tyle duzo by dawac 2000PLN za porzadny swiatlomierz (ze spotem), szkoda mi czasu na zabawy selenowymi, za 30PLN mam swiatlomierz z priorytetem migawki, przeslony i podgladem tego co zmierzyl.
Podglad jest dla mnie wazny, pomiar swiatla odbitego jest z zalozenia bledny.
Postaram sie pokazac fotke z slajdu i pogladowke z kompaktu jak znajde, ostatnio dokupilem do rz-tki pryzmat z pomiarem i sie w tym temacie rozpuscilem bo sam ustawia czasy
Ale nie mniej, wykorzystywanie taniego kompaktu cyfrowego do pomiaru światła jest bardzo kuszące.
Kiedyś przed właściwym zdjęciem wykonywano wstępną fotkę Polaroidem (np. w celu oceny rozkładu świateł).
Może dzisiaj też warto to praktykować, szczególnie gdy filmy drogie, aby uzyskać na kliszy większą pewność tego co sobie zamierzyliśmy.
Kiedyś przed właściwym zdjęciem wykonywano wstępną fotkę Polaroidem (np. w celu oceny rozkładu świateł).
Może dzisiaj też warto to praktykować, szczególnie gdy filmy drogie, aby uzyskać na kliszy większą pewność tego co sobie zamierzyliśmy.
Kazda metoda jest dobra, jezeli prowadzi do celu. Dla mnie slabym punktem tej "kompaktowej" metody jest to,ze przeciez kazda cyfrowa kamera,nawet ta najprostrza,posiada w oprogramowaniu wiele korekcji, ktore robi automatycznie.
Dla mnie byloby to zbyt ryzykowne. Zreszta od kiedy stosuje pomiar swiatlomierzem
punktowym wg "Zonensystem for Dummies" nie mam zadnej potrzeby eksperymentowania.
Dla mnie byloby to zbyt ryzykowne. Zreszta od kiedy stosuje pomiar swiatlomierzem
punktowym wg "Zonensystem for Dummies" nie mam zadnej potrzeby eksperymentowania.
Pozdrowienia znad Morza Polnocnego
Andrzej
Andrzej
Poszukałem w swoich zbiorach i mam przykład, to samo ujęcie małpką/światłomierzem i na filmie cz-b. Nie bawiłem się w korekcje itp:
oraz
Małpka mi napisała na wyświetlaczu: ISO 200, 1/80 dla f5,8, więc pewnie naświetlałem 1/100 dla f5,6, film był akurat 200... Tak to mniej więcej działa :)
Pozdrawiam!
oraz
Małpka mi napisała na wyświetlaczu: ISO 200, 1/80 dla f5,8, więc pewnie naświetlałem 1/100 dla f5,6, film był akurat 200... Tak to mniej więcej działa :)
Pozdrawiam!
Zaryzykowalbym stwierdzenie, ze przy tak miekkim swietle, przy ktorym robiles te zdjecia nawet przeswietlenie o dwie przyslony albo niedoswietlenie o jedna jako wynik daloby negatyw, ktory dalby sie latwo kopiowac. "Schody" zaczynaja sie przy scenach o duzych kontrastach.
Pozdrowienia znad Morza Polnocnego
Andrzej
Andrzej
Tak, tylko że zdjęcie na filmie zeskanowałeś i zdegradowałeś do jakości ujęcia z małpki cyfrowej. To nie jest miarodajne.Jerzy pisze:...to samo ujęcie małpką/światłomierzem i na filmie cz-b
AJK pisze:"Schody" zaczynaja sie przy scenach o duzych kontrastach.
Teraz to i ja się zastanawiam, wbrew temu co wcześniej napisałem; po co się ograniczać cyfrówką...?slawoj pisze:Myślę, że taki kompakt cyfrowy, rejestruje obraz o rozpiętości ok. 5EV.
Czyli i tak połowę tego, co "zobaczy" klisza.
Lepiej ćwiczyć umiejętności interpretowania wskazań światłomierza.