co właśnie wywołałeś?

[miki11]

miki11, Kazdy moze zapisywac oczywiscie jak mu tam pasuje, ale troche bylem zdziwiony, juz nawet wczesniej, ale zapomnialem zapytac

oKuba, to jest mój ewidentny błąd. Ja tu się próbuję trochę nauczyć na tym forum. No i nie wszystko idzie od pierwszego "kopnięcia". Ba, nawet nie zakładałem, że będzie łatwo. Łatwe nie cieszy.

[oKuba]

Łatwe nie cieszy.

Dokladnie tez tak to widze. Nawet czasami dosc dziwne bledy w analgu maja swoj swoisty urok, nie od strony estetycznej, ale poprzez sam fakt, ze sie moga zdarzyc i sie faktycznie przytrafiaja, niezaleznie od doswiadczenia i rutyny.

[oKuba]

No to musiała być radocha

I to nawet wielka, gdyz negatyw jest, sadzac po zdjeciach z lat 70 lub 80 ubieglego wieku i z 12 zdjec 10 jest ok i to pomimo faktu, ze film byl dosc luzno nawiniety na rolce. Kilka zdjec ma pare bocznych zaswietlen, ale dodaja tylko uroku. Negatyw byl tak suchy i stary, ze sam odpadl od tasmy laczacej z papierem ochronnym i nie trzeba bylo go odklejac.

Z innej beczki. Jakiego pochodzenia sa na Twoich stykach te trojkaty na brzegu obrazu? Czy ten dziurkowiec ma taka swoista maske na negatywie?

[miki11]

Nawet czasami dosc dziwne bledy w analgu maja swoj swoisty urok

Dla mnie te wszystkie "wartości dodane", jak artefakty, czy inne wady są ucieczką od sterylnej, cyfrowej doskonałości. Coś w tym jest, że ludzie spośród szeregu pokazanych im fotografii najczęściej wybierają te niepowtarzalne, do tego monochromatyczne. Mam taką swoją teorię, że mózg ludzki nie lubi się nudzić. A cyfrowe idealne widoczki, albo nieskazitelni nowożeńcy (poza tym, że realnie nie istnieją), w pewnym momencie stają się nudni. Kolejne idealne zdjęcie... nuda.

[oKuba]

miki11, Dokladnie tak, a nie inaczej!

[skpt]

sadzac po zdjeciach z lat 70 lub 80 ubieglego wieku

A tematyka? Człowieki?

Jakiego pochodzenia sa na Twoich stykach te trojkaty na brzegu obrazu?

To oczywiście wynik mojej megalomanii. Hasel ma 2 trójkąty, to ja muszę mieć 8
A poważniej, to jest skutek pustych przestrzeni wycięć na ograniczniki formatu. Może być 6x6, 6x9 lub 6x12.

[miki11]

#36
Minolta XD-11, Minolta MD Rokkor-X PG 1.4/50, Minolta MD 2.8/28
Ferrania P30 80 @ 50 ASA
ośmiomiesięczny Kodak D-23, 1+0, 24°C, 6', 60/60x3

[oKuba]

A tematyka? Człowieki?

Som i czlowieki! Otworze pozniej nowy watek, gdyz mam zgode wlasciciela na publikacje zdjec.

Dzieki za info o skrzynce!

[oKuba]

skpt, Zdjecia w osobnym wątku..

[Adams]

Orwo Wolfen 500

[oKuba]

54/23
Foma 100
FX-39 II 1+19
20C, 13 min., 30/60x3

[EE2]

Agfa Vista 200 ASA w C41 na zimno
Wywoływacz 20 minut 30 sekund, wybielacz 10 minut, utrwalacz 10 minut. Temperatura obróbki to 21st C.
Film właśnie się suszy, póki co wygląda dobrze

[darekdp1]

Agfa Vista 200 ASA w C41 na zimno
Wywoływacz 20 minut 30 sekund, wybielacz 10 minut, utrwalacz 10 minut. Temperatura obróbki to 21st C.
Film właśnie się suszy, póki co wygląda dobrze

Jednak wywołałeś w C41 ? Co to za kit, w którym jest osobno wybielacz i utrwalacz?

[EE2]

Kit do ECN2/C41 Wszystko oprócz utrwalacza w proszku, dostępny jest na allegro lokalnie
Kolory trochę zimne z leciutkim zielonym zafarbem ale to może wynikać z faktu, że film pochodzi z lat 2001-2005 i był przechowywany w temperaturze pokojowej. Co ciekawe zarówno te klatki, które były robione w czasach gdy film był świeży jak i te, które mój kolega zrobił jakieś 3mc temu wyszły. Fakt, że te zrobione niedawno są bledsze ale zobaczymy jak to wyjdzie po zeskanowaniu, bo właśnie skanuje ten film

[J.A.]

Kit do ECN2/C41

Aha. No to skoro to jest ta chemia, o której pisałeś, że będziesz w niej wywoływał Vision coś tam, to gratuluję.
Wywoływacz ECN od C-41 różni się reduktorem barwnym, ten pierwszy potrzebuje CD3, ten drugi CD4. A różnica między nimi jest spora. Bo ten pierwszy występuje też w barwnym wywoływaczu z procesu E6.
Pewnie chemicy kodaka jak opracowywali te procesy, wiedzieli o tym, że te reduktory nie są zamienne