Nieostrość w powiększalniku Opemus 6

[J.A.]

Oprocz tych, ktorzy byli wtedy starzy

I oni młodych w pałacu młodzieży prosili o ustawienie ostrości
Poważnie.
W Ełku w MDK, gdzie kilka razy byłem na kołku foto, stałym bywalcem była pani bibliotekarka. Naprawdę ustawialiśmy jej ostrość na desce maskownicy.

[oKuba]

J.A. Moglo i tak byc, nie przecze

Faktem jest, ze lupy do ustawiania ziarna nie byly wtedy znane. Nawet chyba w podrecznikach o ciemni, nie bylo o nich mowy. Przynajmniej ja nie pamietam

[Wlodek]

Do J.A.
Wcześniej napisałeś oraz przeliczyłeś, że przy czasie 0,8 sekundy, naświetlania odbitki, wychodzi, że robię zdjęcie do paszportu, a tak nie było, a była pocztówka.
Ale nie o tym, czy możesz podać w punktach poprawność w wykonywaniu odbitek (przyjmując negatyw poprawny cz-b i pocztówka):
1.jaki obiektyw (czy 50) jaka przysłona
2.jaka wysokość obiektywu od zdjęcia
3.kadr nie wiele większy jak pocztówka
4.czas naświetlania (jaki jest najbardziej poprawny)
Przyjmuję wywołanie w Fenal (W14), temp. 20 stopni

[aka]

Ciekawie wątek się rozwija...

[J.A.]

Do J.A.
Wcześniej napisałeś oraz przeliczyłeś, że przy czasie 0,8 sekundy, naświetlania odbitki, wychodzi, że robię zdjęcie do paszportu, a tak nie było, a była pocztówka.

Przy jakiej przesłonie i jakiej mocy żarówce?

Ale nie o tym, czy możesz podać w punktach poprawność w wykonywaniu odbitek (przyjmując negatyw poprawny cz-b i pocztówka):
1.jaki obiektyw (czy 50) jaka przysłona
2.jaka wysokość obiektywu od zdjęcia
3.kadr nie wiele większy jak pocztówka
4.czas naświetlania (jaki jest najbardziej poprawny)
Przyjmuję wywołanie w Fenal (W14), temp. 20 stopni

Przecież to tak nie działa. Nie da się tego tak po prostu ujjąć w punkty. Gdyby tak było nie byłoby wielu książek na ten temat.
1. Obiektyw taki jaki się ma (albo kupić lepszy jeżeli nie odpowiada jego jakość). Przesłona sprawdzona jaka w naszym obiektywie daje najlepszy obraz, w moim jest to 5,6-8
2. Żeby było ostro
3. To co nas interesuje z klatki, czasem jest to cała, czasem jej połowa, a czasem jeszcze mniej
4. Czas naświetlania ustala się próbkami.
Jedyne co jest w miarę stałe i można podać do ogólnej wiadomości, to czas wywoływania. Zgodny z tym co podaje producent wywoływacza, dla danego typu papieru.
A czas naświetlania ustala się tak, by w czasie wywoływania podanym w p. 5 cały obraz się wywołał. Przetrzymanie papieru w wywoływaczu nie powinno powodować wzrostu zaczernienia.

[Wlodek]

J.A. nie zrozumiałeś mojej intencji - nie chodziło mnie o liczby i centymetry, bardziej o Twoje doświadczenia. Te 0.8 sekundy to na Krokusie 67, żarówka opalowa 75W (z 80 lat), obiektyw to El-nikor 50/2.8,przysłona 5.6. Dzisiaj zrobiłem ponownie testy obu powiększalników Krokus i Opemus 6, do obu założyłem Mikar 55/4.5 przesłony na 11. Tak nawiasem jedni kończą szkoły związane z fotografią lub kończą kursy inni czytają książki, jeszcze inni traktują fotografię zawodowo lub po amatorsku, ale na pewno każdy z nich ma inne doświadczenia
i to miałem na myśli zadając pytanie, pod kontem robionych błędów, nawet o tym nie wiedząc.

[J.A.]

J.A. nie zrozumiałeś mojej intencji - nie chodziło mnie o liczby i centymetry, bardziej o Twoje doświadczenia.

W takim razie tym bardziej nie rozumiem, bo nie potrafię sobie wyobrazić by moje doświadczenia ww punktach miało jakieś znaczenie dla innych.

Te 0.8 sekundy to na Krokusie 67, żarówka opalowa 75W (z 80 lat), obiektyw to El-nikor 50/2.8,przysłona 5.6.

To oznacza, że albo negatyw jest bardzo nisko kryty (to nie przygana, czasami tak jest), albo używasz jakiegoś wyjątkowo czułego papieru.
Istnieje też możliwość, że zegar przekłamuje, ale zakładam, że potrafisz odróżnić 1 sekundę od 2-3

[Wlodek]

Dziękuję za podpowiedzi i pozdrawiam.

[Jerzy]

Wlodek, robienie "małych" odbitek jest czasem trudne właśnie ze względu na bardzo krótki czas, bo różnica pół sekundy może już wyraźnie wpłynąć na zdjęcie. Żarówka 75W nie jest bardzo mocna, ale można zmniejszyć jej siłę wkładająć jakiś filtr w tor optyczny - nie wiem, czy czegoś używasz. Kiedyś pomagałem sobie przyciętą kalką. Można też użyć obiektywu 80mm zamiast 50mm, podniesienie kolumny pomoże wydłużyć trochę czas naświetlenia...

[krzychu128]

Albo wkręć żarówkę Ledową niewielkiej mocy rzędu 3W. Tylko normalnych rozmiarów, nie kulkę. Barwę proponuję neutralną, choć możesz na tym forum znaleźć wątek apropo tego tematu. Dodatkowo przymknij obiektyw do 8-11.

Ten zegar może mieć czasy loteryjne. Sam taki mam i nie używam. Poniżej 1s nigdy mu nie wierzyłem, natomiast pow 20 sekund potrafił przedłużać i kontrolowałem zawsze stoperem. Dramat. A ponieważ jestem elektronikiem próbowałem go naprawić, jednak wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Przełączniki to zwykłe blaszki które ślizgają się po płytce drukowanej. A jest to konstrukcja analogowa wiec rezystancja styków wpływa na czas naświetlania. Płytka wygina się ku dołowi ponieważ jest podparta tylko w kilku punktach. Płytka nie jest spasowana z osiami przełączników. Plastiki się kruszą. Pewnie nowy działał dobrze, teraz dodatkowo kondensatory z pewnością powysychały. Finalnie zbudowałem zegar na procesorze.

Wydłuż czas naświetlania do całych sekund i sprawdź stoperem czy zegar trzyma czasy. Pamiętając że czas reakcji człowieka - niepewność pomiarowa - to około 0,3sek.

[Wlodek]

Witam. Bardzo dziękuję - doczekałem się konkretnych i rzeczowych wypowiedzi - dzięki "Krzychu" , "Jerzy" oraz J.A. - moje pytania wcześniej zadane były pod względem praktyki - nie teorii, ja szkoły i kursów fotograficznych nie kończyłem - moja zabawa z fotografią to amatorskie i rodzinne fotografie oraz filmy, a wiadomo człowiek całe życie popełnia błędy.
Ja prawdopodobnie sobie już poradziłem - wczoraj, jak pisałem wcześniej, robiłem test ponownie obu powiększalników, tym razem na obiektywach w obu Mikar 55/4,5, przysłona 11, czasy to od 7 do 9 sekund, zdjęć z obu powiększalników nie da się odróżnić, ale mam podpisane, więc wiem na którym robione, na 99 procent winna jest lupa PZO - przy obu jak ustawiałem najpierw lupą PZO, następnie lupą na ziarno - wychodziły różnice, bardziej wierzyłem lupie na ziarno, dzisiaj po wyschnięciu zdjęć i oglądaniu przy dziennym świetle
nie widzę różnicy, zarówno kontrastu jak i ostrości. Jeszcze raz dziękuję.

[Wlodek]

Witam. Długo to trwało - ale efekt jest pozytywny, diagnoza poprawna, lupa PZO mierząc "odległościowo" miała różnicę w wysokości położenia 0,45 mm w stosunku do lupy na ziarno, podkleiłem pod spodem paski gumy o grubości 1,89 mm, (nóżki mają 1,43 mm) i idealnie się ostrość pokryła z lupą PZO. Tak jak pisałem wcześniej, człowiek cały czas się uczy, jedyna różnica to taka, że w latach `70 takich możliwości zdobycia informacji nie było.