slajd czy negatyw

Problemy z doborem materiału, naświetlaniem w ciężkich warunkach.

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

tol2di
-#
Posty: 216
Rejestracja: 12 sty 2008, 13:00
Lokalizacja: Gród Kraka

slajd czy negatyw

Post autor: tol2di »

zamieżam powrócić do fotografi analogowej wczesniej używałem negatywu a teraz dopadło mnie pytanie, a może jednak slajd. Ogulnie mówiąc lubie czarnobiałe zdjęcia a czarnobiałych slajdów raczej niema zawiele na rynku. materiał i tak został by podany skanowaniu i obróbce cyfrowej np plamkowanie. co możecie mi doradzić pozostać przy negatywie czy wybrać droższe rozwiązanie jakim jest slajd

a jak jest z odpornością slajdu na zarysowania i wszendobylskie paproszki
rycerz
-#
Posty: 59
Rejestracja: 27 mar 2009, 22:35
Lokalizacja: mieszkam na wsi

Post autor: rycerz »

a po co skanowac slajdy? drogo, i nie ten efekt...lepiej zostac przy cyfrze :-P
msierak
-#
Posty: 162
Rejestracja: 26 lis 2008, 08:19
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: msierak »

paproszki to nie kwestia slajdu czy negatywu.

z resztą w cz-b slajd/negatyw to kwestia procesu, są dedykowane co prawda, ale każdy można odwrócić z lepszym/gorszym rezultatem.

no i nie ma sensu moim zdaniem robienie slajdów, jeśli masz to skanować, tylko się bardziej namęczysz, a efekt ten sam
Awatar użytkownika
Jerzy
-# jr admin
Posty: 1353
Rejestracja: 26 lut 2007, 20:23
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jerzy »

I slajd i negatyw (wołany w C41) plamkują się same - każdy porzadniejszy skaner ma funkcję ICE, która usuwa pyłki. Powrót do analoga imho ma sens tylko wtedy, gdy masz prócz aparatu jakikolwiek rzutnik: albo ciemniowy (czyli powiększalnik), albo zwykły do slajdów. Szkoda zachodu dla cyfryzacji klisz dla samej cyfryzacji.

Pozdrawiam!
I'm Winston Wolf. I solve problems.

http://foto.ujerzego.pl
tol2di
-#
Posty: 216
Rejestracja: 12 sty 2008, 13:00
Lokalizacja: Gród Kraka

Post autor: tol2di »

troche macie racji ale cyfra nie da mi tego analogowego ziarenka jakie polubiłem :-( bawiąc sie b&w. co do skanowania negatywów to skanowałem w 2 miejscach i jak syfki pozostały a nawet na skanie było ich więcej lub negatyw wracał z piekna rysą

a tak w ogóle to analog miałby byc odskocznią np trafiło się jkieś ciekawe ujęcie to czemu by nie zrobić tego w analogu
Ostatnio zmieniony 08 kwie 2009, 06:39 przez tol2di, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
trzypion
-#
Posty: 17
Rejestracja: 31 sty 2009, 21:37
Lokalizacja: Kraków

Post autor: trzypion »

Cyfra nie, photoshop tak.
IMO koledzy mają rację. Jeśli efektem końcowym ma być obraz na telewizorze, to nie ma co się pchać na siłę w analog. Ma to sens jedynie wtedy, kiedy cały proces jest fotochemiczny od naświetlenia po wywołanie.
Osobiście uważam, że przy obecnym rozwoju techniki cyfrowej również nie ma specjalnego sensu zabawa w negatywy kolorowe, bo technika cyfrowa pozwala uzyskać efekty zarówno identyczne (odtworzenie) jak i przekraczające możliwości tego materiału. Na polu bitwy zostały materiały czarno-białe i slajdy, te ostatnie ze względu na kiepściutką jakość sprzętu projekcyjnego.
B/W, E-6, BW odwracalne - tak, to u mnie.
http://trzypion.pl/
tol2di
-#
Posty: 216
Rejestracja: 12 sty 2008, 13:00
Lokalizacja: Gród Kraka

Post autor: tol2di »

Dawniej wołałem sam negatywy tak, że nie widzę w tym problemu, co do skanowania to mam złe doświadczenia no, ale ostatnio znalazłem zakład Pana Jakuba Jewuła bardzo polecany tak, więc zaryzykuje i zobaczę, co otrzymam. Co do koloru to nawet nie mam zamiaru bawić sie w to analogiem do tego kupiłem cyfrę, ale b&w totalnie mi sie nie podoba z cyfry.
rycerz
-#
Posty: 59
Rejestracja: 27 mar 2009, 22:35
Lokalizacja: mieszkam na wsi

Post autor: rycerz »

fotografowanie dla mnie stało się przekraczaniem granic to też eksperymentowanie i w dzisiejszych czasach nie jestem już dogmatyczny...nie twierdzę że jedno jest lepsze od drugiego bo akurat ja to robię... to jak z techniką... nieważnie czy body cyfrowe czy analogowe ważne czy umiesz je wykorzystac i czy daje ci to efekty jakie założyłeś...
skoro wszyscy rzucili sie na cyfre :mrgreen: to ja wracam do analoga...
skoro wszyscy robią czarno-białe zdjecia analogiem to ja będę używał kolorowych negatywów i wołał je w labie ;-) a co..wolno mi ;-)
w końcowym efekcie jak to już ktoś powiedział liczy się zdjęcie! to jak wygląda i co sobą reprezentuje...
jeśli kolega chce robic slajdy żeby je skanowac czyli wpakuje siew koszty i zniszczy efekt slajdu to niech to robi! ;-)
to nic osobistego, taka mnie refleksja naszła :oops:
Gość

Post autor: Gość »

Nie lubię haseł: nie opłaca, po co, o niebo, bez sensu, nie warto... Każdy kocha jak lubi!

Trzeba żyć w zgodzie ze swoimi preferencjami, a najlepiej pielęgnować preferencji moc.
U mnie cyfra jest do koloru (obróbka do BW jest sporadyczna, gdy w kolorze nic się nie da zrobić, albo chcę się pobawić). Na różne masowe fotografowanie i portretowanie. No i dla dziewczyny nie obeznanej z fotografią analogową.
Analog jest do streetphoto (bo mały, poręczny i klasyczny) - BW samodzielnie wołany - trzeba się bawić, póki produkują filmy. Rzadko kolor. Negatywy kolorowe w ogóle do innych niż street zastosowań nie są przeze mnie używane.
Slajd: w góry, wycieczki. Bo kolorki, bo zabawa,bo nie ma przebacz, źle zrobiłeś, to masz źle i krzywe, bo można potem rzucić na ścianę. No i w góry nie będę brał aparatu za 3000.

Fotografia to pasja, a nie kalkulacja. Chyba, że to zawód, to wiadomo, nie ma co sie bawić analogiem.
tol2di
-#
Posty: 216
Rejestracja: 12 sty 2008, 13:00
Lokalizacja: Gród Kraka

Post autor: tol2di »

jorge.martinez, i tu masz 100% racji :mrgreen: jedna rolka slajdu B&W lub negatywu w miesiącu to szczeże mówiąc jest żaden koszt.
rycerz
-#
Posty: 59
Rejestracja: 27 mar 2009, 22:35
Lokalizacja: mieszkam na wsi

Post autor: rycerz »

ktoś z was uzywał już nowego kodaka ektar 100 ?
Gość

Post autor: Gość »

rycerz pisze:ktoś z was uzywał już nowego kodaka ektar 100 ?
Widziałem testy. Wygląda jak slajd, a jest negatywem, i to z jaką tolerancją.
No ale ja wolę slajd dlatego, że jest slajdem, a nie tylko dlatego, że wygląda jak slajd :-)
dzik
-#
Posty: 37
Rejestracja: 16 kwie 2009, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: dzik »

rycerz pisze:ktoś z was uzywał już nowego kodaka ektar 100 ?
Wlasnie skanowalem pierwszy film, 120-tke. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, ziarno jest bardzo male, kolory swietne i zakres tonalny duzo wiekszy od slajdu.
Chodzi mi po glowie by dopracowac profile i uzywac go zamiast slajdu.
dzik
-#
Posty: 37
Rejestracja: 16 kwie 2009, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: dzik »

Zamiast slajdu z przeznaczeniem do skanowania.
Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 18:53
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: slawoj »

dzik pisze:...zakres tonalny duzo wiekszy od slajdu.
Zazwyczaj negatyw ma większą rozpiętość niż slajd.
ODPOWIEDZ